M52 Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Chciałbym dobrać silnik do modelu na uwięzi - latającej deski. Model Perkoz z zabytkowego juz zestawu, sterowanie sterem wysokości i lotkami. Silnik 1,5cm3. Przy okazji mam dwa kolejne pytania - - jak wykończyć kadłub i statecznik z balsowej deski (malowanie, oklejanie, coś innego) - czym kleić balsę z sosną i balsę z plastikiem. Z góry dziękuję za podpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Kadłub możesz wykonać całościowo balsowo, później (ja tak robiłem za dawnych czasów gdy budowałem F2B) okleić cały model (kadłub, skrzydła, stateczniki) Papierem japońskim na nitrocelonie... Później areografem pomalować model Druga sprawa,Balsę i sosnę najlepiej na żywicy, Balsę z plastikiem również możesz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Chciałbym dobrać silnik do modelu na uwięzi - latającej deski. Model Perkoz z zabytkowego juz zestawu, sterowanie sterem wysokości i lotkami. Silnik 1,5cm3. Przy okazji mam dwa kolejne pytania - - jak wykończyć kadłub i statecznik z balsowej deski (malowanie, oklejanie, coś innego) - czym kleić balsę z sosną i balsę z plastikiem. Z góry dziękuję za podpowiedzi Sterowanie masz klapami, a nie lotkami....1. Proponuję silniczek MVVS 1,5D, COX 1,5 ccm, lub MK - 16 bądź 17.... 2. O jaki plastik chodzi i w którym miejscu modelu (czy to ozdoba czy element konstrukcyjny)???? 3. Jedyne wykończenie to papier japoński, może być kolorowy i nie trzeba wtedy malować, a jak ładnie (czysto) wykonasz konstrukcję to wogóle malować żal....no chyba, że ędziesz chciał coś ukryć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M52 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Dziękuję Kolegom za odpowiedzi To jest model, który przechowuję od lat. Czekał, aż mój syn podrośnie Może dzieciak zainteresuje się modelarstwem, jeśli sami zbudujemy model. Mam nadzieję estetycznie wykonać model, więc "goła" balsa mogłaby zostać. Myślałem jednak, że teraz stosuje się jakieś fikuśne wykonczenie elementów z balsy. Instrukcja przewiduje oklejenie deski balsowej obustronnie sklejką na 2/3 długości kadłuba. Skrzydła pokryję papierem japońskim. Mk17 pewnie mam gdzieś w zapasach, ale myślałem o jakims prostym współczesnym silniku tej wielkości. Zupełnie nie wiem jakie silniki są dzisiaj popularne. Łączenie plastiku z balsą i sosną to wklejanie żeberek w innym modelu z czeskiego zestawu. Mam niewielki zapas modeli do wykonania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M52 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 (...) 2. O jaki plastik chodzi i w którym miejscu modelu (czy to ozdoba czy element konstrukcyjny)???? (...) Plastikowe żeberka w starym czeskim zestawie, klejone z listewkami balsowymi i sosnowymi. Nie wiem jakiego kleju tu uzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Z takimi żeberkami mam same niemiłe doświadczenia. Klej do drewna (wikol) się ich nie ima, kleje do tworzywa nie za bardzo trzymają się drewna, a jak już jako tako poskładałem konstrukcję to podczas pokrywania japonką żeberka po prostu się rozpuściły od nitrocellonu.... Poza tym, że są ładne i wydawać by się mogło, że przyspieszą budowę modelu to wcale tak nie jest. Cały zapas jaki miałem (a było tego naprawdę sporo) poszedł do kosza. Nie polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Z tego co pamiętam, do zestawów dodawany był klej, który radził sobie z połączeniem plastiku z drewnem. W tym momencie chyba spróbowałbym to kleić na AK20 - nadtopi żeberko i przyklei do drewna. Na ale z cellonowaniem faktycznie trzeba uważać, jak napisał Paweł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M52 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Ćwierć wieku temu bardzo lubiłem takie modele i jakoś mi to wychodziło. Niestety dzisiaj już nie pamiętam szczegółów. Teraz mam kilka takich czeskich zestawów. Czyli do klejenia użyć kleju AK20? A może jakiś dwuskładnikowy epoksyd? I tak zrobię próbę, ale zupełnie nie wiem, co będzie odpowiednie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Też zbudowałem kilka modeli z tych czeskich zestawów z plastikowymi żeberkami i też niestety nie pamiętam szczegółów. Wydaje mi się, że właśnie AK20 będzie odpowiedni, ale oczywiście trzeba zrobić próbę. Epoksyd może nie złapać plastiku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.