Skocz do zawartości

sizorek

Modelarz
  • Postów

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O sizorek

  • Urodziny 01.02.1995

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Radawiec
  • Imię
    Dominik
  1. Witajcie, miałem chwilkę czasu żeby skończyć flasha. Stwierdziłem, że robienie kilkudziesięciu zdjęć i wrzucanie kolejnej relacji byłoby bez sensu, więc ppkażę tylko efekt końcowy. Pakiety się ładują, pogoda ładna- szykuje się dziś co najmniej godzina latania. Gdy będę miał taką możliwość wrzucę filmik z oblotu. Zdecydowałem się na węgiel jako popychacze bo wydawały mi się bardziej "ludzkie", z pull-pullem nie miałem nigdy doczynienia. Waga do lotu wyszła około 510g, na początek śmigło APC 10x4.7SF, więc stosunek mocy do masy i tak jest jakieś 2:1. Zobaczymy jak się sprawuje w powietrzu. Mam jeszcze pytanie... Lekko zwichrowałem ogonek po wklejeniu pręcika, macie jakieś sprawdzone sposoby na prostowanie? Zwichrowanie jest minimalne, podejrzewam że nawet w locie nie do odczucia ale denerwuje oko
  2. Można powiedzieć, że wszystko poza górną częścią (z kabiną) i steru kierunku jest sklejone- pozostało jedynie mocowanie silnika, serw i wykonanie nieszczęsnych popychaczy do serw. Zawsze mam z tym problem, a widzę, że tu na pewno pojawią się problemy. Myślałem o takim mocowaniu- wydaje się najprostsze: Lub takim: Mam jeszcze pytanie, zawsze robiłem popychacze na zetki- na powyższym zdjęciu jest to wklejona rurka węglowa na regulowanym snapie? Co do kleju- to dzięki za cenną uwagę, myślałem już że to mój cyjanoakryl jest jakiś lewy, pierwszy raz kleiłem z przyśpieszaczem Postaram się do zeszlifować. Później wrzucę jakieś zdjęcie
  3. Oki więc od razu pochwalę się kolorem, skrzydła już są razem- wkleiłem 2 rurki węglowe od dołu i od góry skrzydła ponieważ wydawało mi się, że jest ono dość giętkie. Teraz jest już naprawdę ok- jednak zastanawiam się jeszcze nad lotkami, wkleić tam cienki pasek/pręcik czy nie ma sensu?
  4. Witajcie, z racji że robi się co raz cieplej i będzie można sobie trochę polatać i ja jakiś czas temu zakupiłem flasha, który leży sobie na razie w pudełku jednak mam nadzieje, że dziś uda mi się zabrać i trochę go posklejać. Na pewno w trakcie będę miał do Was kilka pytań Wspomnę może coś o wyposażeniu, które już do mnie idzie: -Silnik Turnigy 2217 1050kv - miał być 2213, jednak omyłkowo zamówiłem w HK nie ten co trzeba, mam nadzieje że się go uda zmieścić, jest troszkę dłuższy ale i o 20g cięższy. -Serva Corony 939MG - nie było na stanie 929MG, jednak myślę że powinno być ok. -Regulator Turnigy PLUSH 30A -Pakiety Zippy Compact 1000mah -Odbiornik Turnigy 6ch Waga wyposażenia około 250g
  5. Szczerze mówiąc siedziałem nad tym od wczoraj, a dopiero dziś wpadło mi do głowy by zdjąć klej z kabla sygnałowego. I słusznie- okazało się, że pod klejem był zimny lut na białym kablu (sygnałowym) i tylko na tym, więc serwa były normalnie zasilane z BECa I silnik zatrybił, jeszcze tylko polutować jak bozia przykazała. Dziękuję Wam za zainteresowanie tematem- miłej soboty
  6. Wcześniej miałem goldpiny, myślałem, że coś się odlutowało, więc jeszcze raz, polutowałem bezpośrednio przewody- to samo. Oczywiście uważałem, żeby nie zetknąć przewodów ze sobą, izolowałem je taśmami a obecnie już bawię się i skręcam wszystko na pająka. Tak też robię- drążek maks, zasilanie, a cewki silnika jak sobie pipały tak sobie pipają, nie wchodzi w programowanie. Myślę, że gdyby się coś upaliło, to widziałbym uszkodzenia na tranzystorach.
  7. Witajcie, problem taki jak w tytule. Regulator HK-20a, leżąc jakiś tydzień na półce nagle nie chce zagadać z silnikiem. Próbowałem na dwóch różnych silnikach- to samo, więc chciałbym się Was poradzić, czy można coś z tym jeszcze próbować robić, czy lepiej już zaopatrzyć się w nowy regulator. Zachowuje się tak jak na poniższym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=hme0l0aMTt4&feature=youtu.be I tak może w kółko Słyszycie, że serwa normalnie działają, serwo podłączone na kanał nr 3 (gazu) również działa normalnie. Od razu dodam, że nie pomaga wychylenie gazu na maksa i powrót w dół. Nawet przy maksymalnym wychyleniu drążka gazu, nie chce on wejść w opcję programowania, a będzie sobie poprostu tak pikał Może macie jakieś pomysły, co może być z nim nie tak? Sprawdzałem tranzystory- żaden nie wygląda na uszkodzony. Pozdrawiam
  8. Pozwolę sobie pisać post pod postem Niewiele zrobiłem ale zawsze coś i mam pierwsze problemy. Wklejona osłona przodu kadłuba. A tu już zmontowany statecznik poziomy. I teraz, wkleję dwa obrazki z instrukcji: Więc tak: "następnie z listwy sosnowej wykonujemy łącznik steru wysokości" i tu podejrzewam błąd w instrukcji, ponieważ skoro mam łącznik z drutu, to nie potrzebuję łącznika z listewki sosnowej, prawda? Drugim problemem jest wklejenie listewki w ster kierunku. Listewkę trzeba wkleić z tej strony, co robione jest zdjęcie? Przykleić ją do EPP czy mam zrobić nacięcie i wkleić ją w środek? Z góry dziękuję za odpowiedzi
