tomekr Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 W oczekiwaniu, aż zwiąże klej chcę się pochwalić małym gadżetem przydatnym do wygrzewania laminatów. Jest to komora wykonana ze styropianowego opakowania, może być też pudło termoizolacyjme, lub wręcz duża komora wykonana z płyt styropianowych. Na zdjęciu moja podręczna komora wygrzewalnicza, o powierzchnia trochę większa niż kartka A4, wysokość ok. 10cm. http://rapidshare.com/files/391135909/wygrzewalnia.jpg.html Do ogrzewania użyłem żarówki 25W, taka wystarczy do osiągnięcia ok. 55°C, tak naprawdę to 35°C więcej niż temperatura otoczenia, w środku jest też wiatraczek z napędu tunelowego GWS-a z silniczkiem 180-tką i zasilany jednym ogniwem NiMh - wyrównuje temperaturę. Podłoga to blacha aluminiowa 1mm, chroni styropian i wyrównuje temperaturę, na wieku przyklejona jest folia aluminiowa, dzięki niej uzyskałem ok. 10°C więcej w środku. Przy budowie dużej komory z płyt styropianowych, np. 4 ściany z płyt 0,5mx1m i dekle po ok. 0,25m?, wszystkie płyty o grubości 50mm dla podniesienia temperatury w środku o 35° musimy zainstalować żarówkę o mocy 70W. Do obliczeń przyjąłem współczynnik przewodzenia 0,04W/mK (styropian FS15). W praktyce to będzie żarówka 100W (dodatkowe straty ciepła przez promieniowanie), oczywiście środek trzeba wykleić folią aluminiową. Zaleta takiej komory to cena, niskie koszty eksploatacji i łatwo się składa parę kawałków styropianu i odkłada w kąt jak już niepotrzebne. Kolejny plus to komora powoli się rozgrzewa, duża to ze 45min, moja mała to ok. 30min - w ten sposób laminat się nie stresuje :wink: . Temperaturę możemy regulować przez moc żarówki i ilość ścian oklejonych folią aluminiową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.