Dario

Jeżeli masz przebieg prostokątny to teraz usuń zworkę wykonaną z przewodu i wlutuj tranzystor Q1. Powinieneś mieć przebieg na oscyloskopie taki jak mierzyłeś ostatnio przy przełączniku w położeniach forward i reverse, natomiast brak przebiegu w położeniu Stop. Jeżeli będzie przełącznik tył-przód w położeniu np. forward to przebieg musi być przy każdym położeniu przełącznika kierunku czyli left-centre-right. To samo musi być jeżeli ustawisz reverse.

Mała poprawka do mojego postu powyżej: w miejscu gdzie był poprzednio wlutowany tranzystor Q1 zewrzyj kawałkiem przewodu pola na płytce kolektor z emiterem tego tranzystora Q1. Jeżeli nie będziesz miał przebiegu prostokątnego to są błędy w montażu. To prosty układ multiwibratora i prawidłowo zmontowany musi działać. Autko zostaw na razie w spokoju.

Na początek odłóż na bok ciężarówkę i uruchom nadajnik czy pilota (jak tam wolisz to nazwać). 1. Wylutuj tranzystor Q1 2. Wylutuj tranzystor Q5 3. Przeczytałem na linku do elektrody w Twoim ostatnim poście, że masz dostęp do oscyloskopu, a więc : 3.1 Podłącz oscyloskop: masa do minusa zasilania, sonda do bazy po wylutowanym Q5 3.2 Podłącz zasilanie nadajnika/pilota. Przełacznik kierunku ustaw w pozycji forward lub reverse. Powinieneś mieć na ekranie przebieg prostokątny w którym zmienia się szerokość impulsu w zależności od położenia przełącznika left-center-right. Bez przejścia powyzszego etapu, a więc prawidłowej pracy multiwibratora na tranzystorach Q2 i Q3 zapomnij o uruchomieniu reszty nadajnika, czy budowaniu kolejnych. http://obrazki.elekt..._1373659741.gif

Nie wiem jakiej konkretnej wypowiedzi oczekujesz, ale poza tym co zostało powiedziane w tym wątku - do każdego zestawu podchodzić należy indywidualnie. W jednych zestawach zastosowanie powyższego filtra jest zbędne i wprowadzi dodatkowe straty, w innych umozliwi efektywne zwiększenie zasięgu. Nie ma zlotej "konkretnej" odpowiedzi która wyczerpuje wszystkie przypadki. PS. Przepraszam pomylilem Byczka który się podpiął do tematu z Bizonem. Post zedytowałem.

Jeżeli filtr jest do tego nadajnika 1,2GHz 800mW z fotki w pierwszym poście to filtr jest zbędny, a stosując go możemy oczekiwać strat po 0,2-0,4dB na każdym z dwu złącz i 0,6-0,7dB na samym filtrze. Te nadajniki o tych mocach bardzo mało sieją harmonicznych. Bardziej należy je sprawdzać, czy pracują z deklarowaną mocą, ponieważ zdarza się, że są okradzione z końcówek mocy i pracują na samych driverach. W systemach LR o mocach równych i powyżej 1W takie filtry to często konieczność.

Witam, jestem z Trójmiasta, mam na imię Dariusz. Wracam do mojego pierwszego hobby - modelarstwa po "kilkudziestu" latach przerwy. Pozdrawiam wszystkich modelarzy.