  9. Witajcie ponownie No więc, wczoraj w nocy i dzisiaj z rana podłubałem troszkę przy samolocie- efekty możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach. Trzeba się będzie wprawić, szczególnie w szlifowaniu Na poniższym zdjęciu- wklejone wzmocnienia z listew sosnowych i przymiarka środkowych wręg: Swoją drogą, taka ciekawostka bo pierwszy raz kleiłem klejem UHU- świetna sprawa ale mam na to uczulenie czy jakąś alergię, dalej na zdjęciach możecie zobaczyć że mam czerwone paluchy i pieką Tu już widzimy zamknięty kadłub- jeszcze goły i nieoszlifowany. Kołki do mocowania skrzydła włożyłem na razie tylko po to, żeby ładnie równo się to skleiło Efekty mojej zabawy z papierem ściernym- szału nie ma, do poprawienia: Widok kadłuba od środka. Szczerze przyznam, że nie ma w nim zbyt dużo miejsca, jednak wszystko się tam spokojnie mieści. Sklejone obie połówki skrzydła, narysowane linie do wklejenia węglowych wzmocnień: A tutaj skrzydełko po wklejeniu węglowych wzmocnień: Wszystko póki co idzie dobrze, zabieram się za walkę z ustrojstwem którego najbardziej nie znoszę- stery, popychacze... Tu się zacznie dopiero jazda! Swoją drogą, dziękuję Oskarowi za podesłanie kolorowej instrukcji- było znacznie łatwiej niż korzystać z niewyraźnej Ach, byłbym zapomniał- zakupiłem dziś nowy silnik, EMAXA 2822 ze śmigłem 10x4.7 SF, żeby sobie tak powolutku latać. Bałem się, że model wyjdzie mi za ciężki na poprzedni silnik, a z tym silniczkiem będę miał jeszcze spory zapas mocy Nawet się nie będę śpieszył- dziś dość mocno wieje, stacja w Radawcu pokazuje około 5 m/s więc nie da rady. Trzymajcie się!
  10. Witajcie, model nie jest zbyt popularny, a myślę, że może on być ciekawą (a przede wszystkim tanią) alternatywą dla wszystkich znanych, popularnych modeli. Od razu wspomnę, że jest to mój pierwszy model (nie licząc średniolotów i roztrzaskańców typu funbat )- zdecydowałem się na niego, w sumie sam nie wiem dlaczego- po prostu wydał mi się okej na pierwszy raz, w internecie nie można znaleźć na jego temat zbyt wielu informacji. Przejdźmy do sedna- kilka podstawowych informacji o samym modelu: Dane techniczne: Rozpiętość: 1000 mm Długość: 800 mm Masa do lotu: 400-550 g (zależna od użytego wyposażenia i wykonania, malowania) Zestaw zawiera: -elementy wycięte termoploterem CNC z pianki epp -pręty węglowe na wzmocnienia -listwy sosnowe na podłużnice szczątkowe kadłuba -kołki drewniane do montażu skrzydeł -pręty stalowe 1,2mm na popychacze sterów -dźwignie sterów -wręgę sklejkową wyciętą frezarką CNC do mocowania silnika -instrukcję montażu Sugerowane wyposażenie: -silnik o ciągu 400-600 g -regulator -akumulator Li-Po 3s 1000 mAh - 1800 mAh -2 serwa micro 9g -odbiornik I opis, od jedynego chyba sklepu, który ma ten model w swojej ofercie: Trener EPP produkcji Leadersky jest modelem dla osób początkujących, ze względu na prostotę budowy, bardzo dobre własności lotne i trwałą konstrukcję ze wzmocnionego prętami szklanymi EPP, co czyni go bardzo wytrzymałym. Układ górnopłata i wznios ( przygotowany) powoduje, że model ten jest bardzo stateczny i potrafi wiele wybaczyć poczatkującym pilotom. Dzięki odpowiednim założeniom konstrukcyjnym model bardzo ładnie szybuje, na silniku typu "dzwonek" i pakiecie 3s 1000 mAh możliwe są 20 minutowe loty. Dziś dostałem przesyłkę od kuriera z DHL'u, była bardzo dobrze zapakowana- nie było możliwości, by coś w czasie transportu uległo uszkodzeniu. Odebranie przesyłki, szybki przemyt modelu do mojej graciarni w piwnicy, pozbycie się wszelkich dowodów ile takie ustrojstwo kosztuje (tak tak, domownicy pomyśleliby sobie zaraz, że nie mam na co pieniędzy wydawać, a ja za kilka kawałków styropianu płacę 100 zł, gdzie jeden z drugim kupili by całą paczkę za 40 zł ). Gdy cała operacja przebiegła pomyślnie zabrałem się za rozpakowanie takiego oto pudełka: Podnosimy pokrywę, a tam czarna folia. Pierwsza myśl spaczonego umysłu- zwłoki? Na szczęście, pod folią okazało się, że nikt nie zrobił mnie w bambuko i dotarło do mnie to na co czekałem, a tak się prezentowało: Wszystkie części były odpowiednio zabezpieczonego, płaty przyszły włożone w blok EPP, z którego były cięte, więc nie było mowy o jakichś uszkodzeniach. Moim zdaniem- EPP jest świetnej jakości, jest twarde, super wycięte- jest naprawdę mało szczegółów, które trzeba poprawić (a nawet nie poprawić, ale przeszlifować papierem ściernym do uzyskania odpowiedniego wyglądu. Tak prezentuje się całość: Posiadam już kilka gratów, na początek model ten chce ulotnić na następującym wyposażeniu: -Silnik Redox 400/14000 ze śmiglem GWS 8x6 -Regulator HK-20A -2 serwa 8g-9g -LiPo 800mah -Odbiornik z kontrolera 4in1, odchudzić go trzeba z obudowy. To wszystko miałem- więc tego postaram się użyć by to ulotnić. Waga mojego wyposażenia to 160g, a po odchudzeniu odbiornika pewnie będzie oscylować w granicach 150g. Silnik o ciągu około 400g, myślę że sobie z tym poradzi. Silnik będę musiał zamontować przed wręgą, jednak mam nadzieję, że nie będzie to dużym problemem. Relacja ze składania już wkrótce- najprawdopodobniej jutro, trzymajcie kciuki żeby dobrze poszła prezentacja maturalna! Do zobaczenia, pewnie jak to początkujący będę miał jeszcze sporo pytań, zachęcam do śledzenia tematu.
  11. sizorek

