koszkin Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 No więc do rzeczy panowie, Jako, że moje pytania są dość specyficzne, pozwoliłem założyć sobie temat, w którym proszę o pomoc wyspecjalizowanych kolegów z naszego forum No więc od początku... kupiłem sobie model Easy Cub ze stajni Multiplexu. Jako, że jest to model idiotoodporny wybór padł na taki a nie inny Oczywiście go skleiłem, zamontowałem wyposażenie, wyważyłęm itp . Wszystko wyglądało cacy, pojechałem dzisiaj go oblatać. Oczywiście na początku puściłem go na sucho ... książkowo poszybował po czym spoczął na trawie. Po uruchomieniu nadajnika, puściłem go kolejny raz i znowu wszystko grało.W końcu nadszedł czas na załączenie silnika... od tej pory zaczęły się pewne kłopoty, model w szybkim czasie łapał wysokość (domyślam się, że jest to sprawa odpowiedniego wzniosu skrzydeł) po czym próbował iść do pętli i robił tzw. kobrę ... i spadał na ziemię. Dodam, że nie skręcał samoistnie w żadną stronę. Puszczałem go kilka razy i za każdym razem nie udawało mi się nim sterować (czyt , ster wysokości) nie reagował na ruchy drążka. Wyposażenie jakie mam: - silnik Emax 2822 (założony na chwilę, brak regla o odpowiednich parametrach) - bateria 3s 1600 Turnigy - Serwa HXT 900 I teraz , pytanie: Podczas montażu modelu napotkałem się z zaleceniami co do Serw (HS-81) zamontowałem HXT 900 (nie miałem na daną chwilę innych) I teraz po podłączeniu bowdenów na ostatnich oczkach w dźwigniach, na moje oko wychylenia steru wysokości jak i kierunku są małe (około połowy miejsca na to zaplanowanego) dodatkowo, orczyk musiał być skrócony bo inaczej nie mieścił by się w miejscu przeznaczonym na serwo w kadłubie) Czy brak reagowania na stery może być spowodowany za słabymi serwami i małymi wychyleniami ? Czy też te tzw przewrotki do pętli mogą być spowodowane nie dociążeniem przodu kadłuba ? (bądź co bądź, opierając model w miejscu środka ciężkości łapał równowagę) Prosił bym o radę co mam dalej zrobić. Ewentualnie jakie serwa były by dobre, czy brać te HS-81 czy są może jakieś dobre zamienniki. Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misio6 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Nie napisałeś czy np. prawy drąg w lewo lewa lotka do góry prawa do dołu- chyba że latasz bez lotek (patrząc od ogona) drąg do siebie ster wysokości do góry itd. to podstawy. Dalej , ster wysokości powinien wychylać się do około 1 cm przed ograniczeniem w obie strony (czyli w górę do steru kierunku ) jeśli nie , popraw wychylenie w apce nawet do 150% w obie strony . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Jeśli szybował poprawnie, a na silniku mu odbija, to raczej wina złych kątów skłon/wykłon. Nie rozumiem tego braku wychyleń - czy na ziemi wszystko działa poprawnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misio6 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Jeśli był kret i zmienił się pokłon/wykłon to bez pomocy będzie ci bardzo trudno ustawić poprawnie , ja zakatowałem dwie sztuki , trzeci ma wyprostowane skrzydła dodane lotki i klapy , teraz dopiero lata jak ta lala . Jeśli po dodaniu gazu idzie ostro do góry (a jest wyważony ) to zmieniły się ustawienia silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamN Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Wydaje mi się że to nie problem związany ze sprzętem. Ustawienia będą poknocone stań za modelem i z instrukcją w ręku ustawiaj wychyły jak się należy. No i najlepiej jednak poćwiczyć wcześniej na FMS-e. Bo modele nawet odporne i niezniszczalne w teorii w praktyce okazują się nie odporne. Córka w niedziele latała i cały czas jej się stery myliły zwłaszcza wysokości. 2x nie udało mi się go wyprowadzić z korkociągu i okazało się że mój model pomimo niesamowitej odporności na krety i lataniu na łące z trawskiem po pachy model padł. Więc córa do laptopa FMS i do niedzieli ostre ćwiczenia a ja mały remont modelu. Pozdrawiam AdamN. