Ostatnio po zaliczonym krecie wyczyściłem silnik i zalałem olejem, gdyż idzie zima i nie będę go używał. Leżał sobie na półce, a dzisiaj patrzę i paliwo wyciekło "z wału" w miejscu gdzie łączy się z tym trzpieniem na którym opiera się kołpak i śmigło. Czy ten silnik ma szanse jeszcze działać?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.