Skocz do zawartości

Pomoc dla Julity


fullrespect

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was gorąco,

chciałbym aby nigdy do takich tematów nie dochodziło wśród ludzkości całego Świata ale niestety jest on tak okrutny i niewdzięczny że chciałbym choć trochę to zmienić !

Kochani koledzy i koleżanki - żona mojego kolegi z pracy - Julita Borowiec - w 2007 zachorowała na raka piersi, do dnia dzisiejszego leczenie okazuje się nieskuteczne.

Nie będę się więcej rozpisywał bo nie chcę czegoś pomieszać,

po prostu jeśli macie taką możliwość aby w jakikolwiek sposób wspomóc Julitę, to zerknijcie na stronę www poświęconą akcji zbiórki pieniążków na nowatorskie leczenie w Chinach: http://dlajulity.hb.pl/index.htm

http://pomagamy-dzieciom.net/julita-borowiec LICZY SIĘ KAŻDY GROSZ !

 

A Julicie życzę szybkiego uzbierania brakującej sumy i powrotu do zdrowia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.