Gość kotecek Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Nauczę nieodpłatnie latać RC każdego chętnego (naszym modelem), dzieci też. Dostaliśmy jako modelarnia bardzo dużą pomoc od kolegów z PFMRC.eu i chcielibyśmy choć częściowo się braci modelarskiej za tę pomoc odwdzięczyć. Wystarczy po wcześniejszym umówieniu się telefonicznie, lub na gg przyjechać do nas w pogodny dzień wieczorem i po prostu z nami latać (najlepiej w sobotę lub niedzielę, ale w tygodniu tez bez większego problemu jest to możliwe). A może inni koledzy też ogłosiliby tu swoja chęć do nieodpłatnej nauki latania modelami RC, to skorzystałoby na tym więcej chętnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Nauczę nieodpłatnie latać RC każdego chętnego [...] Z tym słowem KAŻDEGO to bym uważał - znam kilku super odpornych na "wiedzę" :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 ...no i BOR, CBŚ, i takie tam inne; talibowie mogą się zgłaszać na naukę... :crazy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kotecek Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 no co Ty z tymi talibami ..., ja poważnie piszę (a talibów, to se ich jak zawsze amerykanie sami przeciwko sobie wyszkolą, bo to jest dokładnie tak, jak to 100 lat temu powiedział tow. władymir ilicz: "kapitaliści sami nam sprzedadzą ten sznurek, na którym my ich potem powiesimy") Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 ... dokładnie... :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Spy Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 ale się ubawiłem :rotfl: :rotfl: :rotfl: Kogo i czego chcesz nauczyć ? No niemniej masz dobre chęci a to Ci się chwali . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kotecek Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Napisałem, że nauczę, tz. samych podstaw latania naszym ES-em, a potem to już każdy sobie sam poradzi bez nas ... Dużo tu na forum pisze dorosłych i dzieciaków z okolic tak ze 50 do 100 km od nas, jak by ktoś z nich chciał "bezstresowo" nauczyć latać modelem RC, to zapraszamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektryki_rc Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 Napisałem, że nauczę, tz. samych podstaw latania naszym ES-em, a potem to już każdy sobie sam poradzi bez nas ... Dużo tu na forum pisze dorosłych i dzieciaków z okolic tak ze 50 do 100 km od nas, jak by ktoś z nich chciał "bezstresowo" nauczyć latać modelem RC, to zapraszamy. "Nauka" będzie się chociaż odbywać na kablu ? Osobiście proponuję zrobić to inaczej. Każdy chętny do "nauki" będzie zapraszany do odwiedzenia Waszej modelarni w celu poświęcenia np. 2-3x jednej godziny na symulatorze lotów celem wyćwiczenia jako takich odruchów na wirtualnym modelu i przede wszystkim wykazaniu chęci i zaangażowania w temat ( taka selekcja na tych którzy na prawdę chcą się nauczyć a tych którzy zawracają głowę i potencjalnie poświęcony im czas będzie tylko czasem straconym ). Kandydat po odbyciu wirtualnego szkolenia mógłby spróbować na kablu prawdziwego lotu modelem RC. Należy pamiętać że jednak model RC to nie zabawka i trzeba ograniczać zbędne ryzyko ( no chyba ze jesteście ubezpieczeni dość solidnie na wypadek "opornych" kursantów ). Dobre chęci to jedno a zdrowy rozsadek to drugie, aczkolwiek miło że ktoś ma taką inicjatywę ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 Witam,ja tu nie widzę żadnego problemu,a jedynie fajną incjatywę i to powinno się chwalić.Kotecek jako nauczyciel bierze w swoje łapki nadajnik,połączony z nadajnikiem ucznia i nie potrzeba żadnych symulatorów :devil:Nawija na bieżąco,pod kontrolą :jupi: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektryki_rc Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 Witam,ja tu nie widzę żadnego problemu,a jedynie fajną incjatywę i to powinno się chwalić.Kotecek jako nauczyciel bierze w swoje łapki nadajnik,połączony z nadajnikiem ucznia i nie potrzeba żadnych symulatorów :devil:Nawija na bieżąco,pod kontrolą :jupi: Potrzeba symulatora wynika z tego ze ktoś kto pierwszy raz poleci takim modelem niema najmniejszego pojęcia o jego sterowaniu i choćby proporcjonalnym działaniu aparatury. Nie wspomnę o wyrobieniu podstawowych odruchów w którą stronę należy kierować drążki gdy model leci "na Ciebie" i "od Ciebie". Większość pierwszych lotów ludzi niezbyt zainteresowanych tematem wygląda w ten sposób że kierują oni model jak zabawkę ( od skrajnych do skrajnych wychyleń ) nie mając w ogóle wyobraźni i stwarzając groźne sytuacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.