emdzej80

Po wymianie silników zabawka dosyć fajnie lata. Ciężko jednak cały czas radzi sobie z wiatrem. Co sądzicie o tym modelu: KDS 450 QS RTF Innova? Czy jest wart uwagi? Tak przy okazji prośba jeszcze do Was, gdybyście mogli napisać czy ten pakiet Graupner mógłbym wykorzystać do nadajnika tej mojej zabawki, żeby non stop nie wymieniać paluszków? Nadajnik jest zasilany przez 8 paluszków, każdy po 1,5V. Specyfikacje tego Graupnera znacie. Czy dałby sobie radę z zasilaniem tego nadajnika bez ryzyka uszkodzeń samego pakietu i nadajnika?

Dzięki Wam. To chciałem usłyszeć, tzn. info o silnikach. Jestem uparty i spróbuję zrobić z "gawrona" "skowronka" :). Ale to już będzie ostatni zakup części do tego modelu. Na szczęście nie są drogie. Jak wymiana silników nie pomoże to się wtedy dopiero poddam, a "zabawka" pójdzie na części. Następnie będzie zbieranie na przykład, na Lamę. Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

Sorki jednak temat niezamknięty. Z tym pakietem już rozwiązałem problem, ale wkradł się kolejny. Prawdopodobnie silniki nie wyrabiają, gdyż podczas lotu następuje przerwa i żadnej reakcji na komendy. Nawet przy niskim lataniu tuż nad ziemią potrafi wylądować i nie reaguje na nadajnik (miga czerwona dioda). Po tym zauważyłem, że silniki dosyć mocno się grzeją (pakiet jest okej - napięcie w nim również niewiele się zmniejszyło ; baterie w nadajniku nowe). Po minucie czy dwóch heli znów reaguje na nadajnik - można latać. Poczytałem, że w takim wypadku przydałoby się wymienić silniki jeżeli zwiększyła się waga helikoptera. Teraz podpowiedzcie jakie mocniejsze silniki mógłbym wstawić do tej zabawki? Żeby dały sobie radę z ciężarem i nie grzały się tak, żeby robiły sobie przerwy podczas latania. Czytałem o Xtreme'ach. Czy to dobry wybór, czy jednak polecacie coś innego, tańszego? Jak pisałem nie jestem elektronikiem więc pytanie czy oprócz silników należy też dokupić cały panel sterujący (płytka w środku) itp. czy jednak może zostać stara? Dzięki z góry za pomoc. Poniżej link. Próbowałem silniki na sucho. Obydwa mają te same oznaczenia, ale jeden pracuje głośno, a drugiego prawie w ogóle nie słychać. Czy jest to objawem awarii? http://www.youtube.com/watch?v=mgQaNoYce60

Dzięki za pomoc. Nie wiedziałem, że ten nie może zasilać silników tylko nadajniki. Przy kupnie dopasowywałem jednostkę 7,4 V i wtyczki, aby pasowały. Będę szukał aku 30C. Mam nadzieję, że jak kupię to nie będzie niespodzianek. Temat chyba zamknięty.

Nie. O wadze pakietu to chyba nie ja dostałem. Ja jestem nowy. Musiał to być ktoś inny. Do "spin1": ten pakiet Li-Pol jest lżejszy (ważyłem) od oryginału Li-On więc tu raczej nie leży problem. Do "pawel4090": o wydajność prądową to chodzi Ci o te 4 V na obu celach? Jeżeli tak to zdjęcie jest z początku drugiego procesu rozładowywania z 5 minut po pierwszym krótkim więc mogło na zdjęciu już trochę voltów spaść. Trochę też poczytałem o regulatorach. Nie znam się za bardzo na elektronice. Czy może to być problem w regulatorze napięcia czy coś takiego? Że regulator w tej zabawce nie jest ustawiony na LiPo? Czy jest szansa go przestawić, czy jednak pozostają tylko loty na oryginalnym Lionie 1500 mAh 7,4V?

Witam. Na razie tak ogólnie. Jestem nowym użytkownikiem forum i nowicjuszem w helikopterach rc. Wiem, że zaraz każdy czytający złapie się za głowę z uśmiechem na twarzy, ale niestety tak wyszło, że mój pierwszy heli to zabawka Double Horse 9101, która powinna tylko stać jako eksponat, bo nie lata jak powinien. Jako że lubię majsterkować to wypróbowałem chyba wszystkich ulepszeń tego modelu jakie znalazłem w sieci i ta zabawka wygląda teraz tak: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=tOCtZnW3MRA Dodatkowo ma podpiętą kamerkę, tego na filmie jeszcze nie ma. W pomieszczeniach zamkniętych lata bardzo dobrze. Gorzej na zewnątrz nawet przy lekkim wietrze. Mimo, że po modyfikacjach nawet dobrze mu wychodzi opieranie się wiatrowi, ale niestety i tak nie ma siły, aby polecieć pod wiatr, ale jakoś to znoszę. To tyle ogólnie. Teraz problem jak w temacie. Mianowicie kupiłem pakiet Graupner LiPo 2S2P/2300 - 7,4 V jak widać na filmie ponieważ chciałem dłużej polatać po modyfikacjach. Mam ładowarkę Imax B6 i nią ten pakiet ładuję. Po zainstalowaniu naładowanego pakietu łopaty kręcą, ale heli w ogóle nie startuje, a w pozycji manetki na maksa dodatkowo przerywa. W ogóle nie rusza się z ziemi. Tego problemu nie ma na oryginalnym pakiecie Lion 1500 mAh. Lata bez problemu. I teraz moje pytanie czy ten pakiet LiPo Graupner jest uszkodzony? Ładowarka nie wykazuje błędów podczas ładowania. Gdyby ktoś doradził mi co może być powodem, że ten heli na LiPo w ogóle nie pracuje to byłbym wdzięczny. Bo teraz jestem w kropce. Nie wiem czy muszę kupować kolejny nowy pakiet LiPo... Boję się, że jak wydam kolejne pieniądze na następny pakiet LiPo i będzie to samo to kasa w błoto. Czy ta zabawka nie jest może przystosowana do tego typu pakietów? Przed chwilą trochę poczytałem o regulatorach. Nie znam się za bardzo na elektronice. Czy może to być problem w regulatorze napięcia czy coś takiego? Że regulator w tej zabawce nie jest ustawiony na LiPo? Czy jest szansa go przestawić, czy jednak pozostają tylko loty na oryginalnym Lionie 1500 mAh 7,4V? Na zdjęciach napięcie na celach przy rozpoczętym procesie rozładowywania (pakiet był wcześniej całkowicie naładowany).

Mam na imię Marcin i nadaję z Olsztyna Jestem na tą chwilę nowicjuszem w temacie modelarstwa. Właśnie zacząłem przygodę z helikopterami rc. Niestety jako żółtodziób za szybko napaliłem się na tanią zabawkę chińską pod tytułem Double Horse 9101. No, ale ze względu na wydane już pieniądze na razie nic nie mogę zmienić. Troszkę pracy w tą zabawkę włożyłem, ale niestety z małym rezultatem. Dlatego mam nadzieję, że to forum pomoże mi w jakiś sposób rozwinąć się w kierunku modelarstwa i rozwiązywania problemów z nim związanych oraz w przyszłości w wyborze lepszych maszyn. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.