Szymek[98]PL - kat. Junior - model Supermarine Spitfire

[szymon_]

Witam.

 

W tym temacie chciałbym zaprezentować budowę modelu konkursowego Supermarine Spitfire.Wybrałem ten samolot, ponieważ ten model bardzo przypadł mi do gustu, a jego historia jest bujna w ciekawe informacje. Od razu powiem że samolot będzie wykonany z depronu.

Podstawowe dane modelu:

 

Data oblotu 5 marca 1936

Lata produkcji sierpień 1938

Egzemplarze 20 351 w tym 1556 Mk I (z czego 30 przebudowano na Mk IB)

 

Dane techniczne

Napęd 12-cylindrowy chłodzony cieczą Rolls-Royce Merlin II lub III

Moc 1 030 KM

 

Wymiary

Rozpiętość 11,22 m

Długość 9,11 m

Wysokość 3,47 m

Powierzchnia nośna 22,48 m?

Masa

 

Własna 2 182 kg

Startowa 2 624 kg

 

Osiągi

Prędkość maks. 582 km/h na pułapie 5790 m

Prędkość przelotowa 338 km/h

Prędkość wznoszenia wznoszenie początkowe 771 m/min

czas wznoszenia na 6 096 m 9 min 24 s

Pułap 9 723 m

Zasięg 636 km

 

Historia

Jeden z najsłynniejszych samolotów myśliwskich II wojny światowej – brytyjski Spitfire został zaprojektowany w wytwórni Supermarine przez znanego konstruktora głośnych w latach trzydziestych rekordowych wodnosamolotów - inż. Reginalda Josepha Mitchella. W 1931 Ministerstwo Lotnictwa wydało wymagania nr F7/30 na nowy samolot myśliwski. W odpowiedzi na to wytwórnia Supermarine opracowała maszynę oznaczoną jako Typ 224. Był to całkowicie metalowy dolnopłat, ze stałym podwoziem, napędzany najmocniejszym wtedy silnikiem Rolls Royce Goshawk z kondensacyjnym systemem chłodzenia na skrzydłach, który sprawiał duże problemy. Osiągi samolotu nie były lepsze od konkurentów. Maszynę tę w 1935 roku nazwano Spitfire. Konkurs wtedy wygrał i wszedł do produkcji Gloster Gladiator. W lecie 1934 roku rozpoczęto prace nad poprawą osiągów maszyny, maszynie w ten sposób powstałej nadano oznaczenie Typ 300. Postanowiono zastosować nowy silnik PV12, późniejszy Merlin. Podwozie miało być chowane, cieńsze skrzydło o eliptycznym obrysie i kabinę z owiewką oraz pracujące pokrycie. W oparciu o tak poprawiony projekt Ministerstwo Lotnictwa wydało nowe wymagania nr F37/34 i F10/35. Jeszcze w 1935 roku samolot miał mieć powierzchniowy system chłodzenia ale zamieniono go na nowy typ chłodnicy.

 

 

 

 

Moja relacja będzie się składała z dwóch działów. Z pierwszego, w którym umieszczę dokładną relacje z budowy modelu oraz drugiego, pokazującego efekty pracy w postaci zdjęć z lotu, opisu wrażeń i odczuć z lotu.

[szymon_]

1.

Plany

Kadłub będzie zrobiony z kilku wręg z depronu 6mm oraz dwóch przedłużonych z góry i z dołu połówek. Zrobiłem to z rysunku od jednego z balsowych zestawów modelu. Skrzydła wykonam podobnie, tylko żeberka z 6mm. a poszycie górne i dolne skrzydła z 3mm.

 

 

2.

Wyposażenie

Silnik Tower Pro 2408-21T Gold/Silver

3 serwa Tower Pro 9gr

Regulator 33A

Pakiet 3s 1100mAh

Odbiornik od aparatury Pelikan Cadet4

 

3.

Pierwsze kroki

Zacząłem od wklejania wręg do kadłuba. Niestety nie zrobiłem zdjęć z tego etapu. Później wrzucę zdjęcie całości. Stateczniki zostały zrobione z dwóch warstw depronu 3mm. Skrzydła złączone razem łącznikami ze sklejki 3mm. mozowane za gumkach. wręga silnikowa również z tej samej sklejki. daję zdjęcie pokazujące całość.

