



-
Postów
45 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez klapuch00
-
Kto się zna na heli i pomoże ujarzmić ogon w 450-tce? Żyrko - Turnigy Head Lock & Standard Gyro (Digital/Analog), nowe, bo poprzednie (walkera) było średnie, ale to robi dokładnie to samo. Serwo chyba MG922 przy zawisie - ogon trzyma, skoczy o jakieś 10 stopni i znowu trzyma. Po przełączeniu w idle - ucieka, chociaż ustawienia apki są identyczne. Przy lotach w lewo-prawo ogon ucieka... albo nie. Zwiększam czułość gyro - ucieka w jedną stronę. Wytrymuję - ogon robi się "powolny". Czasami przy wznoszeniu ucieknie, a czasami nie. Czasami przy opadaniu ucieknie, a czasami nie. W locie postępowym - zmieni kąt nawet o 30 stopni albo nie. I tak ustawiam i zmieniam i ładu z nim dojść nie mogę.
-
Dzisiaj znowu treningi. Rozumiem, że jeśli się w tym kraju kogoś nie opieprzy zdrowo to nikt nic nie zrobi. Napisałem do p. Karola, a czy ktoś może wie kto zajmuje się stroną klubową?
-
A ja będę narzekał: 1) czy mogę spytać dlaczego nadal nie ma terminarza - dzisiaj okazało się, że są wyścigi i zamiast latania było wielkie nic 2) bardzo proszę osoby palące o nierzucanie petów na pas startowy. Jeszcze trochę i zamiast trawy będą same żółto-białe kawałki. W końcu jest to nasz teren i warto o niego dbać. Jak nadal będzie tak samo to zarządzimy wielkie sprzątanie - spotkamy się razem i każdy dostanie woreczek na śmieci i instrukcję
-
Filmik jest super! A ja mam kilka zdjęć:
-
Szkoda, że nie dałem rady, ale jeszcze wiele lotów przed nami
-
no pewnie, zwłaszcza jak ktoś w nim czeka :rotfl:
-
Latałem dzisiaj rano Betą i po raz pierwszy w życiu trafiłem na komin termiczny. Coś niesamowitego. I komin musiał być też silny, skoro Betę poderwało do góry. Latałem w nim praktycznie bez silnika, a jak wyleciałem to prawie od razu straciłem połowę wysokości i musiałem podratować silnikiem. Było prawie bez wiatru i komin utrzymywał się na północny-wschód (NN-E) od pasa asfaltu. Ale jak wiatr zawieje to jeszcze za zimno.
-
Latałem dzisiaj rano Betą i po raz pierwszy w życiu trafiłem na komin termiczny. Coś niesamowitego. I komin musiał być też silny, skoro Betę poderwało do góry. Latałem w nim praktycznie bez silnika, a jak wyleciałem to prawie od razu straciłem połowę wysokości i musiałem podratować silnikiem. Było prawie bez wiatru i komin utrzymywał się na północny-wschód (NN-E) od pasa asfaltu. Ale jak wiatr zawieje to jeszcze za zimno.
-
Nie wywiało Was? Myślałem o lataniu, ale jak na mój gust wiało za mocno.
-
Jak chcesz zamawiać w HK to się pospiesz - chwilowo maja ponad 10 dni opóźnienia w pakowaniu Ja latam sobie czasem rano, ale ostatnio wiało więc odpuściłem, a w weekend miałem niestety pilną pracę.
-
No i zestresowaliście kolegę i teraz już nie ma avatara...
-
Tylko odrobinę :wink: Myślisz, że powinienem mieć zimowy avatar?
-
Zdjęcia z dzisiejszych lotów, tak na szybko. Zero wiatru, temp. -6 stopni Lotnisko: Osiedle przy wieży telewizyjnej: Osiedle i wieża telewizyjna: Osiedle Tysiąclecia i Stadion Śląski Nie chcę zaśmiecać wątku - resztę zdjęć jest tutaj: http://galeria.sekretyzdrowia.pl/?p=133
-
Dzięki za informacje, trochę to jeszcze trudne, ale już się uczę - popraw mnie jeśli się mylę. AGL - rozumiem jako "Above ground level" Plany lotów to takie http://www.katowice-airport.com/pl/dla-podroznych/tablica-lotow i patrzę np. na "Londyn (Ltn)" a "Rzeszów (Rze)" pomijam. Czy na odloty też patrzę? Chociaż nie pamiętam, aby jakiś leciał na południe, raczej wszystkie w stronę Pyrzowic. Informacje czasowe też się przydadzą, może wreszcie uda mi się zrobić zdjęcia
-
To nie byłem ja :wink:
-
wieje, że głowę obrywa... a ja mam pytanie - na jakiej mniej-więcej wysokości nad ziemią latają te odrzutowce? Bo wydaje się, ze są dosyć nisko, ale pewnie to tylko pozornie.
-
Chciałem sobie dzisiaj polatać - a tu się okazuje rajdy robią, od 8:00 jak mnie miły pan poinformował (byłem ok 7:50). Objadłem się smakiem i wróciłem do domu. Czy ktoś wie kiedy jeszcze w grudniu będą jeździć?
-
A ja mam pytanie - quadro ma ledy na ramionach i te ledy migają jak pakiet jest wyładowany. Jak to jest zrobione?
-
Co tam zmiana czasu - będziemy latać godzinę dłużej Ciekawe tylko czy pakiety dadzą się na to nabrać. Reszta zależy od pogody - ok. 14 ostatnio wiało za mocno.
-
Pojechałem dzisiaj polatać - betą, bo Skywalker nadal w warsztacie (ostatnie poprawki) i okazało się, że dzisiaj są wyścigi. Nie wiem czy zapowiedziane czy nie, bo w terminarzu jest zaznaczone 29-30.10. W każdym razie udało się polatać godzinkę - trochę mocno wiało, a na tle ciemnych chmur model szybko znikał. Ale dwa pakiety wylatane bez problemów, a i nowe doświadczenie - latanie w rękawiczkach, zdobyte
-
Pewnie, że mogło, nic nie jest wykluczone, siły tam musiały być takie (nie wiem skąd), że rozleciało się to w powietrzu. Mogło być też tak, że przewód z serw wyrwał przewody z gps, bo były splecione razem. Napisałem do sklepu - będą dzwonić do fabryki - może uda się kupić sam moduł. Pisali że powinno być wiadomo gdzieś do 2 tygodni.
-
oglądałem tyle razy, że mi się śni po nocach. Niestety jakość jest tak słaba, że głównie widać plamy i to wszystko.
-
Daj znać jak będziesz jechał polatać, mam nadzieję, że pogoda pozwoli...
-
GPS był przyklejony do kadłuba więc raczej powinien odpaść przy uderzeniu, ale nie dość, że jest mały i zielony to mógł polecieć daleko. Jak pamiętasz jeszcze gdzie to było to podjechałbym sprawdzić to jeszcze raz - może będę miał szczęście.
-
Byłem tam następnego dnia, próbowałem znaleźć miejsce po filmiku, ale to szukanie gps'a na łące. Trochę zdjęć: Straty: - wgniecione 2 pakiety - poobijana komórka, która chwilowo robiła za kamerę - właściwie brak przodu - złamana belka ogonowa - popękane skrzydła tam, gdzie były blisko silnika, - pęknięty pręt nośny skrzydeł - wyrwane anteny z odbiornika, wygięta płytka odbiornika - wygląda na zgnieciony, - strata GPS z żyroskopu - OSD chyba przeżył, trochę powyginany http-~~-//www.youtube.com/watch?v=0iC_KlFnGOA