Skocz do zawartości

Ppompka-Mach3 Dolnopłat


Rekomendowane odpowiedzi

MODEL POLECIAŁ I już nie poleci więcej.

 

Nie mam ani zdjęć, ani filmów. Model w locie (znaczy sie przy moim sterowaniu) przechylił sie na skrzydło to ja wyprostowałem, a samolot wbił sie w ziemie, jak dla mnie z niewiadomych przyczyn :evil: . Modelu nie będe odbudowywał, bo i tak bym nie zdążył z budową nowego kadłuba i ew. poklejeniu skrzydeł. Kadłub uległ całkowitemu rozkładowi do skrzydeł, ogon jest połamany, a kałub na całej długości popękany, a no i skrzydło prawie rozdzieliło się na 2 części. Ze strat sprzętu to jedynie smigło GWS, a tak to reszta działa.(i przynajmniej to dobrze że nie skasowane :roll: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A było wylatać wcześniej kilka godz. na symulatorze... ja zanim dobrałem się do rzeczywistości polatałem na symku...

Na symku latałem ponad rok. Na symulatorze umiem zrobić nawet zawis czy hariera. Ale latanie w realu to nie jest to samo. Szczególnie te piersze loty. Dochodzi stres i to duży, podłączasz pakiet prawie drżącymi rękoma, bierzesz aparaturę w ręce głeboki oddech.... i wyrzut- mocny, energiczny i teraz zaczyna się walka o opanowanie modelu.

 

Mówiłeś, że szpachlowałeś skrzydła. Być może po prostu jedna połówka była dużo cięższa od drugiej i tak się skończyło.

Skrzydła były zrobione nowe lżejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.