mariaczi__21 Opublikowano 29 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Malinn, zmienilem koncepcje lotek. To ma byc szybowiec rekraacyjne i nie chce mi sie juz nad niem siedziec. Lotki zostaly odciete, oszlifowane i krawedzie okleilem brystolem na poxipol bezbarwny. Nastepnie wyszlifowalem na rowno i pokrylem lotki tasma czerwona. Pozniej pokrylem skrzydla ( gora - zolty, dol - czerwony). Lotki przyczepilem na tasme bezbarwna (mocniejsza niz ta kolorowa. Dalem ja na dole i gorze, cos jak na rysunku pogladowym: Lotki chodza ladnie, nie ma luzow, mysle ze na taki szybowiec bedzie ok. Dzis mjuz napewno robie przerwe i dopiero w czwartek kadlub wyrzezbie. Tak prezentuje sie gotowe skrzydło: Nie mam pojecia ile wazy, bo nie mam wagi. Jak skoncze model to zwaze wszystko na modelarbi i napisze. mam wolna chwile, wiec wrzucam projekt kadłuba z rurka z wedki. Wykonany bezie z balsy 2 mm. Na czerwono zaznaczylem wrego ze skleiki. Wrega do silnika jest narazie prosto, nie wiem jaki dac jej kat (w dol i w prawa strone ???, ile stopni). Na fioletowo zaznaczylem balse 6 mm (polka pod serwa i mocowanie ogona). Kolor zolty to wzmocnienie kadłuba pod skrzydłami - balsa 2 mm, W narozach kadłuba wkleje jeszcze jakies listwy balsowe, zeby wzmocnic konstrukcje i lepiej zaokraglic kadłub. I co moze tak byc. Prosze o pomoc z katami jak mam wrege silnikowa wkleic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaja18 Opublikowano 4 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2007 I jak modelik? Myśle nad robieniem czegoś podobnego i szukam wzoru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tom_tom Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Cześć, co do wręgi pod silnik to ja bym dał tak ze 2,5 stopnia w dół i 1,5 stopnia w prawo (przy takiej konfiguracji model prawdopodobnie bedzie szedł lekko nosem w górę jak dodasz ciągu, a zwiekszenie kąta ewentualnie zrób po oblotach) Acha no i wregę pod silnik daj na czoło kadłuba, a nie w środku (zmień pozycję osi w silniku) Pozdrawiam - Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 5 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Tomek - silnik mam samorobke i nie da sie osi zmienic juz. Tylko w tak malym modelu jesli nawet umieszcze silnik na zewnatrz to nic strasznego sie nie stanie. To raczej model rekraacyjny i taki, zeby zawsze byl w bagazniku przy wypadzie na lotniso. W planach mialem tez smiglo skladane, ale ze wzgledu na cene najpierw zamontuje stale :? (poczatkowo 6/3 , a nastepnie potestuje inne konfiguracje). Prace niestety wstrzymalem, poniewaz w naszym miescie jest az 0 (czytac zero) sklepow modelarskich. Mysle ze dzis ewentualnie jutro przyjdzie poczta balsa na kadlub i ruszam z kopyta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Wyszttko ładnie wygląda. W rysunku widze mały błędzik - półka pod serwa w rzucie z boku jest, aż do samej rurki (podpiera ją) w rzucie z góry nie dosięga tej rurki (kreskowanie w fiolecie). To jednak mały szczegół tylko rysunkowy. Ja jednak dałbym wręge solidniejszą pod rurkę ogona - nie z balsty tylko z sklejki 3mm. Do tego kadłub z zewnątrz tam gdzie rurka się z nim łączy bym zalaminował conajmniej 4 warstwami tkaniny 25 czy 50g/m2 lub jeszcze pociągnął paski rowingu. Miejsce które wskazałem - łączenie rurkii kadłuba to wg.mnie najbardziej newralgiczne i ile razy to łatałem w moich szybowcach to już nie zlicze. Warto to by było wzmocnić bo tam lubi strzelić. Mimo iż masz ogon lekki i raczej jego siły masowe będą małe to w kadłubie będzie napęd. Przy nieudanym lądowaniu gdzie masa kadłuba spocznie na rurce ogona strzeli aż posypią się drzazgi. Jesli za każdym razem planujesz idealne ladowania lub