    Heli

    Obecnie musiałbyś się chyba dobrze rozglądać- ewentualnie odkupując go od kogoś, kto ten model już posiada i chciałby go odsprzedać. Pewnie sklepy, nawet jeśli wprowadzą go do oferty to rzucą sporą nadwyżkę. Nie zrażaj się do kupna z BG, darmowa przesyłka jednak musiałbyś sobie trochę poczekać.
  12. sizorek

    Heli

    A ja doradzę coś podobnego, do tego co doradzali koledzy- kup sobie V977 CPx wersja z silnikiem bezszczotkowym z Banggood, mały, fajny, odporny na kreciki, z apką- za 300 zł. Można wybrać czy heli ma latać jak 6CH czy jak 4CH, myślę, że z 4 kanałowcem jesteś sobie w stanie na początku poradzić, a w miarę doskonalenia swoich umiejętności będziesz próbował latać 3D
  13. Witajcie, mam na imię Dominik i pochodzę z okolic lotniska w Radawcu, gdzie pewnego pięknego dnia dostrzegłem śmigające po niebie modele RC w trakcie jakichś tam pokazów. Tak mnie to zainteresowało, że postanowiłem troszkę poważniej podejść do tematu i zobaczymy co z tego wyjdzie. Proszę o dodanie do grona użytkowników bym mógł zasięgać porad forumowiczów! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.