Gites Opublikowano 20 Października 2010 Opublikowano 20 Października 2010 Jest to o tyle upierdliwe, że jeśli zbyt długo jesteś w fazie tuż przed oderwaniem się od ziemi to model może ci odjechać na tyle że uderzy np. w ścianę jeśli masz mało miejsca. Po czasie nie zwracasz na to uwagi bo nabierasz wprawy i startujesz praktycznie z miejsca.
Wojtek I Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Model dmuch do ziemi i dlatego zachowuje się jak postawiony na piłce, trzeba w miarę szybko i zdecydowanie wychodzić z poduszki powietrznej wytwarzanej przez model (temat znika na wysokości 40 cm od ziemi).
Gites Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Wojtek I, tu nie tylko o poduszkę powietrzną chodzi. Efekt poduszki powoduje pływanie modelu we wszystkich kierunkach - losowo. Nie wiem czy inne heli tak mają bo znam tylko SoloPro ale ten mikrus ma tendencje do przesuwania się w lewo (i tylko w lewo) kiedy jest na granicy nieważkości (ale sanki nadal dotykają podłoża). Czy widzisz na tym zdjęciu "wypustki" na lewej płozie? Wierz mi na słowo, że nie są to pozostałości po wtryskiwarce. Dzięki nim stojący model jest przechylony nieznacznie w prawo. Jak dla mnie jest to zabieg mający na celu przeciwdziałanie temu dziwnemu zachowaniu. Ale oczywiście nie jestem ekspertem i dokładnie nie wiem co konstruktor miał na myśli.
Wojtek I Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Jeżeli jest tak jak piszesz to rzeczywiście te wypustki mają na celu łagodzić ten drobny mankament.
Gites Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Na tym filmiku od 0:22 do 0:25 widać wspomniane zjawisko. Dodam tylko, że dalsze piruety na podłodze to już popis i nie mają z tym nic wspólnego.
DarekRG Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Dokładnie. W moim solo pro jest tak samo. Ja zauważyłem jeszcze jedno przykre zjawisko. Mianowicie gdy wytrymuje ogon, to wraz z rozładowywaniem się ogniwka, helik ma tendencję do obracania się w przeciwną stronę ruchu wskazówek zegara. Tak się zastanawiałem, czy to któryś silniczek zaczyna padać, czy może coś z mikro żyro jest nie tak?
Wojtek I Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 Darku, tak jest we wszystkich modelach, nawet w Lamie bez żyrka.
DarekRG Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 No, to mój pierwszy heli, i to jeszcze mikro. Pewnie posypia się gromy, ale właśnie kupiłem go sobie do nauki latania wychodząc z założenia że jest małe prawdopodobieństwo abym zrobił nim sobie lub komuś krzywdę :wink: Kupiłem zestaw z aparaturą, ale sterowanie nie należy do najdokładniejszych. Ciekawi mnie czy jak ktoś zbindował to sobie z normalną aparaturą, to odczuł gruntowną poprawę w precyzji sterowania, ale wydaje mi się że tak (?). Tymczasem czekam na części z chin i doczekać się nie mogę. Kupując model, od razu warto zainwestować w zapasowe podwozia, bo naprawianie go CA ma swoje granice :faja: Teraz przynajmniej wiem, że jak go potłukłem trochę nabierając umiejętności to już nie będę potrzebował prędko części (czyt. podwozia, ale dla spokoju wymienię jeszcze kilka rzeczy). Model jest bardzo kretoodporny, choć wszytko ma swoje granice. Do nauki najlepsza jest hala jak na filmiku lub duży pokój bez zbędnych szpargałów które będą przeszkadzały.
tolo59 Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 To ja może skorzystam z istniejącego tematu. Czy micro heli do 150zł ma prawo sensownie latać. Wiem, że to zabawka, a nie model, ale o to mi chodzi. Jeśli tak to co wybrać ? EDIT: literówka
sokol07 Opublikowano 23 Października 2010 Autor Opublikowano 23 Października 2010 Szczerze mówiąc, to nie bardzo... Do 150 zł są tylko helikopterki sterowane na podczerwień, co bardzo zmniejsza zasięg (zaledwie kilka metrów i to w cieniu) i ładowane z aparatury. Osobiście miałem dwa ładowane z aparatury- jeden żarł baterię tak, że sześć "paluszków" szło na jedno ładowanie, a potem trzeba kupować nowe, albo ładować akumulatorki, a w drugim wbudoawny LiPol padł po 10 ładwoaniach. Poza tym do 200 zł możliwości lotne helikopterów są niewielkie . Jeśli to ma być model na początek, to polecam Lamę v4 (o niej więcej w poświęconym jej temacie ), a jeśli chcesz coś mikro, to lepiej pozbierać do Easycoptera albo czegoś w tej "klasie"...
