mazmac Opublikowano 15 Listopada 2009 Opublikowano 15 Listopada 2009 Mam na imię Maciek, mam 36 lat. 2-3 lata temu przez przypadek zobaczyłem pokaz modeli latających i wiedziałem że muszę latać. Od razu, pełen zapału, kupiłem aparaturę, jakiś model i.... zabrakło czasu. 2 tygodnie temu to uczucie, iż muszę latać powróciło z wielką siłą i stało się.... Na symulatorze (zgodnie z waszymi radami dzielnie trenuję) loty wychodzą mi ok - jednak rzeczywistość to co innego - rozbiłem EasyGlidera (ale udało się go poskładać) jednak stwierdziłem, iż jest za szybki i przesiadłem się na EasyCub-a i... to nawet lata i jeszcze nie ubiłem żadnego kreta. Przy okazji zaraziłem 11 letnią córkę i nie daje mi spokoju - na razie trenuje na symulatorze, ale długo nie uda się jej utrzymać z daleka od latania. Pozdrawiam i witam wszystkich
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.