Skocz do zawartości

tomajk

Modelarz
  • Postów

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomajk

  1. To koleżanka, mówiła że wystarczyło jej parę sekund i miała serdecznie dość tego "delikatnego" uścisku. Siniaki pozostały jeszcze długo choć ten ptak był oczywiście oswojony i wytrenowany by nie zrobić krzywdy. Poderwałby z ziemi takiego malca bez problemu.
  2. Nad łowiskiem zawisają również myszołowy i błotniaki. Tu absolutnie prawdziwe zdjęcie jakie to małe ptaszysko.
  3. Żubry jak żubry, takie wielkie kudłate krowy jak na sterydach Psy też mają silne szczęki i ostre zęby a mimo to treserzy w grubym ubranku ran nie odnoszą. Jeśli ktoś się doszukuje fikcji tego filmu to nie ma sprawy. Bardzo dobrze, że to jest bujda, bo zaraz się znajdzie stado idiotów którzy będą chcieli wytępić te przebrzydłe ptaszyska które atakują dzieci w parkach.
  4. W niektórych rejonach USA Bieliki Amerykańskie tak się przyzwyczaiły do obecności ludzi, że atak na tym zmontowanym bądź nie filmie jest jak najbardziej prawidłowy od strony technicznej i wcale mnie nie dziwi. Widziałam nie jeden raz jak nasze mniejsze i bardziej nastawione na ryby bieliki atakują zwierzynę. Puszczenie ofiary bo drapieżnik przeliczył się z wagą jak najbardziej normalne. W mojej okolicy są dwa gniazda bielików, dokarmiałem je zimą by zwabić i zrobić zdjęcia. Pewnego razu podczas dokarmiania zgłodniały dorosły samiec poderwał "narogi" jelenia wyłożone przed chwilą w całości, a było tego parę ładnych kilo. Poleciał z towarem z przed mojego nosa bez wysiłku nie wykazując przy tym żadnych oznak lęku. To po prostu głód zmusił do takiego zachowania, koniec zimy, lód na jeziorach, brak naturalnego pokarmu. Wiedział, że jak nie będzie pierwszy to myszołowy, lisy i dziki wpierw zrobią sobie ucztę. Obserwował mnie pewnie od dłuższego czasu i wiedział jaki moment wybrać. Większość naszych modelików lotniczych to mały pikuś jest w porównaniu do tego myśliwca Żeby było jasne, to oczywiście film może być fikcją, ale jak najbardziej jest to możliwe. Co do sytuacji, że gość miał akurat kamerę, to tak jest, ja choć zasadzałem się na swoje bieliki przez prawie dwa sezony, poza kilkoma kadrami z szybującymi ptakami gdzieś daleko, to nie miałem szczęścia. Z kolei znajomy będąc na żubrach przypadkowo trafił na atakującego bielika i zrobił takie fotosy, że szczęka opada.
  5. tomajk

    Skywalker X-8

    Poszukuję śmigła składanego pchającego 12x6R do silnika iPower iBM2826-5 900KV za hlr nie mogę nigdzie znaleźć. W ostateczności może być 13x5R choć obawiam się czy czasem nie będzie zbyt dużego oporu. To oczywiście do X8. Sam model z osprzętem do lotu wyjdzie około 2100g do tego osprzęt FPV nie powinien przekroczyć 500g więc z wagą nie tak źle.
  6. tomajk

    Skywalker X-8

    Co prawda mam już na ukończeniu własnej konstrukcji skrzydło, ale dzięki za wiadomość, to też się przyda choćby dla nauki. Mam pakiety 5S-5000mAh regiel FOXY 65A jaki polecilibyście silnik i śmigło? do tego X8. W opisie zalecany silnik to 800W przy obciążeniu kamerą, nadajnikiem i dodatkowym pakietem liczę na wagę w okolicach 4kg, obawiam się czy te 800W nie będzie za mało, bo wychodzi po 200W/kg a gdzieś w wątkach obiło mi się że zdecydowanie lepiej jak będzie 300-400W/kg.
  7. Tak się złożyło, że nie było warunków do sprawdzenia tego stabilizatora w praktyce, pogoda coraz gorsza a mnie szkoda modelu by testować na siłę.
  8. tomajk

