remzibi Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 No okazuje sie , ze musze sie dopisac . Niektorzy userzy pisali do mnie na rcgroups o mozliwosci podpiecia OSD do urzadzenia KKcoptera . Jeden z nich podeslal mi nawet plytke (przewlekana) aby sobie obejrzec . Poniewaz nie mailem o tej konstrukcji pojecia wymienilem pare maili z autorem . Niestety nie ma zadnej mozliwosc podpiecia OSD a zwlaszcza pokazania AH . Wyjscie TX jest zajete przez wejscie jednego kanalu i brak wskazan AH absolutnych - brak akcelerometru . Tak czy siak zostala mi plytka wiec nie pozostalo mi inne wyjscie niz zlozyc takowe latadlo z gratow ktore zamierzalem znalezc w szufladach . Tak powstal trikopter 3 dniowy - nazwany przez moja zone "zyrandol" . Dzien pierwszy - poskladanie plytki Poskladanie nie nastrecza zadnych trudnosci , czesci pozyskane z "dawcy organow" starego CDroma - raptem pare elektrolitow . Scalak Atmega168 mialem w szufladzie - sie walal - ale juz sie nie wala . Brak z "dawcow organow" LM317 ale zastapilem go rezystorem 220 ohm i zenerka 2,7V - czyli dokladnie podwojone napiecie referencji zyrek . Potencjometry z wylutow jakies 47k - nie ma to wiekszego znaczenia - pracuja jako dzielniki AVref . Zyroskopy - dwa z aparatu canona (od L_I_S'a) a jeden wylut ze sfajczonego kontrolera Lamy , WAZNE - nie wylutowywac gyra lutownica tylko goracym powietrzem jesli nie chcemy zniszczyc tego delikatnego ustrojstwa . Gyro Yaw(ogon) wpinane na goldpiny , a dwa do Pitch i Roll nie wylutowywane nawet tylko przykleilem tasma dwustronna te plytke na ktorej byly do plytki bazowej . Od spodu kondensatorki na wyjsciach gyra sa ceramiczne SMD 1uF . Dzien drugi - rama . W Leroy Merlin zakupilem metr profilu aluminiowego 10x10mm za cale 7zl . W domku pocialem katowka na 3 rowne czesci , po 33cm mniej wiecej . Nie mam pojecia jaki rozmiar ma miec tricopter ale tak dzieli sie po rowno jeden metr - ramie ma wiec 33cm . Aby zamocowac wszystko razem uzylem plytek CD - dlaczego ? - probowal ktos kiedys zlamac dysk CD ? nie jest to takie proste . W zasadzie to dwa krazki przezroczyste wkladane zawsze do kazdego 10cio paka . Jedyne narzedzia aby poskladac calosc , to wiertlo 1mm<3mm i gwintowniki M2 i M3 oraz wkretarka , srubki od PC M3 i M2 . Plytki CD nadaja sztywnosc calosci , tak tez to zobaczyla to moja zona i zapytala - co ty tam robisz ? zyrandol ? mamy przeciez - tak ale ten bedzie latajacy - odpowiedzialem . Do mocowania uzylem srubek z PC'tow i do plytki dystansow pod plyty glowne , jest tego pelno . Co do ogona , serwo do poruszania - oska z CD'roma na 3 wkrety od dolu , jako element poruszajacy sie , kawalek z glowicy tego samego CD'roma , a na koniec polowa laczowki elekrycznej srednicy 3mm . Czarny dystans to tez kawalek czegos z oski CDroma . Serwo polaczone drutem ze spinacza biurowego - tego grubszego . W ogonie silnik siedzi w kawalku obudowy HDD 2,5' - kiedys zrobilem do zamocowania na lekkim samolocie . jest to kawalek gdzie obracaly sie talerze po wyjeciu lozysk . Silniki jak widac to na boki dwa 2408 TP a do tylu Turnigy 2408 czyli taki niby odpowiednik . Wiem , ze nie sa to dobre silniki do tego celu ale takie wlasnie mialem w szufladzie i na deproniakach . Smigla prawe i lewe to SD 8x4,3 a tyl to DD 8x4 - te DD sa lepsze - ale mialem tylko jedno niestety . Rozprowadzenie mocy - zwykla plytka ze spilowanym rowkiem po srodku - tez przykrecona na srobke z PC'ta . Regulatory - dwa to esky'owe EK1-0350 - strasznie lubily sie palic na wegiel w heli - ale tutaj mam nadziej dadza rade , oczywiscie ponaprawiane (z dwoch skladany jeden) . Jak sie naprawia takie regle opisalem kiedys tutaj - http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=9519 Na ogon SS z HK tez odratowany po spaleniu . Odbiornik 2,4GHz z HK , calosc pracuje z aparatura T9x . Dzien trzeci - skladanie wszystkiego do kupy i obloty . No tu sie zaczelo - pierwsza proba tylko silniki prawy i lewy- trzymam maszyne w rekach - dodalem gazu i silniki zawyly - obrocilo mi w reku caloscia , wyrwalo a trzymalem mocno i sru o glebe - ufff . Oczywiscie serwo ogonowe zotalo z lysymi zebatkami - okazalo sie ze troche za duza ta dzwignia na ramieniu - trzeb bylo blizej drut wlozyc osi serwa , czego niestety nie zrobilem . No nic po wymianie zebatek proba na podworku - lot niestety nie zapisany ale trwal sekunde z efektownym obrotem w powietrzu i jeb..ciem o glebe - uff . Spalil sie SS na ogonie i serwo znowu z lysymi zabatkami - wymienilem wiec je na takie strasznie wolne (taki szmelsc ktorego nie szkoda , dwa razy wolniejsze od sg90) ale jakby mocniej trzymajace i teraz juz mniejsze ramie do popedzania . Zgieta oska jednego silnika - od razu zamieniona na os CD i save propelery ze srubek Po tym nastapily regulacje i proby