Tabak Opublikowano 21 Lipca 2009 Opublikowano 21 Lipca 2009 Czy ktoś mi powie jakie mogą być przyczyny, że heli po włączeniu kręci się wokół własnej osi w prawo i nic nie pomaga, czy to wina żyro.
MiQ27 Opublikowano 21 Lipca 2009 Opublikowano 21 Lipca 2009 To może być wina żyro. A napęd i sterowanie ogona jest w porządku ?
kamil_rc Opublikowano 21 Lipca 2009 Opublikowano 21 Lipca 2009 Tak to jest wina zyroskopu. Sprawdz pierwsze czy sie loguje, a jak sie juz zaloguje jakie sa jego reakcje i wtedy bedziesz wiedział co jest nie tak. O ile pamietam to jeszcze na zyro jest przełacznik (taki jakby rewers) to mozesz miec przestawione i temu moze sie heli obracac, spróbuj przełaczyc ten przełacznik. Chyba ze jeszcze masz rewers i trymer w aparaturze zle ustawiony :wink: .
zzradek Opublikowano 22 Lipca 2009 Opublikowano 22 Lipca 2009 Nie rozstrzygał bym tak szybko, że to wina żyroskopu. Na razie wiemy tylko tyle, że obraca się w prawo, czyli wirnik ogonowy wytwarza za duzo wiatru. Trzeba sprawdzić czy działa serwo ogonowe, czyli czy zmienia się (w dobrą stronę) kąt natarcia łopatek ogonowych. Jeśli tak, to trzeba spróbowac wytrymować te łopatki zmniejszając im kąt natarcia. Może też łopaty główne mają zerowy kąt natarcia i podczas kręcenia nie wytwarzają siły przeciwdziałającej ogonowi. Trzeba najpierw wyeliminować te proste przyczyny. Czy to się dzieje w locie czy od razu po zakręceniu wirnikiem? Oczywiście nie twierdzę, że to nie wina żyroskopu. Jeżeli helikopter działał i nagle bez powodu przestał, to najbardziej podejrzany jest właśnie żyrokop lub serwo ogonowe, czyli elektronika.
waldi1973 Opublikowano 23 Lipca 2009 Opublikowano 23 Lipca 2009 Przyczyn może być kilka i mogą być dość kłopotliwe do zlokalizowania przez początkującego heli-pilota. Na początek radzę sprawdzić, czy żyrko się loguje. (po włączeniu nadajnika i odbiornika, należy odczekać kilka - kilkanaście sekund aby żyro się zalogowało. Jak jest zalogowane, to powinno się świecić ciągle a w żadnym razie nie migać... Jeśli dioda mimo wszystko miga po upływie tych kilku - kilkunastu sekund, to wiadomo, że z żyrem jest coś nie tak. Najczęściej jest to prozaiczna przyczyna: - Trymer steru kierunku (śmigła ogonowego) jest przestawiony w skrajne lewe lub prawe położenie. Apki E-Sky + oryginalne żyro bez HH nie lubią tego. Należy ustawić trymer w neutrum i ponownie włączyć odbiornik. Spróbuj tego co powyżej i daj znać jak poszło... Pozdrawiam.
Tabak Opublikowano 23 Lipca 2009 Autor Opublikowano 23 Lipca 2009 Dzięki za rady własnie jestem po pierwszych próbach, ale pokolei - model kupiłem jako uzywany dość dawno, ale nie było czasu żeby zacząć, i to są moje pierwsze próby, wcześniej trochę latałem Lamą-3, ale pomyslałem że może coś większego no i się zaczęło - dzisiaj po przeczytaniu rad zacząłem od sprawdzania ustawień trymerów i przez nie uwagę przestawiłem trymer od gazu w 3 sekundy heli wystartował jak z katapulty, za nim odjąłem gaz to ,,wylądował" twardo na dachu garażu (z 3 metry). Już się pożegnałem z heli, ale po zdjęciu z dachu był cały tylko stabilizator belki pęknął, ale o dziwo po ponownym uruchomieniu przestał się kręcić w prawo, ale trymer musi być ustawiony w skrajne położenie i mimo to jeszcze ma tendencje do obrotu - jak to zmienić? Ale pierwsze podskoki były do przyjęcia.