    Skywalker X-8

    Poszukuję modelu Skywalker X-8 FPV / UAV Flying Wing 2120mm W sklepach które udało mi się wyszukać niestety nie ma na stanie. Może ktoś wie gdzie jest dostępny?
  9. Na chwilę obecną ładne słońce, wiatr 3m/s w porywach do 5m/s temperatura 6,2' i powoli rośnie, zapowiadana 8' ale są szanse na więcej.
  10. Ech filmów z Bondem nie oglądacie czy co? tam takie numery to na dzień dobry są. Jednak na poważnie, to myślę, że my jesteśmy takim lotniczym zadupiem, że strach się bać. W zamożniejszych krajach, takich samolocików, helików itp. lata tyle, że nikogo specjalnie nie dziwią takie wyczyny. Chłopy krowy zaganiają helikopterami, myśliwi polują, zdejmują ze skał zabłąkanych turystów no i wiele wiele innych. To tylko u NAS nie można zabrać rannego dziecka do szpitala, bo jakieś durne przepisy nie pozwalają wylądować gdziekolwiek byle miejsce było. Nie ma co się oszukiwać, lotnictwo to dla nas jest zbyt droga i niedostępna dziedzina więc i dziwią nas różne rzeczy z nią związane, myślę jednak, że to tylko kwestia czasu.
  11. Trzeba jednak przyznać, że pogoda nie rozpieszczała nas, nawet "motorki" nie słuchały się Jechać kilkadziesiąt kilometrów i nie poszaleć, to byłoby rozczarowanie, my mamy tylko "rzut beretem". Jeszcze zaroi się od modeli na tej łączce. Fajnie, że udało się jednak coś nagrać, podkusiłeś mnie tą kamerką
  12. Też mam nadzieję, że da się polatać w niedzielę. Myślałem już, że Wałcz to modelarskie odludzie Jak najbardziej zapraszam. 7 °C prawie bezchmurnie T.nocna -1 °C Wiatr 5 km/h Chmury 10-20% nieba T.odczuw. 6 °C Porywy 10 km/h Wilgotność 53 % Ciśnienie 1018 hPa Opady 0 mm / 12 h Termika zimno i sucho EDIT: No i SPRAWDZIŁO się, piękne słońce, zero wiatru. Jest co prawda przymrozek, ale słoneczko szybko robi swoje. Kto ma chęć, to zapraszam, jak tylko zejdzie rosa idziemy latać.
  13. Na niebie pokazały się modele, to miejsce wprost tego wymagało. Dziś spędziłem z kolegami modelarzami bardzo przyjemnie czas, a pogoda dołączyła do tych przyjemności Szkoda, że jesień już w sile i być może trudno będzie o tak wyśmienite warunki, ale jeszcze mam nadzieję w tym sezonie polatać z Wami. Jestem niezmiernie rad iż podobało się Wam u mnie, to oznacza, że wysiłek włożony w to skromne lotnisko się opłacił, zadowolone miny polotów są największą nagrodą.
  14. Tak faktycznie model jest od Piotra K. z Bydgoszczy. Brak doświadczenia jednak jest, nie da się ukryć, ale pomimo kilkunastu już lotów model jednak jest bez szwanku, więc chyba można to traktować jako sukces. Model ten uczy nas, przekładając to na chołpski język, zaczynamy wiedzieć czego jest nam potrzeba, myślę, że to jest kolejnym sukcesem, właśnie poznać kierunek i przekonać się na własnej skórze, czego chcemy, bądź oczekujemy. Proszę nie myśleć, że jak piszę, NAM to taka zgrana z nas paczka, hehe, no nie ma lekko, syn swoje, ja swoje, ale staram się uginać bo w końcu to bardziej jego działka, ja stary tylko mogę popatrzeć :D jak by nie było to w końcu on trzyma stery
  15. tomajk

