Skocz do zawartości

emax 2805


Maciej Ritmann

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

problem. silnik w locie sie podzielił część wirująca razem ze śmigłem poleciała daaaleeeeko i szukałem jej bezmała 20 minut. o co chodzi, gdy poskładałem go do kupy okazało się, ze nie ma bata na to, żeby się kręcił gdy zdjąłem rotor chyba tak? na pręcie został mi metalowy okrąg a na magnesach drobniutkie elemety. da się coś z tym zrobić naprawić? czy jedynie MPO?

Opublikowano

1 Czy po prostu nie odkręciły się śrubki mocujące silnik do podstawki?

2 Mogł jeszcze odpaść malutki czarny zatrzask, który znajduje się na końcu osi ( tuż za łożyskiem ; przy mocowaniu silnika ). Ten zatrzask jest mocowany na osi i zabezpiecza cześć wirującą ( obudowa + oś ) od odkręcenia się od statora.

Mnie się zgubił ten zatrzask przy rozkręcaniu Emaxa 2822 i niestety ....

 

EDIT: Silnika nie wyrzucaj. Może Ci się kiedyś przydadzą np. łożyska czy oś , a już napewno potrzebne Ci kiedyś będą magnesy z silnika, które możesz użyć np. do mocowania kabinki w modelu. Pozatym nie wiadomo jeszcze czy ten silnik jest uszkodzony, czy tylko się odkręcił.

Opublikowano

już po kłopocie. zamówiłem łożysko i klipsa u pana Dariuszka z Model Fana. Był tak dobry, że mi poskłąda do kupy silnik. strasznie się cieszę, że jeszcze będzie żył silniczek:)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.