Skocz do zawartości

Skrzydło Killer-Hai


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem zaprezentować co wyrychtowałem w ostatnim miesiącu roku.

Jest to skrzydełko Killer-Hai wykonane całkowicie od podstaw wg planów Wolfganga Werlinga. Taki hotliner bez ogona :). Długo przebierałem w różnych planach ale zdecydowałem się na ten model ze względu na samodzielne klapy. Mając w nadajniku (MC-16/20) różne miksery dedykowane dla tego układu latającego skrzydła (lotki + klapy) postanowiłem do cna je wykorzystać. Z pewnością się czegoś nauczę.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Skrzydło, ze względu na eliptyczny kształt i skorupowe pokrycie, okazało się dosyć trudne w montażu. No ale o to chodzi ...

 

 

Parametry modelu:

Rozpiętość: 1600 mm

Długość: 770 mm

Waga: ok. 1100 - 1600 g

Regulator : Hextronik 40A/50A

Zasilanie: Lipo 3s 3000mAh

Serwa: hitec81MG 4x

Śmigła APC 13x7

Silnik: Turnigy SK zbliżony parametrami do Hackera A30-10XL.

 

Skromną relację z prac nad modelem zamieściłem tutaj. Nie jest tego dużo ale jestem jeszcze w szoku pourlopowym :)

 

Edit: [1]

Dzięki. Szpachlowałem Micro-Fill'em. Bardzo dobra szpachlówka - zawiera szkło (wypełniacz mikrobalon).

Co do oblotu to będę raczej czekał na wyższe temperatury. Kołpak + śmigło jeszcze w drodze (zakup w HC). No i raczej wypuszczę go z ręki nad jakąś wysoką trawą. Ostatnio mam zezowate szczęście, wolałbym go rzucić nad jakimś zbożem.

 

Edit: [2] Plany papierowe z VTh.de

 

Edit: [3] Pokrywki na serwa.

 

Wczoraj zwalczyłem w sobie lenia i przygotowałem się psychicznie i fizycznie do tłoczenia pokrywek na serwa z HIPS'a. Wiedzy nabrałem jakiś czas temu z tego wątku Sławka no i przyszedł czas na robotę.

Uzyskałem takie pokrywki

Dołączona grafika

 

Nie są może doskonałe ale są. Bardziej zależało mi na tym żeby się sprawdzić. No to umiem ...

Technikę kiepską wybrałem bo palnik gazowy. Dało to nierówne rozgrzanie płytki. Do głębokiego tłoczenia będę musiał zaadaptować jakąś grzałkę.

 

Tak to wygląda po obróbce skrawaniem.

Dołączona grafika

 

Nie mam zdjęcia montażu na skrzydle, modelu pokrywki i narzędzia - czyli skrzynki vacu. Wstawię jutro.

 

Edit: [4] Zdjęcie z zamontowanej pokrywki na płacie.

 

Dołączona grafika

Trzeba będzie zabrać się za malowanie. Spód płata w czerwone dwa/trzy pasy lub czerwona, cieniowana szachownica. Statecznik pionowy - granatowa szachownica (cieniowana). Pomaluję chyba Ghiant'em w sprayu. Jest odporny mechanicznie i nie wytrze się tak łatwo ...

 

Edit: [5] Widziałem kiedyś ogromniaste łyżki z mlecznego plastiku. Po ucięciu trzonka mogą lepiej się prezentować od tych pokrywek które zmajstrowałem. Trzeba kupić ...

 

edit: przeedytowałem utracone linki do zdjęć na wniosek Kojani'ego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Wygląda bardzo elegancko. Wyposażenie rozsądne a i pilot doświadczony, więc wróżę piękne loty. No i trochę zabawy z klapami w bezogonowcu.

 

Skoro nad wysoką trawę, to faktycznie jeszcze chwilę ;) poczekamy na oblot.

 

Pozdrawiam i mniej "zezowatego szczęścia" w Nowym Roku życzę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo OK. Nawet zdobienia jak w oryginale :)

Widzę że zrobiłeś dostęp do akumulatora od spodu. Myślałem o czymś takim ale ostatecznie wzmocniłem dno i będę robił wymianę akumulatora "przez skrzydło".

 

Bez problemu go wyważyłeś ? Pytam bo musiałem przesunąć wszystko dosyć znacznie do przodu (stąd ta piętrowa półka na akumulator i regler).

Ładna robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wyważenie to wielki problem jeśli aku jest do wymiany bez zdejmowania skrzydła.

Ja mam 140g silnik i musiałem dać odlany z ołowiu ciężarek. Sprawę załatwił by silnik ok 200g .

Zdobienia oryginalne bardzo mi przypadły do gustu. W tym przypadku malowana folia

Z planów FMT mam jeszcze Fauvel AV221/222 Lata świetnie i mam nadzieję, że Killer będzie latał tak samo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też tak zrobię z tym odejmowanym dnem. Musiałbym tylko wzmocnić wręgę. Do wiosny jeszcze kawałek. Zdążę :wink: .

Podrzuciłbyś fotki z Fauvel'em ? Może miałbym bodziec żeby go ruszyć. Przymierzam się do niego od dwóch lat. Bardzo ładne, makietowe skrzydełko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzydła składa się na listewce 5x3 na spływie. Jeśli jest plan to robi się to dość prosto jedyny kłopot to oklejenie balsą. Ja zastosowałem żebra ze sklejki kasetonowej (ze sklepu z drewnem mocno ażurowane. Są odporne na zagniecenia i łatwiej jest okleić skrzydło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze wartoby dorobic do nich cos w stylu negatywowa forme z balsy, aby latwiej sie skladalo/oklejalo balsa?

Łatwo to pojęcie względne.

Oklejenie płatów zajęło mi dzień urlopu. Rano dół, wieczorem góra. Wydaje mi się że zrobiłem to dokładnie. Jakieś zdjęcie z oklejania jest w wątku w pierwszym poście. Nie bardzo widzę korzyść z takiej formy negatywowej. Trzeba by ją złożyć i unieruchomić , pokrycie przygotować na pozytywie czyli skrzydle i przymocować do negatywu itd.

Lepiej już worek próżniowy lub elastyczna komora ciśnieniowa (balon?) na pokryty płat. No ale mogę się mylić ...

 

Edit: literówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.