Powoli przybywają mi kolejne modele (tak tak, to nieuleczalne), więc można zacząć je pokazywać
Mój pierwszy model i rozpoczęcie przygody z modelarstwem rc - Wilga od NPN (standard 1,2m).
Po udanej zabawie w piankę epp postanowiłem podłubać coś w balsie. Tak powstał szybowiec Guppy - 1,5m rozpiętości, skrzydła z lotkami, rozłączane płaty do transportu.
Na zdjęciu jest jeszcze przed pierwszymi oblotami i w czasie prac wykończeniowych (brak kabinki i niektóre miejsca nieoklejone docelowo), później dodam fotkę teraźniejszą, już z kabinką. Ogólnie nie jest najgorzej - nie jest idealnie prosty wszędzie, ale lata nieźle i jestem z niego bardzo dumny, szczególnie, że ostatnia rzecz, jaką z drewna zrobiłem to łopatka do patelni na technice w podstawówce jakieś 20 lat temu Skręcania mebli z Ikei nie liczę
Aktualnie dłubię deproniaki, tak, żeby przetestować kilka technologii, więc c.d.n....