    Używanie znaku średnicy Ø

    Co niby ma mi wystarczyć? to, że lekceważysz nasz język? tłumacząc się jakimiś błędami. Jeśli wiek który masz w profilu jest prawdą (choć może ze względów "bezpieczeństwa" różnie może być) to taki poważny człowiek nie powinien się zasłaniać bzdetami jak niechęć do instalacji polskich znaków. Z tego co wiem, to wystarczy tylko wybrać "POLSKI PROGRAMISTY" i trwa to tyle co naciśnięcie shortcuts. Przywrócenie do "rodzimej" niemieckiej qwertz z "umlautem" trwa również tyle samo.
  16. tomajk

    Używanie znaku średnicy Ø

    Otóż to, popieram rencyma i nogamy rapier zdarza mi się odpowiadać na forum przy pomocy smartfona, ale chyba jestem zacofany, bo nie robiłem tego za pomocą SMS tylko normalnie z przeglądarki więc nie miało znaczenia ile i jakich znaków napiszę. Jeśli jednak jest taki SMSowy sposób, to ja swoim dzieciakom kupiłem za całe 5zł 1000SMS do wszystkich i nie była to promocja, więc może nie chodzi tu jednak o cenę.
  17. tomajk

    Używanie znaku średnicy Ø

    Zapewne jeszcze łatwiej jest używać polskich znaków diakrytycznych, bo wystarczy użyć klawisza ALT, ale to jak widać przychodzi dla niektórych z trudem, choć skrót do "fi" to nie jest problem. Nie tam zaraz żebym się czepiał, ale doskonale rozumem co piszący owe "fi" miał na myśli, niestety czytanie słów: uzywam, zalatwiaja, wylacznie, roznicy itp. nie jest przyjemne. Tłumaczenie się, przez niektórych, a że to z "fona" pisane, jest bzdurą, bo każdy fon ma polskie znaki, to po prostu niechlujstwo, bądź lenistwo. Nie jestem asem ortografii ale staram się pisać w języku ojczystym na ile potrafię, w końcu czyta to też młodzież a ona się uczy.
  18. Na usunięcie dźwięku silniczka serwa ze ścieżki audio są sposoby. Jakieś 4 lata temu zajmowałem się trochę bardziej dźwiękiem i wtedy to było możliwe bez problemu więc dziś tym bardziej. Oryginalne rozwiązania FF są drogie, ale i tak w większości przypadków stosowane są zewnętrzne mikrofony, również kierunkowe i z zoomem, ale i one mają DSP odfiltrowujące niepożądane dźwięki. Kierując się jednak tylko samą kasą, to najprostsze rozwiązania są tak między 500 a 1000zł gdzie samo serwo modelarskie będzie kosztować około 250zł, więc gdzie jest sens kombinowania. Zdalnie sterowane Fokus to już wydatek około 3 do 5 tyś zł więc tu pewnie można coś zaoszczędzić, ale właśnie, w modelarstwie nikt nie kieruje się wyciszeniem a raczej trwałością jeśli już. Silniki w obiektywach lustrzanek bądź kamer to jakieś hiperdźwiękowe super sprawne urządzenia i raczej trudno znaleźć ich odpowiedniki w tej branży. PS. Serwo modelarskie szapie dość gwałtownie, a w filmowaniu z precyzyjnym fokusem jest to niewskazane. Cyfrowe, zaprogramowane odpowiednio będzie kosztować, ale im dłużej nad tym się zastanawiam to kto wie? może gra warta świeczki. Ale odpuść temat wyciszania, skup się na płynności i precyzji.
  19. Raczej nie licz na USM w serwach modelarskich, ale silniki krokowe to już tak.