kamil_rc Opublikowano 23 Lipca 2009 Opublikowano 23 Lipca 2009 To jak już nie da się na trymerze ustawić to odkręć orczyk serwa i tam przestaw :wink:
Tabak Opublikowano 23 Lipca 2009 Autor Opublikowano 23 Lipca 2009 Podstawowa sprawa niewiem jak to możliwe, że mnie tak przyćmiło, chyba po tym skaku na dach garażu - dzięki
waldi1973 Opublikowano 25 Lipca 2009 Opublikowano 25 Lipca 2009 Jeśli mogę ci doradzić, to jednak nie przestawiaj dźwigni serwa... To niestety błąd poważny... Jak heli po takim lądowaniu kręci się w którąś stronę, to znaczy, że serwo jest przestawione na belce... Ustaw je odpowiednio przesuwając wzdłuż belki razem z uchwytem. Nie odkręcaj ramiona serwa! Pozdrawiam.
robraf Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 mam problem tez z obracaniem sie belta po dodaniu gazu i wychyleniu ogona na max dalej sie kreci jakimi wiekszymi lopatkami mozna zastapic te lopatki ogonowe od belta żeby poprostu dawaly wiekszy ciag dodam ze to nie jest wina gyro ( mam z hh gy48v) i lopatki są wychylone na max i juz wiecej sie nie da
Ramotny Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 A jesteś pewny że masz właściwe rewersy na żyro i apce? W jakiej pozycji jest dżwignia serwa i suwak na wałku ogona gdy włączysz heli bez uruchamiania silnika? W połowie? na końcu... Dajże więcej informacji i może jakieś foty bo tak to nie wiadomo jak Ci pomóc...
robraf Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 dzwignia jest na okolo 3/4 probowalem roznych pozycjii ciagle to samo nawet jak w apce wychyle drąga na maxa to i tak skreca a widze jak łopatki sie na maxa wychylaja jeszcze sprawdze bo moze pasek stracil kilka zębów i dlatego ogon ma za male obroty czy cos
Ramotny Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 W którą stronę heli się kręci? Dziób w prawo czy w lewo (zgodnie z obrotami wirnika czy przeciwnie)?
robraf Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 niejestem pewien ale ogon lopatki ogona wychylaja sie od siebie ( zwiekszaja skok) powodujac ciąg odpychajacy czyli ogon obraca sie w lewo czyli przod w prawo
Ramotny Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Czyli cały heli obraca się zgodnie z obrotami wirnika a ty musisz trzymać drążek kierunku w lewo. Czyli masz za dużą siłę kontrującą. Przesuń serwo o 2-3mm tak żeby zmniejszyć kąt łopatek.
robraf Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 tzn źle to napisalem napisalem jak chcialbym zeby bylo a jest przeciwnie ogon obraca sie w prawo czyli kabina w lew ale nawet wychylenie nie pomaga
Ramotny Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 nawet jeśli łopatki są wychylone na maksa we właściwą strone? jakoś nie mogę w to uwierzyć... Możesz zrobić fotki ogona tak żeby było widać suwak i łopatki dla położenia drążka maks w lewo i maks w prawo?
robraf Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 okej ustawilem to tak ze jak wychyle w lewo to lopatki sa na zero bo wtedy moge je wychylic na maks w prawo mysle ze pasek stracil zęby i ogon ma za male obroty troche w najgorszym wypadku kupie lopatki od coptera x 450 , bo podobno są wieksze i szersze czy to prawda?
Ramotny Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 łopatki od reksa nie są na tyle większe żeby to dało znaczącą różnicę. poza tym jak masz zdarty albo przeskakujący (luźny) pasek to i tak to nie pomoże.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.