Maciej Malinowski nie żyje. Zginął w wypadku motocyklowym w Śmiłowie 08.08 o godz. 19. Pogrzeb odbędzie się 12.08.2011 o godzinie 13 w kosciele NMP Matki Kościoła przy ulicy Jaskółczej 39 pogrzeb na cmentarzu przy tym kosciele.
Polecam śmiało elfa czy fauna z blejzyka. Z arthoby zuni. Jak kupisz któryś z nich zapewniam nie będziesz zawiedziony. U nas takie latają i dają rade ;-) Kliknij w link w moim profilu to lata zuni z arthobby.
Obejrzyj modele z Blejzyka , polecam mefisto 1,9m - taki mam jestem w 100% zadowolony.
Mam też z arthobby - Andromedę 1,9m i też pięknie lata.
Dobre na początek drewniaki - łatwo naprawić i latają nieźle.
Laminata nie polecam - krety za dużo kosztują ;-) Modele kryte folią na zboczach podczas trudnych lądowań szybko się strzępią i są mało kreto-odporne.
Koledzy może podpowiecie jak ustawić silnik w takim modelu - mówię o wykłonach przy napędzie pchającym.
Nie miałem takiego napędu , a nie chcę sperniczyć nowego modelu.
Istotnie pisze ze to 4 takt. Wychodzi wiec , że się myliłem ale opierałem się tylko na rysunku. Każdy chyba może sie pomylić :oops:
Natomiast niebardzo moge zakapować jak i w jaki sposób jest realizowane są te 4 suwy pracy silnika. Z angielskiego to ja noga jestem niestety. :oops:
Opisywałem silnik gdzie podpisy są w nim po angielsku. Powyżej mojego poprzedniego tekstu.
Nadal twierdze że to dwusuw jednak. Mogę się mylić ale nie sądze.
Może jakieś wyjaśnienie dlaczego to 4 suw niby ma być ?
NO NORMALNIE GAŁY OPADAJĄ takiego czegoś to niewidziałem jeszcze. Zakapowałem (chyba) jak ten silnik z przekroju chodzi.
Myśle jednak ,że tłok niechodzi wewnątrz wału korbowego - tylko w pieście śmigła. To tylko nazwa bo wał korbowy - ma wykorbienia stąd jego nazwa. :wink:
Wychodzi wg.mnie że piasta smigła jest równocześnie tuleją cylindra w którym chodzi tłok (pomarańczowy) dalej przez sworzeń tłoka (garnatowy ) siły przenosi korbowód (szary )na wał korbowy (jasny niebieski) i tam właśnie przez koło zębate ruch obrotowy jest przekazywany na koło zębte piasty smigła(zielona) i śmigło w efekcie się kręci :wink:
Sądze że to dwusuw sterowany za pomocą wału korbowego (pierw paliwko trafia do komory wału korbowego potem jest przpychana przez tłok na jego denko i komore spalania , która to jest umiejscowiona najbliżej śmigła wewnątrz piasty. Tam paliwko się spala i MOC
wyzwala :twisted:
Myślę że sam proces wydechu sterowany jest oknem umieszczonym na cylindrze (piaście śmigła) i sam proces otwierania i zamykania okna wydechowego realizuje się przez obroty wałśnie samego cylindra. To już normalnie diabelski rozrząd i niezły Łeb go wymyślił. Silnik ma też tylko 4 łożyska i jedną przekładnię zębatą (podobną jak w moście pf.125P czy innych tylnio napedowców).
Zaskakuje stosunkowo prosta budowa jak na zastosowane rowiązanie wirującego cylinda. Silnik ma 4 łożyska i zarówno wał i piasta podparte sa w dwuch miejscach. Ma to zaletę (lepsza teoretyczna trwalość silnika) i wadę (większy ciężar bo łożyska swoje ważą). Ciekawe jak osiągi tego silniczka się kształtują.... :?:
Kurcze niec na temat tego silnika nie moge znaleźć w necie a ŚM nie mam z tego roku ;-(
Chętnie bym takowy silniczek oberkał.
Jaką ma moc , poj. masę i ile pali? Może już coś o nim wiadomo?
ZNALAZŁEM:
http://www.jjsdesign.net/jj2s/zasadadzialania.html
Nawet animacja jest. Istny majstersztyk ;-) Jaki tłok dziwny. Polak potrafi
Jak by cos w necie było o nim to prosze o linka. Co do fot tego silnika to napewno się przydadzą i ułatwią wykombinowanie jak on działa.
Mazda fajna i POWERA ma napewno.
Druga sprawa to ile pali i le kosztuje i jak czesto się psuje ;-)
Ten silnik istonie jak kolega zauważył to na 2 suwa wyglada - okienka sterowane tłokiem całkiem jak w komarku czy Wiejskim Sprzęcie Kaskaderskim.
Najlepsze jest to że jeden tłok obsługuje dwie komory spalania (widziałem juz silnik o tłokach przeciwbieżnych ) i ciekawe jak w praktyce jest z tymi wibracjami ???
Ten nowy silniczek to też nie widziałem takiego dziwadła. Coś ala vankla widze. Diabelski wynalazek normalnie. Pewnie ma zalety i wady jak wankla.
Fajnie poogladac takie kontrukcje. Bardzo ten watek mi się podoba :wink:
Nawet niewiedziałem że takie dziwadła są i chodzą. Fajna sprawa/
Silnik wankla ma mniejszą masę niż klasyczny , wiekszą moc przy mniejszej pojemności i wiekszy moment (w stosunku do beznzynowego klasyka 4 suwa)
Reszta to wady:
Mniejsza trwałość , kłopoty z uszczelenieniem (tłok- cylinder), paliwożerność.
Było kilka samochodów napedzanych takim silnikiem jak i motocykli jednak ich wady wzięły góre nad zaletami i te konstrukcje poległy jak na razie.
Co do tego kolorowego przekroju to mimo iż ja inż.mechas to nie czaje jak on chodzi :cry:
Wyglada on na dwusówa i to co nad tłokiem czyli cylinder i głowica mnie nie dziwi.
Frapuje mnie bowiem sam korbowód i do czego na dole (po przeciwnej stonie tłoka) on jest zamocowany. Przekrój jakiś nie jasny i niewidać nawet miejsca aby ten niby wał korbowy miał miejsce na obót w korpusie. Korbowód zamienia ruch posuwisto zwrotny na obrotowy to wiadomo ale jak dalej wał korbowy się obraca i gdzie jest przekazywany dalej moment obrotowy to nieczaje. Może lepszy przekró by się przydał?
Ja cię kręce :shock:
To silniki do latadeł?
Ten na dole to chyba v8 na gaźnikach - czy oczy mnie mylą??
Jeśli się niemyle to widzę w nim po 2 wałki rozrządu w każdej głowicy?
Może jakieś dane dotyczące tego v8. Na jakie on paliwo?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.