Skocz do zawartości

Moja nowa modelarnia :)


elektron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam nadzieje ze nie pomyslilem dzialu :D

A wiec:

Podczas doprowadzania spaliniaka do lotu musialem duzo malowac, szpachlowac, itp itd - czyli genralnie sie robil syf.. kurz.. pyl.. . Pomimo uzywania maski na cala twarz bardzo sie meczylem w starej modelarnii - 3.5x2.5m.

Pogadalem z rodzicami i dostalem pozwolenie na zrobioenie sobie letniej modelarnii na strychu o ile zrobie tam porzadek. Rzecz niby prozaiczna ale tam byl taki "burdel" ze meczylem sie z tym przez prawie 2 tygodnie :/

Ale efekt jest zachwycajacy :) Mam fotele i lawe do odpoczynku, biurko podreczne, zaraz musze wniesc blat roboczy (2.5m x70cm). Zrobilem sobie "trupowisko" czyli modele juz na emerytucze pod sufitem. A no i to co nieodlaczne - radio i kolumny 250W ( na fotach jeszcze nie wstawione).

 

Co sie zmienilo w poruwnaniu se stara modelarnia : Wiecej mniejsca, wiecej przestrzeni zyciowej, wiekszy blat roboczy, miejsce odpoczynku(wygodnego), duze (prawie panoramiczne :lol: ) okno "na swiat" no i modele pod sufitem - zawsze o tym marzylem :D

 

A oto foty :

 

DSCI0047-1.jpg

 

DSCI0048-1.jpg

 

DSCI0049-1.jpg

 

DSCI0050.jpg

 

DSCI0051.jpg

 

DSCI0052.jpg

 

DSCI0053-1.jpg

 

Moj pierwszy model :

DSCI0054-1.jpg

 

Zaczarowany kuferek - projekty czekajace na dokonczenie

DSCI0055-1.jpg

 

Stara modelarnia :

 

DSCI0056-1.jpg

 

DSCI0057.jpg

 

DSCI0058.jpg

 

Niestety na zime znowu musze sie przeprowadzic do starej modelarnii :( - nowa jest nie grzana

 

Starej modelarnii bede nadal uzywal - glownie jako magazyn na wszysktie rzeczy i materialy. A poniewarz mam otwarte 4 projekty to akurat mam 4 miejscac do pracy :D:D

:jupi: :jupi: :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ba... moi rodzice tez nie trawia mojego hobby... twierdza ze przez to mam kiszkowe oceny :D - a jak przyjada gosci to pierwsze co to pokazuja moj pokuj - w nim stoja najokazalsze modele :D

 

Modelarnia juz dostala blat roboczy :D - jutro dam foto. Mam narazie problem z oswietleniem bo cos jest nie tak z elektryka na strychu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pięknie Panie Kolego! :D Każda praca się opłaca... nawet ta 2-tygodniowa.

Mam także kawał strychu, ok. 100m2, ale jak przychodzi mi się tam wdrapać latem np. przy 25oC na "polu" - tam panują iście piekielne warunki. Mam, tak jak i Ty, dachówkę położoną na łątach a wszystko to podbite dechami i jest przerażliwie gorąco. Masz okna, więc może będziesz mógł robić jakiś przeciąg. Co do tego blatu, to choć go jeszcze nie widziałem , to już sugeruję rozcięcie go wzdłuż na pół. Będziesz miał wtedy dwie oddzielne dechy, łatwe w manewrowaniu i na jednej będziesz np. lepił skrzydełka, a na drugiej jednocześnie kadłub. Jesienią planuje zacząć lepienie w ten sposób równolegle dwóch modeli. No to powodzonka. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.