  20. Sprecyzuj jaki model tej "kamery" bo 550D to raczej lustrzanka z funkcjami kamery, jeśli tak to używasz obiektywów wymiennych, no i czy na pewno chodzi o OSTROŚĆ, czy raczej zoomem chcesz sterować.
  21. Przeważnie ostrość jest ustawiona na nieskończoność przy szerokich obiektywach stosowanych do FPV, więc po co sterować? Włączyć MF, ustawić i po kłopocie. Jaka to kamera skoro AF rzęzi?
  22. Kupiłem to ustrojstwo w ABC-RC, klik w niedzielę a kurier zajechał we wtorek, czyli jakieś 2,5 doby. Można to uznać za wynik REKORDOWY z racji odludzia w jakim mieszkam. Doświadczenia niestety jeszcze nie mam, problem banalny ale wymaga czasu by go pokonać. Mianowicie mam po dwa serwa na lotkach i SW, a moduł obsługuje po jednym kanale. Zanim dotrze programator do serw, konektory, kabelki itp. to trochę potrwa. Syn zapakował chwilowo do Pipera, jednak dziś dzień takich narowistych wiatrów, że nawet z tym gadgetem nie było jakoś weny na latanie. Może jutro spróbujemy. Co do instrukcji, to faktycznie jest zakała, tak jest chyba ze wszystkim co dotyczy modelarstwa w cenie poniżej tysiąca, choć i tu nie ma reguły.
  23. No to powinna być rewelacja PS. Wychodzi na to, że jak uczymy się jeździć pierwszym w życiu pojazdem kołowym, mam tu na myśli rower, to zaczynamy na 4 kołach, później w miarę upływu czasu postanawiamy poczuć "adrenalinę" i najczęściej rodzice którym ambicja każe odkręcają nam owe dodatkowe kółka. Później długo długo nic ciekawego no i nadchodzi upragniona 18tka i znów możemy siąść spokojnie na 4 litery pośród 4 kół. Nie no rewelacja, po HGW w airbasach czy benkach flajbajery, POLOT MA BYĆ KURNA ASEM rodem TOP GUN i koniec kropka. To takie moje luźne przemyślenia na temat wszystkich dobrych rad na temat nauki latania Ja uwielbiam pomimo swoich lat ZABAWKI i to gów-enko traktuję jako zabawkę i kolejne doświadczenie.
  24. Długo cisza w temacie, a do mnie dziś dotarła przesyłka z tym stabilizatorem. Czy ktoś ma już jakieś doświadczenia? Zastanawiam się jak podłączyć, bo mam po dwa serwa na lotkach i SW, czy po prostu kabelki Y, no i czy te maleństwo da radę sobie z mocnymi serwami. Może jakaś instrukcja po "naszemu" jest dostępna.
  25. 602 107 186 wpierw puść SMSa jak nie dam rady odebrać tel. to oddzwonię.PS. Wczoraj latanie, dziś latanie he. no nie powiem dość przyjemne toto jest. Okazało się, że "lotnisko" ma więcej niż 150m he, ma 550m. Dziś wydawało nam się, że wiatr przystopował, więc szybkie tankowanie no i fru, he jednak wiaterkowi się o nas przypomniało no i zaczął dmuchać. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=_m59c-181so&feature=youtu.be Więc ostatnie lądowanie obyło się wcześniej niż powinno, ale nie jest źle, wcale nie musi byś "stolik" to co jest też da się używać. W związku z dzisiejszym twardym lądowaniem, postanowiłem zakupić stabilizator lotu, podobno pomaga w takich sytuacjach, ponadto przyda się przy lataniu z kamerką. Może miałby ktoś jakieś sugestie, czy brać stabilizator, czy może żyroskop i zamontować na - elewatorze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.