verona Opublikowano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 Więc kupować ? Bo mogę pożyczyć pieniądze, ale będę go spłacał wakacje, a nie chce zmarnować moich najlepszych wakacji Na prawdę warto tego modelu? Na filmach nieziemski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
false Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 Tylko zauważ że nadajnik jest 4 kanałowy, więc odpada ewentualne sterowanie aparatem z ziemi, chyba że zrezygnujesz np ze steru kierunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verona Opublikowano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 No ale jak zablokuje "spust" aparatu to chyba powinno mi robić serie zdjęć? Tak pisał jeden użytkownik forum, ale nie wiem czy to działa w każdym :/ A jak ja go w ogóle umieszczę :/ na taśme? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Najprościej jest właśnie na taśmie. Nieco lepiej a wcale nie trudniej jest wystrugać nożem ze styroduru replikę oryginalnej kabinki i zrobić w replice nacięcie pod posiadany aparat. Aparat pewniej siedzi i zmniejszasz opory powietrza. Tu masz przykładowe mocowanie w EG: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ce11678eedd682d5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f3711dd1a63f786c.html Co do zablokowanego spustu to są przynajmniej trzy "ale". Po pierwsze nie wszystkie aparaty tak mają. Po drugie po naciśnięciu spustu aparat łapie ostrość więc jak mu zablokujesz spust przed startem może się okazać że fotki będą nieostre bo aparat zablokował ostrość na czymś blisko. Po trzecie po jednym locie skończysz z setką (albo lepiej) zdjęć z których 90% będzie do wyrzucenia bo albo nieostre albo nie tego co chciałeś fotografować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verona Opublikowano 7 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Chyba zrobię tak jak radzili koledzy. Najpierw nauczę się latać i zobaczę jak to wszystko się odbywa, a potem będę myślał o zdjęciach, tak chyba będzie najmądrzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Takie rozwiązanie najmniej boli finansowo :mrgreen: a z czasem uzbierasz sobie na sprzęt na miarę swoich oczekiwań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verona Opublikowano 7 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 No więc zamawiać ? :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acerek Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Zamów,i nie zapomnij o kilku ;D śmigłach 5x5,niby ma nap. pchający,ale zawsze lepiej mieć kilka na zapas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Zamów,i nie zapomnij o kilku ;D śmigłach 5x5,niby ma nap. pchający,ale zawsze lepiej mieć kilka na zapas A dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acerek Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 bo może się "jakimś cudem" złamać, a potem znowu zamawianie,i więcej za przesyłkę niż za śmigła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 2 śmigła są w komplecie, nie widzę żeby jakimś cudem złamać dwa śmigła ,nie musisz zamawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verona Opublikowano 8 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 Samolot już ma kurier, teraz tylko czekać do jutra, a nie mogę się doczekać :D Dzięki za pomoc ! ! ! ! ! ! :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 bo może się "jakimś cudem" złamać, a potem znowu zamawianie,i więcej za przesyłkę niż za śmigłaNie kumam, to może od razu drugi samolot na zapas? Przecież wszystko może się "jakimś cudem" złamać. Uszkodzić śmigło w napędzie pchającym będzie niezwykle trudno, a jeżeli nawet się uda, to uszkodzone śmigło będzie najmniejszym zmartwieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.