Skocz do zawartości

RobertGajewski

Modelarz
  • Postów

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    WARSZAWA-JELENIAGÓRA
  • Imię
    ROBERT

Ostatnie wizyty

250 wyświetleń profilu
  1. Pawciu Czy wiesz co to jest falownik. http://sklepfalowniki.pl/falowniki-lg-ls.html?gclid=CJT3-pKZg7YCFclZ3godr2EArA jest to urządzenie poprzez które zasila się silnk elektryczny. Daje on nam płynną regulacje obrotów od 0 do nominajnej silnika. Wartość tych obrotów widać na wyświetlaczu falownika. Co do mocy silnka to masz racje. Byłem teraz w Jeleniej Górze , a tam mam ten silnik i sprawdziłem ( w morde , ma 3.4 kW). Pawciu, przyjacielu mój drogi jak chcesz zrobić hamownie, to tylko elektryczną. Daje ona czyste i stabilne parametry do pomiaru. Przesyłam Ci tu troche danych z mojego podwórka zawodowego. Postudjuj to , może coś Ci wpadnie do głowy i sobie to wykożystasz. Zwróć uwagę na moc silnika / średnica wentylatora tabela str. 3. Silnik (jak widać na obrazku str. 2, jest prostopadle do osi rotora. jest tam przekładnia kontowa 1:1 i pasowa 1:5. Drive_unit_RRG_pl.pdf
  2. Cześć Pawciu Widze ,że spać nie możesz. Czemu ten temat tak Cie interesuje ? to tylko ekspeymenty. Silnik elektryczny z elektroniczną regulacją obrotów i przekładnia 10/1 i masz wynik. Starczy. Teraz pracuje nad elektryką w Antku i kolektorem wydechowym do mojego SAITO.Chce zrobić okrągły kolektor z jednym wydechem na zewnątrz i podłączenia do 3 cylindrów. No i musze zrobic forme w której zrobie z laminatu obudowe do silnika. Ale zabieram sie do tego jak pies do jerza. Kombinuje jak to zrobić by sie nie narobić.
  3. Brawo Pawciu Chłopaki z Dąbrowy Górniczej całe lata tłukli wszelkie mistrzostwa w tej klasie
  4. Chłopaki !!! ale się rozteoretyzowaliście. Ty Paweł jesteś stolarzem, więć wiesz z jakimi prędkościami wirują dobre głowice frezerskie do drewna. Mnie nie chodziło o testy smigła jako śmigła, ale robiłem je nową wymyśloną przeze mnie technologią. Byłem ciekaw, jak wytrzymała jest tego typu klejonka? Miała to być próba zniszczeniowa i miałem nadzieje ze się to "śmigło" rozleci. Udało mi się osiągnąć na regulatorze takie obroty. Ryk był taki jak F16 na dopalaczu, na takich obrotach kręciło się to dobrą chwile. No i się nie rozleciało. Oczywiście to śmigło nigdy nie poleci (na zawsze zawisnie na scianie) bo nie jestem w stanie określić jakie po takim wyczynie zmiany nastąpiły w strukturze. Dało mi to wiedze o samym sposobie robienia takiego kompozytu. Oprucz tego zwróćcie uwagę na fotme tego "śmigła" jest dość toporne. Docelowo do mojego Antka licze teraz smigło bardzo precyzyjne. Mysle jeszcze nad kompozytem lamel, ze sklejki lotniczej 0,6 mm i kewlaru. Ideałem byłoby zrobienie śmigła czterołopatowego z metalową piastą i pojedyńczymi łopatami. Tak jak w oryginale. Ale ??? I tu jest ciekawy temat do dyskusji: - czy średnica czopów zrobionych w skali da odpowiednią wytrzymałośc - czy znajde fachofca i maszyne do precyzyjnej obróbki (jednak dość małego elementu jakim jest głowica) - czy w tym przypadku robić łopaty jednolite, czy kleic część czopową z drewna delta No i można by tu jeszcze o teori śmigła, technologi i sposobach wykonywania fajnie dyskutować (zapraszam). Ja z technologią smigieł borykam sie już prawie 30 lat i moge na ten temat gadać i gadać. OOO !!! to na za chęte mam pytanie: ilo łopatowe śmigło ma największą sprawność ?
  5. Panowie, to śmigiełko ma tylko 42 cm średnicy. To nie jest śmigło do lotni.
  6. to nie silniczek, to silnik ze stacji wentylatorowej VTS z falownikiem 1 860 W
  7. nieee... to nówczka jeszcze nie tykana
  8. A to będzie z ty śmigłem latać
  9. Nie, nie. To tylko tak wygląda. Śmigło jest klejone z pasków wysokiej jakości sklejki lotniczej i gęstej cienkiej tkaniny. ma średnice 450 mm i na hamowni kręciłem go 25 000 obr/min. Miałem cichą nadzieje je rozerwać, ale się nie udało
  10. Ato niby czemu??? To śmogło, to jest monolit. Lamele drewniane przekładane włuknen szklanym.
  11. Panowie ! Do dzisiaj produkuje się śmigła drewniane. Nasze Jaki12, Wilgi PZL mają takie śmigła.Robione są z listew sosnowych z wklejanymi czopami z drewna Delta. Struga sie je ręcznie do szablonu, potem okleja sklejką 0,8 mm pokrywa płutnem lnianym lub jutowym, maluje żelowanym celuloidem, szlifuje , wyważa, dobiera parami i lakieruje. Od wielu lat zajmowałem sie obliczniem i wykinaniem smigieł do motolotni. Śmigło jiczy się do silnika. Dawniej(lata 70 te 80 te)kazdy robił sam taki silnk. Przetabiało się silniki od motoru lub od Trabanta (najczęściej). Ja miałem silnik od EMztki 250,zwiększony stopień sprężania, podpiłowywane kanały, ręcznie robiona gardzieldo gaźnika (najlepsze były Tilstona bezpływakowe). Dobra ale co do śmigła Panuje mit, że śmigło tylko fabryczne. Jak sie wie. to tylko troche pracy i cierpliwości i dużo staranności i mamy TO Tu kolega ma zasadniczo racje. Zaczyna się od otworu, jest on bazą do osiowego wykonania reszty śmigła.Wiercenie po wystruganiu, to porażka. Piękną robote tu widze. Fajne
  12. Cieszmy się Bawmysię

  13. Smigło liczyłem sam wykreślałem profile i kąty .Blok klejony jest ze sklejki lotniczej 1mm przekładanej cienką 25g gestą tkaniną szklaną. Klej E-57.
  14. No i model, koledzy, model trza ze sobą zabrać Model, koledzy, model trza ze sobą w pole zabrać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.