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Panowie serwa mam odpowiednio podłączone pod odpowiednie kanały (czyli podłączenie jest jak najbardziej ok) Właśnie dziwi mnie to, że wychylenia są małe a jest już koniec regulacji (orczyk na ostatnim oczku, dźwignie to samo) Dlatego , może to wina serw (działają jak należy ale może są za słabe? ) Na apce nie mam żadnych funkcji, jest to stokowa Esky. Jeśli szybował poprawnie, a na silniku mu odbija, to raczej wina złych kątów skłon/wykłon. Sam nie wiem, w całym modelu wszystko składa się jak puzzle, wręga silnikowa z tego co wiem ma już odpowiedni kąt nachylenia... Więc nie wiem co mam zrobić, jak mechanicznie zwiększyć zakres ruchu sterów wysokości i kierunku. No i czy mam dociążać przód, ponieważ samolot teoretycznie sam pnie się w górę po czym chce robić tą "kobre" a później zupełnie tracę nad nim panowanie i spada na ziemię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Sprawdź, czy nie ma zwichrzeń, czy wszystko jest proste i zmontowane jak należy, wyważenie w podanym w instrukcji punkcie, kąty silnika - wzrokowo; nieźle byłoby, gdybyś wrzucił jakieś fotki tego uparciucha, szczególnie mocowanie serw i dźwigni sterów; spróbujemy coś wymyślić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misio6 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Jeśli sam pnie się w górę (szybując) to dociążyć tył ,jeśli na silniku spróbuj skontrować sterem wysokości(trymerem) , możesz spróbować wymienić/przedłużyć orczyki No i j/w daj fotki serw , wychyleń steru i zdjęcie dzioba z góry i z boku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Jeśli sam pnie się w górę (szybując) to dociążyć tył ,jeśli na silniku spróbuj skontrować sterem wysokości(trymerem) , możesz spróbować wymienić/przedłużyć orczyki No i tu nie mogę się zgodzić - jeśli zadziera w locie szybowym, czyli pompuje, to ma za lekki przód, lub za ciężki tył i doważanie tyłu tylko pogorszy sprawę. Jeśli zadziera na silniku, to skłon jest za mały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misio6 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Jeśli sam pnie się w górę (szybując) to dociążyć tył ,jeśli na silniku spróbuj skontrować sterem wysokości(trymerem) , możesz spróbować wymienić/przedłużyć orczyki No i tu nie mogę się zgodzić - jeśli zadziera w locie szybowym, czyli pompuje, to ma za lekki przód, lub za ciężki tył i doważanie tyłu tylko pogorszy sprawę. Jeśli zadziera na silniku, to skłon jest za mały. Cholercia a ja zawsze popychałem pakiet do tyłu i pomagało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 nie zadziera w locie szybowym leci ładnie lotem ślizgowym. Dzisiaj porobię fotki serw i wychyleń sterów i wrzucę na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 ...czyli wszystko wskazuje na złe kąty silnika... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Właśnie dziwi mnie to, że wychylenia są małe a jest już koniec regulacji (orczyk na ostatnim oczku, dźwignie to samo)Te ustawienia nie dają maksymalnych wychyleń! Po stronie serwa rzeczywiście zwiększa się wychylenia oddalając snap od osi obrotu orczyka, ale po stronie steru snap zbliża się do osi obrotu dźwigni. Reasumując, obniż popychacz przy sterze, a będzie lepiej. Nie przeginaj, bo model nie potrzebuje zbyt dużych wychyleń!Skoro wyłożyłeś się na regulacji sterów, być może masz też inne błędy, na które nie zwróciłeś uwagi. Spróbuj znaleźć doświadczonego modelarza, niech Ci sprawdzi i wyreguluje model i ew. oblata... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Masz rację kolego... coś mi się pokiełbasiło. Rzeczywiście teraz jest ustawione na najmniejsze wychylenie na sterach. Tylko czy serwa HXT 900 są dobrym wyborem do tego modelu?? No więc ze sterami powinno być już teoretycznie ok. Dzisiaj zrobię fotki silnika i pokaże skłon jaki mam zrobiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WZ Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Serwa do tego modelu masz dobre, z tego co opisujesz model przepada po osiągnięciu pewnej wysokości.Może masz za duży ciąg i poprostu nie potrafisz go opanować. Najprościej wyrzuć model na pół obrotach silnika iniech się wznosi - wtedy zobaczysz jak się zachowuje, jak będzie schodził z kursu kontruj go kierunkiem lub lotkami . Wznios skrzydeł niema tu żadnego znaczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misio6 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Serwa do tego modelu masz dobre, z tego co opisujesz model przepada po osiągnięciu pewnej wysokości.Może masz za duży ciąg i poprostu nie potrafisz go opanować. Najprościej wyrzuć model na pół obrotach silnika iniech się wznosi - wtedy zobaczysz jak się zachowuje, jak będzie schodził z kursu kontruj go kierunkiem lub lotkami . Wznios skrzydeł niema tu żadnego znaczenia Ten model fabrycznie niestety nie ma lotek w pierwszym rzeczywiście miałem przewymiarowany silnik i zachowywał się bardzo nerwowo , latał poprawnie tylko do max3/4 gazu a i tak przy gwałtownych ruchach sterem kierunku potrafił wpadać w korkociągi ale wystarczyło zdjąć gaz puścić drągi i sam wychodził . Po krecie na śmigło zmienił się wykłon silnika (wyprostował się) zachowywał się tak : szybował prawidłowo po dodaniu gazu 1/4 leciał w lewo , gaz na 3/4 lub na max zawis na śmigle podkładki pod śrubę mocującą silnik i ok. Polecam wyprostować skrzydła i zamontować lotki (o klapach nie wspomnę) .Teraz to już bez lotek nie potrafię latać . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Serwa do tego modelu masz dobre, z tego co opisujesz model przepada po osiągnięciu pewnej wysokości.Może masz za duży ciąg i poprostu nie potrafisz go opanować. Najprościej wyrzuć model na pół obrotach silnika iniech się wznosi - wtedy zobaczysz jak się zachowuje, jak będzie schodził z kursu kontruj go kierunkiem lub lotkami . Wznios skrzydeł niema tu żadnego znaczenia Problem jest w tym, że puki co mam do niego założony trochę przymały silnik. Więć dawałem tak na 3/4 gazu. Ale koledzy tak jak piszecie , model samoistne się wznosił po czym przepadał. No ale , poprawie wychylenia sterów i popołudniu wyśle zdjęcia zamocowanego silnika. Może tam tkwi problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Ten model fabrycznie niestety nie ma lotek w pierwszym rzeczywiście miałem przewymiarowany silnik i zachowywał się bardzo nerwowo , latał poprawnie tylko do max3/4 gazu a i tak przy gwałtownych ruchach sterem kierunku potrafił wpadać w korkociągi ale wystarczyło zdjąć gaz puścić drągi i sam wychodził . Po krecie na śmigło zmienił się wykłon silnika (wyprostował się) zachowywał się tak : szybował prawidłowo po dodaniu gazu 1/4 leciał w lewo , gaz na 3/4 lub na max zawis na śmigle podkładki pod śrubę mocującą silnik i ok. Polecam wyprostować skrzydła i zamontować lotki (o klapach nie wspomnę) .Teraz to już bez lotek nie potrafię latać . Właśnie nie chce prostować puki co skrzydeł. Ludzie jakoś latają na fabrycznym skrzydle i nic złego się nie dzieje Dlatego nie wiem czemu u mnie tak zadziera w górę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misio6 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Serwa do tego modelu masz dobre, z tego co opisujesz model przepada po osiągnięciu pewnej wysokości.Może masz za duży ciąg i poprostu nie potrafisz go opanować. Najprościej wyrzuć model na pół obrotach silnika iniech się wznosi - wtedy zobaczysz jak się zachowuje, jak będzie schodził z kursu kontruj go kierunkiem lub lotkami . Wznios skrzydeł niema tu żadnego znaczenia Problem jest w tym, że puki co mam do niego założony trochę przymały silnik. Więć dawałem tak na 3/4 gazu. Ale koledzy tak jak piszecie , model samoistne się wznosił po czym przepadał. No ale , poprawie wychylenia sterów i popołudniu wyśle zdjęcia zamocowanego silnika. Może tam tkwi problem A śmigło ? jakie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Śmigło 9x6 + Emax 2822 ... cholercia chyba powinno być 10x4,7. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.