w miekkiej trawie możesz aż tak niew zmacniac jak napisałem. Planujesz podłużnice w kadłubie? Warto je zrobić myślę choć z balsy 3x3mm lub sosny. Na półkę zamiast balsy 6mm ja bym skleił balsę 2mm na krzyż - tak aby słoje krzyżowały się pod kątem 90stopni. Myśle że to będzie mocniejsze niż sama balsa 6mm. Zrób sobie próbe - skelj tak balsę na ca i zobacz jaka ona przez to mocna jest. Ja tak samo robie sobie sklajkę 3mm - z sklejki 1mm ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 5 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Malinn - rysunek kadłuba nie jest tak na perfect zrobiony - raczej narazie stanowi pomoc dla mnie przy wykonaniu. Jezeli oblatam model i stwierdze, ze mozna puscic plany na forum, to troche je dopracuje. Co do mocowania rurki ogonowej - nie bede az tak wzmacnial jak piszesz (nie bede rzucal DLG). Moze dam nakladki z tkaniny, ale jezeli bede mial zywice. Obecnie nie posiadam i nie bede zamawial z internetu, a w Płocku nie ma. Chyba ze mnie instruktor z modelarni poratuje . W przeciwnym razie - tylko pokryje calosc japonem i bede delikatnie ladowal :mrgreen: Dzis juz przyszla paczka ze smiglami i mocowaniem. Tak jak pisalem, na pierwsze loty daje GWS 6/3 stale. Jeszczze tylko oczekuje na balse. Co do polki pod serwa - na 1 rzucie (z boku) jest prawidłowo. Bedzie sie opieraal na belce i z przodu przykleje do wregi, co zapeni mi wzmocnienie kadłuba (otrzymam konstrukcje wewnetrzna, na ktorej oprę boki kadłuba). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 7 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Ruszyly prace nad kadlubem. Boczki wyciete z balsy 2 mm, w rejonie skrzydla wzmocnione tez balsa 2 mm. Wrega z balsy 6 mm. Tak sie prezentuje Wyciecie w srodkowej czesci kadluba to wyciecie na popychacze od lotek (serwo jest zamontowane w skrzydle do dołu. Tutaj juz po wklejeniu podłużnic z sosny 3/2 (taka mialem): A tak zamocowałem belke ogonową, czyli balsa 6 mm wyszlifowana w klin + balsa 2 mm (bok kadłuba). Połączenie zostało juz wzocnione klejem epoksydowym DRAGON METAL - twardy jak holera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Prace masz w dobrym tępie. Wręga z prostokątnym otworem powinna mieć słoje inaczej - prostopadle niż ma teraz Podobnie się kładzie spód kadłuba - słoje idą nie wzdłuż kadłuba tylko w poprzek. Rurka ogona jest ładnie wklejona. Te zabiegi mają na celu wzmocnienie konstrukcji. Powodzenia w dalszych pracach. Jak ci kadłubik wyjdzie ładny to chyba sam wystrugam podobny do bezogonowca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 7 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Malinn, ktora wrega?? Ta z 2 otworami (na serwo i no serwo w skrzydle - zeby weszlo) jest sklejona z 2 plytek balsy 2 mm, sloje dalem pod katem 90 stopni . Natomiast wrega, ktora jest wklejona w kadłub zapewnia wystarc zajaca sztywnosc. Zauwaz, ze w gornej czesci jest wzmocniona 2*2 mm balsa (o slojach prpstopadle do wregi). Dzis powinienem skonczyc kadlub, wiec dalej jade z koksem. Pozniej beda fotki. Teraz juz mam doł oklejony (prostopadle, tak jak pisales). Zaraz szlifowanko mnie czeka :? . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Jesli zrozumialem to półke pod serwa masz z przekłądki 2x2 balsowej i fajnie ze to zastosowałeś. Chodziło mi o tą w przedniej części kadłuba ;-) chyba z balsy 6mm. Jak pisalem słoje daje się w poprzek kadłuba. To tylko tak na przyszłośc , oczywiscie w tym modelu nie musiasz poprawiać. Takie są ogólne zasady robienia kadłubika z balsy i nie pisze przecież tego złośliwie Tobie. Kadłub i tak wygląda na mocny i powonien styknąc taki jaki jest. Czekamy na dlaszą foto relację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 