Merlin Opublikowano 26 Października 2009 Opublikowano 26 Października 2009 Witam bardzo serdecznie Wszystkich pozytywnie zakreconych modelarstwem! Moja przygode zaczalem od Malego Modelarza w wieku 7-9 lat. Pamietam jak zobaczylem po raz pierwszy to pismo w duzym kiosku Ruchu do którego mozna bylo wejsc. Na okladce widnial Jak-9. Adrenalina mi wtedy podskoczyla i wiedzialem, ze to jest to czego od dluzszego czasu szukalem. Potem byla Jaskólka w modelarni, nastepnie szybki model spalinowy na uwiezi (2,5 ccm). Chodzilem razem z kolega przez caly rok do modelarni (1-2 razy w tygodniu) aby na koniec rozbic ten piekny model podczas pierwszego lotu. W miedzyczasie zbudowalem wiele modeli z MM i plastykowych. Skonstruowalem takze pierwsza mini-rakiete wedlug planów z ksiazki której juz niestety nie posiadam. Byly w niej przepisy jak zbudowac szybko i tanio silniki do rakiet. Teraz, po latach, wrócilem do modelarstwa. Posiadam jedna mala rakiete do kamerowania lotu, jeden maly helikopter Walkera 4#3 (jest bardzo trudny w pilotazu i mimo treningu na symulatorze, nie potrafie nim latac). W lecie rozwalilem Strykera f27c po pieknym locie. Zamiast wyladowac po 5 minutach, zachcialo mi sie jakies pokazówki na niebie i niestety efektem byl gleboki i bardzo bolesny kret. Wlasciwie zaczynam od poczatku i czasami gotuje mi sie krew w zylach jak pomysle o lataniu jakims ciekawym modelem. Moich marzen o pilotowaniu prawdziwych samolotów niestety nie udalo mi sie zrealizowac. Moze w nastepnym zyciu? 8)
Osa Opublikowano 26 Października 2009 Opublikowano 26 Października 2009 Miło mi powitać w Naszym gronie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.