Wilga - Relacja z budowy

[Kristoff]

Cześć dziś popracowałem delikatnie nad wilgą.

Wkleiłem zawiasy w lotki i usterzenie ogonowe.

Przymocowałem silnik, przykleiłem owiewkę silnika, wkleiłem dźwigar w skrzydła i połączyłem je.

 

Niestety chwilowo zawieszam budowę.

W niedługiej przyszłości powrócę do tego modelu.

[Kristoff]

Hej .

Wilga skończona, oblatana, i na razie tyle.

 

Po ukończeniu przyszedł czas na bolot akuratnie wysoka trawa na łąkach więc postanowiłem zobaczyć co tam mi wyszło.

 

Model jak na rozpiętość 79cm dość ciężki (450g)

 

Ale mimo wagi lata bardzo fajnie początkowo niewielkie problemy z wyważeniem gdyż wylga ma bardzo krótki przód więc dobrze że trawa jest niczym poduszka. W którą mogłem tłuc bez szkód.

Dzięki temu że jest dość ciężka wilga lata bardzo stabilnie jednak szybowanie kończy się zwaleniem na skrzydło.

Model lata statecznie i wolno ale warunek jest taki że silnik musi chodzić.

Tak więc latanie to prawdziwa przyjemność po odpowiednim wyważeniu natomiast lądowanie na trawie jest niemożliwe.

jest lekka i dużo ciężkich żeczy znajduje się na dziobie tak więc gdy tylko koła zetkną się z trawą samolot wali kozła przez dziób.

Przez co przy ostatnim lądowaniu złamałem statecznik pionowy.

 

 

(mam kilka fotek gdy znajdę troszkę więcej czasu i o ile ktoś w ogóle to czyta to wrzucę tu jakieś zdjęcia.)