latania - filmik na youtube'ie . http-~~-//www.youtube.com/watch?v=yf8a9S_ouxY Dzien trzeci regulacja i latanie Teraz wnioski - aparature trzeba bardzo dokladnie wytrymowac do coptera - wyglada , ze elektronika nie detektuje zera w drazkach - lipa , bardzo przeszkadza brak tej funkcji , lub mozliwosci regulacji z zewnatrz zera dragow . Calasc jest bardzo czula na sterowanie , za czula - najpierw ustawilem end point pitch roll na 40% ale ciezko sie trymowalo (za maly zakres) , ostatecznie ustawilem E_Point na 100% i EXP na 70 - czyli duzo - i wtedy mozna bylo maszyne jakos opanowac . Gain w trikopterze na male minimum przy odrobinie wiekszym - od razu wpadal w oscylacje - zreszta i tak lekko wpada , brak zasadniczo regulacji gain w dol . Lata sie tym jak helikopterem tylko jakby trudniej - w sumie to pierwszy dzien latania wiec ciezko cos powiedziec . Wnioski : Zalety - nie trzeba konwertowac regli na I2C , nie trzeba konwertowac kanlow na PPM . - niski koszt elektroniki Wady - brak mozliwosci rozwoju raczej - zajete wyjscie TX wiec nic nie mozna wyslac i brak akcelerometru co zapewne poprawilo by stabilnosc - brak detekcji zera dragow , bardzo czuly na steroweanie - o wiele za czuly Koszta - mozna zlozyc to naprawde tanio z gratow z szuflady , silniki z zapasow , smigla dowolne - nie musza byc przeciwbierzne (CCW) , regle w zasadzie dowolne z obsluga PPM do 180Hz - nawet nie wiem czy te moje obsluguja - ale jakos lata . Rama aluminium za 7 zeta plus pare srubek i stary CDrom . Oczywiscie wskazane jest aby kazdy to wykonal 10 razy solidniej i dokladniej niz ja - bez pospiechu . Mozliwosc polatania gigantyczna pszczola w ogrodku - BEZCENNA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilot Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Niezły wynalazek, gratulacje. Zdecydowanie najlepsza reakcja kota na filmie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Spy Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 szkoda ze nie rozwinąłeś wątku elektroniki a zwłaszcza jak przerobiłeś żyrko z lamy. Całkiem możliwe ze coś takiego będę budował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tombrzus Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Gatuluje!!! Mc Gyver niech się schowa!!! A tak na poważne, to kawał bardzo ciekawej roboty choć nie do odtworzenia przez mniej doświadczonego w elektronice modelarza. Z dużym zainteresowaniem obserwuję konstrukcje tri-, quatro- itd copterów. Bardzo jestem ciekaw czy zamierzasz ta konstrukcję "doszlifować". pozdrawiam, Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECO400 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Zbyszku teraz możesz sobie nim trawnik skosić :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Po malej korespondencji a autorem softu KK , wiadomo juz ze nalezy zminiejszyc diode na AVref do 1,7V - poprawi sie znacznie rodzielczosc czytania gyro a w konsekwencji stabilnosc . Jest tez juz nowy software gdzie tri nie jest juz tak czuly na drazki . Brakuje ostatniego udogodnienia , kalibracji zera drazkow - ale ma byc niedlugo w nastepnej wersji . Gyrek z lamy nie ma co adaptowac- poprostu je wylutowujemy i wkladamy jak leci do KK czy innego urzadzenia . Przy czytaniu z rodzielczoscia ADC 10bitow na waskim zakresie predkosci katawych (bo wieksze i tak skutkuja max silnikow) nie trzeba zadnego op-ampa . A wiec gyra zasilamy 5v , GND i wyjscie , Vref mozemy zblokowac jakims 100nF ale nie koniecznie i tak zostaje pusty . Oczywiscie nikt nam nie zabroni wlozenia tam tez op-ampa ale wtedy mysimy pamietac o skorelowaniu poziomow Vref zyrek z AVref (dla ADC) na wejsciu procesora . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Znalazlem na jakiejs plycie od PCta LDO 1087 SMD (w zasadzie pasuje kazde 1084 , 1085 , 1117 itp.) i wladowalem do KK , mam teraz AVref 1,58V na defaultowym dzielniku , w reku zachowuje sie juz o wiele lepiej i jakby znacznie lepiej sterowalny . Az a paratury zdjalem EXPo . Jutro oblot jak bedzie pogoda . Zauwazylem tez , ze czasami swirowal - ostatnie kadry z filmu - wywalilem dlawiki z kabli od ESC i wlutowalem normalne kabelki 3 zylowe bez udziwnien Esky'a , i juz nie swiruje - oczywiscie wszystko sprawdzane w reku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 No i obloty wykonane z nowym LDO 1087 . Przy okazji wlozylem nowszy firmware 1.3 (czulosc sterowania dragow nie zalezy od wartoasci gain) . Zadnych zmian w mechanice . Co tu gadac - w pelni stabilny zawis i lot , stabilnosc nawet na wietrze , w pelni kontrowalny , lata w pelni przewidywalnie . Jak beda filmiki to wrzuce . Przy okazji - teraz sa trzy jednakowe smigielka(nie wywazane) i lata jeszcze lepiej , czemu raczej nie nalezy sie dziwic . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.