Skocz do zawartości

Jak okiełznać Cessne...


saymons

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Wreszcie wziąłem się i sprężyłem i założyłem temat w którym chciałbym opisać moje próby zdobycia przestworzy. Jakiś czas temu ku niezadowoleniu mojej połowicy wpadłem na genialny pomysł aby przerzucić się z modeli plastikowych na coś większego co mogłoby wzbić się w powietrze. Zacząłem rozglądać się za czymś co mogłoby posłużyć do nauki latania. Założenia były takie że ma być to przede wszystkim jak najtańsze żeby nie było szkoda jak się rozbije. Po drugie żeby ewentualnie jak już się rozbije tak że nie da się poskładać do kupy to żeby dało się chociaż coś wykorzystać do następnego samolotu. Oczywiście zestaw miał być RTF. Niestety mieszkam teraz w UK kraju w którym wszystko jest made in China i nie ma tu takiego wyboru modeli jak w Polsce. Przynajmniej takie jest moje zdanie. W końcu wybrałem i stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego zestawu CESSNA EP

 

Dołączona grafika

 

A w środku było to

 

Dołączona grafika

 

A o tym co z tego powstało napiszę później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

No to już Cie ochrzanili :) Witamy na naszym przyjaznym forum :) . Model wybrałeś bardzo dobry na początek. EP to jakaś tam pochodna od EPP, więc nie wróżę problemów. Mam nadzieję, że zaopatrzyłeś się w klej CA i żywicę epoxydową (przyda Ci się :wink:) Cesny generalnie latają bardzo stabilnie, wolno i ładnie, ale oczywiście najpierw dużo godzin przez symulatorem, a do oblotu znajdź sobie jakiegoś doświadczonego modelarza, który Ci pomoże --> moim zdaniem na początku pomoc techniczna jest nieoceniona. POWODZENIA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EP to jakaś tam pochodna od EPP,

EP, to pochodna od "Electric Power"....ech, ta dzisiejsza młodzież....

 

Na początek proponuję:

 

wywalić podwozie,

zaopatrzyć się w piastę bezpiecznikową

potrenować w FMS

pójść na lotnisko i pogadać z bardziej doświadczonymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego polacem spreżyć się i przeczytać regulamin i zmienić AVATAR !

Przepraszam moja wina :oops: Już zmieniłem.

 

Może kilka danych o modelu:

Rozpiętość : 960mm

Długość : 762mm

Powierzchnia skrzydeł : 15.3 dm?

Waga: 430g

 

Silnik bezszczotkowy 400 więcej informacji nie ma.

Regulator obrotów według instrukcji 25A na regulatorze naklejka 18A. Poza tym jest napisane dla silników bezszczotkowych 6-10NC/2-3 LIXX cokolwiek to znaczy może ktoś wie?

3 serwa 8.4g

Akumulator 11.1v 1250mAh 10c Lipo

Śmigło 8x4

Nadajnik 4 kanałowy 35MHz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taką Cessnę:

http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6331&Product_Name=Cessna_182_RTF_18A_Brushless_w/_4_Servo

i model lata bardzo fajnie. Mimo że w międzyczasie skasowałem dwa deprony Cessna jest nie do zabicia :-). 6-10NC/2-3 LIXX oznacza że regulator współpracuje z 6-10 cel akumulatorów NiMH (lub NiCd) albo 2-3 celowym pakietem LiPo. Regulator 18A w zupełności wystarcza. Model z tym napędem jest dość szybki ale w miarę lekki więc przy lekkim gazie nie spada jak kamień. Jeżeli inne masz pytania to postaram się pomóc. Zdemontuj podwozie i popróbuj lądowań na trawniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EP, to pochodna od "Electric Power"....ech, ta dzisiejsza młodzież....

 

LOL, skończcie z tekstami o młodzieży...

Ja ostatnio kupiłem Cesnę od STModels i obok nazwy samolotu była nazwa materiału, a że model z białej pianki - wszystko mi się zgadzało. Taka mała pomyłka, a tu od razu tekst z młodzieżą... no śmiać mi się chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skończcie z tekstami o młodzieży...