7 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Dobra, na dzis juz wystarczy. Kadłub prawie skonczony. Po sklejeniu połówek i zmontowaniu całego kadłuba został on wyszlifowany i całość pokryłem papierem japonskim: tu szczegóły konstrukcji: Pozniej po przeszlifowaniu całość pokryłem tasma klejącą. Klapka trzyma sie na zawisie z tasmy i do lotu jest przyklejana tasma bezbarwna z 2 strony. edit: kontrowersyjne zdjecie usuniete Do skonczenia zostało mi zamontowanie usterzenia V, zamontowanie popychcza do niego i zamocowanie skrzydła. Skrzydło bedzie na 2 sruby M3. Troche mnie martwi antena odbiornika, bo bedzie wisiec za modelem jakies 35 cm. Czy mozna zawinąć antene?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubad Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Nie musisz zawijać anteny, może wisieć, albo zamontuj ją do statecznika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 spodobał mi sie modelik fajny szybol z niego by był masz juz jedną osobe która by chciała plany :wink: jeśli bedzie dobrze latac to kto wie moze zrobie takiego :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Tak swoją droga fajne bałwanki na bokserkach Czasem zwracaj uwagę na robione fotki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Jesli bedzie latał to plany udostepnie, po to robie model. Motyl - zawstydzilem sie :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Motyl - zawstydzilem sie :oops: Spoko tylko głupio wygląda że pokazujesz bokserki a wstydzisz się pokazać twarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 To tak OT - nie wstydze sie, tylko takiego mam fotografa specjaliste (brat). Do kamery tez sie nadaje super, jak kiedys loty szybowca nagrywal to tylko te z reki sie nadawaly. Na lotach z holu wiecej bylo nieba niz modelu widac. A teraz juz na temat - statecznik zamocowany, popychacze wyregulowane. TEraz mocuje skrzydelko i dzis pewnie odbedzie sie oblot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Dobra, model gotowy na oblot, ktory prawdopodobnie odbedzie sie dzis Tak wygląda: Srodek ciezkosci obliczylem wg atkusza ze strony PIOTRA DE. Wstepnie ustawiony na 65 mm od krawedzi natarcia. Ciekawe jaka dzis wieczorem bede mial mine ( , a moze ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 napisz koniecznie szybko jak poszedł oblot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariaczi__21 Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Jestem juz po obocie . Pogoda byla piekna. Ale zacznijmy od poczatku: Rozkladanie sprzetu ( w tle szybowiec 2 metry): Przed startem: I poszedł, wznoszenie na silniku: I podejscie do lądowania. Co moge powiedziec o modelu, jestem z niego zadowolony. Po złozeniu sprzetu wykonalem pierwszy lot z reki, mala korekta trymerem od wysokosci i drugo rzut z reki. Dobra - jest OK, 3 lot juz na silniku. Tu musze zrobic korekte kata silnika (bardziej pochylic w doł). Model na silniku idzie ostro do góry i musialem kontrowac wysokoscia. Model jak na taki maly szybuje calkiem dobrze. Daleko mu co prawda do mojego poprzedniego szybowca F3Mini 1,5 metrowego, ale i tak jest dobrze. Umieszczenie modelu w dziale szybowce to nie pomylka Nie obylo sie oczywiscie bez problemow, tym razem z elektronika. Po prostu czasem w locie silnik tracil synchronizacje i nie szlo juz go ponownie wlaczyc . Moze pomoze zabawa programatorem, a moze to wina silnika, nie wiem. W kazdym razie bylo to denerwujace, bo trzeba ladowac, ponownie podlaczyc zasilanie i do gory. Musze powalczyc z tym problemem, a jak nie to mam wydatek. Tylko czy to silnik czy regiel, a na 2 narazie nie mam kasy. Kurcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.