Coldmami

Dzisiaj oblatałem małego Skywalkera. Mam zamontowany silnik c20, baterie 1300 mAh Zippy odbiornik Orange, 3 serwa TGY-1600 i śmigło 6x3. Serwa są założone na lotkach i SW. Jak dostane bowdeny, to lotki będą napędzane tylko jednym - w skrzydle jest wycięcie na środku pod jedno serwo oraz dwa miejsca na serwa przy lotkach. Miejsca te są za płytkie więc serwo 9g trochę wystaje. poniżej kilka zdjęć z lotu i przed startem. https://picasaweb.google.com/105045081286602398146/MiniSkywalker?authkey=Gv1sRgCMq816P2lrCMPg Co do latania to byłem pozytywnie zaskoczony. Pogoda była bezwietrzna więc latało się naprawdę dobrze. W dziobie dołożyłem jakieś 30g balastu bo inaczej latał z opuszczonym ogonem. Jak nie wieje to jest to fajny model do polatania. Pętli jeszcze nie robiłem ale beczka się udała. Leciałem przez chwile na plecach, ale po mimo wychylonego SW na maxa obniżał lot. Generalnie jestem bardzo zadowolony z niego ale tylko pod warunkiem że wiatr nie wieje, bo jest on bardzo podatny na podmuchy. pozdrawiam Marcin

Tak, sw nie jest pod katem prostym wzgledem SK ale przed kraksa tez nie byl. tak samo skrzydlo i statecznik nie sa rownolegle i nigdy nie byly. Postaram sie jakos to naprostowac i zobacze co wyjdzie. Edit. Zrobiłem tak jak powiedziałeś + lekkie wychylenie steru kierunku i już działa :)Dziś wylatałem jakieś 9Ah

Dwa tygodnie temu rozbiłem skywalkera. Posklejałem go na poxipol/CA/szarą taśmę 3M. Poszedłem wczoraj latać i okazało się że model pochyla się w prawo. Po wylądowaniu wytrymowałem lotki tak aby pochylały go w lewo i nadal ten sam problem. Samolot robi okręgi w prawo i jak wychyle prawy drążek w lewo do końca to leci prosto. czy jest jakaś możliwość aby temu zaradzić? np. podłożenie czegoś pod skrzydło z prawej strony żeby zamocować je pod innym kątem do kadłuba? czy raczej powinienem spisać go na straty (części) pozdrawiam Marcin

Z tego co pamiętam to nowy odbiornik wyjęty z pudełka świecił diodami, a tutaj nic zero reakcji. ale w domu oczywiście sprawdzę Pańską radę. Edit: Juz wiem co się zepsuło - odbiornik. Wczoraj dostałem nowy. Temat zamknięty

Dzień dobry, Wczoraj podłączyłem odbiornik Spekrum AR6210 do ESC i nic. Odbiornik był wcześniej zbindowany i odbył kilka lotów z czego ostatni dość pechowy. Po złożeniu samolotu do kupy podłączyłem kilka razy odbiornik i wszystko działało aż do wczoraj. Na pięcie podawane do odbiornika to 5,2V i na każdym kanale jest to samo natomiast dioda nie zapala się i odbiornik nie łączy się z radiem (dx6i). Czy ktoś miał podobny problem? pozdrawiam Marcin

Czołem. Na imie mam Marcin, a pierwszą przygodę z modelarstwem miałem jakieś 12 lat temu. Zbudowałem szybowiec wolnolatający, samolot na uwięzi i kilka latawców na modelarni i na tym się skończyło. Po długim czasie postanowiłem powrócić do hobby. Od kilku miesięcy mam symulator phoenix a od 2 tygodni skywalkera epo. Marcin