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Przepraszam za tak małą liczbę zdjęć, i proszę o wyrozumiałość bo to mój pierwszy model esa.

 

4.

Zawiasy z taśmy przeźroczystej. Tutaj nie będe się rozwlekał. Dodam zdjęcia pomalowanego samolotu i wtedy wdrożę szczegóły.

 

 

Jest to niestety duża różnica czasowa między ostatnim zdjęciem, ale postaram się udokumentować szczegóły i wszystko co zrobiłem. Niedługo kolejna porcja zdjęć.

[szymon_]

Tutaj kolejne zdjęcie:

 

 

Tym razem od dołu.

Pomalowane farbą humbrol, a linie podziału blach cienkim markerem.

Jednak wszystko wyprzedziłem. Nie zrobiłem zdjęć skrzydła podczas budowy, ani kadłuba co było dużym błędem. Po sklejeniu skrzydła wyszlifowałem papierem ściernym krawędź natarcia. W miejscach klejenia kadłuba zrobiłem to samo. Już miałem powierzchnię gotową do malowania. Na serwa wytopiłem miejsca za pomocą lutownicy i przykleiłem klejem CA. Jak widać na zdjęciu, maska jest zamknięta. Później dodam jeszcze kilka zdjęć przedstawiających rozmieszczenie elektroniki i wyposażenia wnętrza. Na dzisiaj to tyle. Postaram się wzbogacić mój temat w najbliższych krokach.

[pyton]

planujesz jakąs osłone silnika?

przydała by sie :wink:

[szymon_]

Przydałaby się. Ten silnik trochę wystaje. Spróbuję coś wyskrobać i wrzucę fotkę.

[szymon_]

Witam dzisiaj.

Przedstawię rozmieszczenie elektroniki w samolocie.

 

 

Tutaj jeszcze bez pakietu.

Tu silnik

 

 

Bez maski. Będzie potrzebna przed oblotem.

Tutaj zastosowałem 2 arkusze depronu 6mm.

 

 

 

A o to kabinka heh

 

 

Uploaded with ImageShack.us

Lekko obrobiona jeszcze przed szlifowaniem

 

I z młodszym plastikowym kolegą

 

 

 

Postaram się jeszcze w najbliższym czasie nadrobić braki w zdjęcia i treść. Przesunąłem dźwignie lotek do krawędzi zgięcia i widzę dużą różnice wychyleń. Maj zbliża się dużymi krokami, a ja jeszcze muszę przebyć oblot i prace etsetyczne. Teraz włożę dużo pracy w model.

[szymon_]

5

Wyszlifowałem kabinkę i pomalowałem ją.

I nareszcie udało mi sie odbyć pierwszy lot.

Filmu nie udało mi się nakręcić, ale postaram się jeszcze go dodać.

Oto zdjęcia:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[szymon_]

No cóż.

Już prawie koniec czasu. Muszę nakręcić jeszcze film z walki.

Teraz odczucia i kosztorys.

Model w powietrzu bardzo sterowny i czuły (tak jak jegop oryginalny odpowiednik).

Latało się nim bardzo przyjemnie, a przy tym szybko. Oblot odbył sie przy lekkim wietrze co i tak nie przeszkadało w pilotażu. Pomimo to, że samolot był robiony domowymi sposobami z depronu z castoramy i tak myślę że wyszedł nieźle. Ostateczna waga to ok. 380g czyli zmieściłem się w normach. Może jutro uda mi się nakręcić film co dokładnie zobrazuje mój lot.

 

Kosztorys

Silnik: 28zł

Regulator 33A: 99zł

Pakiet 3s 1100mAh: 54zł

Serwa 9g 3 szuki: 45zł

Bowdeny, dźwignie i inne liczę: 30zł

Depron: 20zł

Suma: 276zł

 

Zmieściłem się w 300zł z czego jestem zadowolony.

Relacja prawie dobiega końca, ale już życzę przeciwnikom powodzenia i pozdrawiam wszystkich uczestników. Zabawę z modelarstwem zacząłem niedawno, więc nie liczę na znaczne sukcesy. Jeśli odbędzie się kiedyś druga edycja konkursu na pewno wezmę udział.

[szymon_]

Jak już wspomniałem, relacja nie dobiegła jeszcze do końca.

Po oblocie model doznał drobnych usterek, a tutaj przedstawiam rozwiązanie.

 

 

Dodałem maskę silnika, przed kolejnym lotem.