Budyn Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 Ja się też podepnę i się zapytam o jakiś mikro heli za ok. 300 zł. Myślałem o Lamie 2 z Walkery ale nie wiem czy to najlepszy wybór, czy coś innego za tą cenę? A i lamy v3/v4 nie, bo tylko do latania po pokojach bo za duża będzie na moją chatkę
sokol07 Opublikowano 23 Października 2010 Autor Opublikowano 23 Października 2010 hmmm... Mi wszyscy polecili tego easycoptera: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p3853,easycopter-v4-5-colibri-pro-profipack-jednowirnikowy-helikopter-elektryczny-rc-system a tu jest jeszcze jego tańsza wersja. Wiem, że trochę przekracza twój limit cenowy, ale chyba warto trochę dołożyć, żeby mieć fajniejszy heli... http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p4147,easycopter-v4-5-colibri-pro-jednowirnikowy-helikopter-elektryczny-rc-system z tańszych to może ten: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p4127,mini-helikopter-elektryczny-shark-9070 ale są z nim dwa problemy: 1. ma mniejsze możliwości od easy'ego 2. nie ma do niego części - coś rozwalisz i koniec.
Gites Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 [...]Ciekawi mnie czy jak ktoś zbindował to sobie z normalną aparaturą, to odczuł gruntowną poprawę w precyzji sterowania, ale wydaje mi się że tak (?).[...]Niestety nie zbindujesz SoloPro z żadną inną aparaturą niż ta z zestawu.
Budyn Opublikowano 24 Października 2010 Opublikowano 24 Października 2010 Moje środki finansowe gwałtownie się zwiększyły z powodu bierzmowania więc będzie to : http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p3853,easycopter-v4-5-colibri-pro-profipack-
Gites Opublikowano 24 Października 2010 Opublikowano 24 Października 2010 Budyn, zazdroszczę Ci tego kuferka Ja swojego SoloPro kupowałem w HK i nie było wersji z kuferkiem. Model jest na tyle filigranowy, że nie można go zwyczajnie ciepnąć w kąt i po sprawie. Dlatego ja się "męczę" z firmowym kartonem :|
sokol07 Opublikowano 28 Października 2010 Autor Opublikowano 28 Października 2010 Wczoraj doszedł kurier. I jestem po prostu zachwycony! Pomijam kuferek i oapkowanie - jego stabilność mnie powaliła. Właściwie drugi raz odpaliłem silnik i od razu w zawisie... POLECAM!!!
DarekRG Opublikowano 28 Października 2010 Opublikowano 28 Października 2010 Ja mam kuferek ale w postaci opakowania po Solo Pro Ciekawi mnie czy w środku jest ta sama elektronika? i tył
sokol07 Opublikowano 28 Października 2010 Autor Opublikowano 28 Października 2010 tak. to dokładnie ten sam model. Jedyna różnica, to że do kuferka dokładają ładowarkę sieciową i drugi akumulator. Mnie ciekawi inna rzecz: z tylnej strony płytki wystają dwa druciki (anteny?). Jeden skierowany jest poziomo, a drugi w dół. Widać to na zdjęciu w poprzednim poście. Czy ktoś wie co to jest?
false Opublikowano 28 Października 2010 Opublikowano 28 Października 2010 To są anteny. Przy 2,4ghz ustawienie anten pod kątem 90 stopni względem siebie daje najlepsze rezultaty.
sokol07 Opublikowano 28 Października 2010 Autor Opublikowano 28 Października 2010 Mam za to mały problemik: Zgiął mi się stabilizator wirnika. W poszukiwaniach trafiłem na hobbyking'a (www.hobbyking.com) (w Polsce oczywiście akurat tej części nie ma :? ). Czy ktoś wie jak jest z transportem od nich? To w końcu pół świata...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.