Ech ta młodzież, nawet konstruktywnej krytyki nie przyjmuje...

EP od zarania dziejów oznaczało napęd elektryczny. Podstawy.

 

Taka mała pomyłka, a tu od razu tekst z młodzieżą...

No, bardzo mała. Równie dobrze mógłbyś pomylić lipola z benzyną :P

 

no śmiać mi się chce.

A nam płakać. W obie garści! :wall:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ( saymons ) na razie nie potrzebuje pomocy. Tutaj latać go nie nauczymy. Pierwszy lot to będzie walka w której może się wszystko stać. Na razie jego najlepszy przyjaciel to będzie klej, wspólnie dadzą rady. Po pierwszych lotach już na pewno będzie potrzebna nasza pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz lot klona

http://www.youtube.com/watch?v=ZkR5l_muS7k&feature=PlayList&p=4D9583450AE21C0E&index=1&playnext=2&playnext_from=PL

Typowy pierwszy lot: start, przeciągnięcie, kraksa. Goście wybrali sobie bardzo oryginalny pas startowy :lol2: . Pooglądaj sobie na jutubie :wink: loty takich modeli, jest ich tam od groma. Zobaczysz jak to sie buja w powietrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem już ten filmik i inne podobne. Chyba mam trochę inne podejście do sprawy i nie chciałbym wyrzucać pieniędzy w błoto. Oblatanie mam już za sobą i pierwsze swoje próby "lotów" i niestety z panem KLEJEM już się zaprzyjaźniłem. No ale cóż najlepszą nauką jest praktyka. Po pierwszych próbach muszę stwierdzić że symulator to łatwizna. Rzeczywistość jest zupełnie inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed pierwszym lotem postanowiłem trochę wzmocnić swoją cessne. Trochę poszukałem w necie, popytałem i wkleiłem pręty karbonowe w skrzydło i stateczniki. Do tego jeszcze poszła w ruch taśma pakowa i stworzyłem takie coś:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

I po zamontowaniu:

 

Dołączona grafika

 

Skrzydło:

 

Dołączona grafika

 

W skrzydło dałem pręt Φ 2mm a w stateczniki 1mm.

 

Po pierwszym poważnym krecie muszę przyznać że pomogły szczególnie ten w skrzydle. Jak porobię zdjęcia "pokretowe" to wrzucę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz wrażenia po pierwszych samodzielnych próbach lotu i skutki pierwszego kreta.

Jak tym można sterować :? Rzuca się na wszystkie strony i na koniec spada :( .

Niestety podwozie cessny nie jest stworzone do startów z trawy a wszystko przez plastikowe osłony kół dzięki którym ryje się w ziemie. Tylko raz udało mi się wystartować potem musiałem startować z ręki. Jeszcze ruchome przednie koło połączone ze sterem kierunku może na asfalcie lub betonie dobre ale na nierównej powierzchni fatalne.

Podsumowując pierwsze próby to była to walka walka ciągła walka skończona przegraną bitwą ale to jeszcze nie koniec wojny. A oto skutki kreta:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Na zielono zaznaczone pęknięcia. Skrzydło pękło w miejscu mocowania śrubą do kadłuba i zostało jeszcze wyrwane przednie mocowanie skrzydła. Kadłub pękł w dwóch miejscach. Pękła też plastikowa wręga do której mocuje się silnik. Generalnie nic bardzo poważnego trochę kleju i będzie jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) pisałem - zdemontuj podwozie - po co prosić o rady, jak się ich nie słucha?

B) na 100% masz zbyt duże wychylenia powierzchni sterowych, na początek zmniejsz je o połowę.

c) drągami się delikatnie rusza, a nie macha energicznie

d) wyważenie sprawdziłeś? Musi być dosyć przednie - możesz spróbować z 25% cięciwy

e) wyrzut jest ważny - NIGDY w górę. Zawsze na wprost lub lekko w dół

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.