Skocz do zawartości

Rower z silnikiem spalinowym


Volt100

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Temat praktycznie nie związany z modelarstwem, ale myślę, że ktoś z Wam orientuje się nieco w silnikach spalinowych itd... więc budujemy z kolegami (próbujemy zbudować ;d) rower z silnikiem spalinowym... rama już przygotowana teraz wybór silnika, dodam, że budżet ogranicza się na 150zł więc raczej nic wielkiego za to kupić nie można, aczkolwiek o tym za chwilę, najpierw idea napędu:

Rower napędzany jest przez sam silnik, zamiast łańcucha idącego od przedniego koła zębatego do tylniego, łańcuch odpowiednio skrócony będzie szedł od zębatki zamocowanej na wale silnika do tylnej zębatki roweru, będzie tylko stałe położenie, żadnych przerzutek!

Silnik będzie na bagażniku, albo zamocowany na drewnianej ramie, ale przyspawany - zobaczymy. Zbiornik paliwa (+ ew. oleju) będzie albo przy silniku (obok, nad - nie wiem) albo będzie przyczepiony pod ramą, roweru (niedaleko siodełka). Zamiast pedałów będą stopki na nogi. Raczej nie będziemy stosowali manetki, tylko linkę od regulacji obrotów silnika pociągniemy zamiast tylniego hamulca. Z głównych spraw konstrukcyjnych to tyle ;d

Teraz kwestia dobory tego silnika:

~ od pocketbike'a

~ od piły spalinowej

myśleliśmy jeszcze nad silnikiem z kosiarki, ale jest wielki i nie ma tz. wolnego biegu, po odpaleniu od razu pracuje, trzeba by kombinować.

Teoretycznie łatwiej nam będzie użyć silnika od piły spalinowej tylko czy on da radę?

Silnik z pocketa jest droższy i większy oraz ma bardziej skomplikowaną budowę, trudniej będzie przenieść napęd...

 

Liczę w tym temacie na przede wszystkim radę który silnik wybrać, a nie na komentarze typu "to się nie uda" - to tylko zabawa :)

Liczę na Was - pozdrawiam xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie będziemy stosowali manetki, tylko linkę od regulacji obrotów silnika pociągniemy zamiast tylniego hamulca.

A to czym macie zamiar hamować ? :shock:

Taki temat już był... i to na tym właśnie forum!

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=18964&postdays=0&postorder=asc&start=0 .

Poczytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem silniczek od pocket bike'a będzie idealny. Kiedyś też miałem takie plany ;) tylko są w sprzedaży dwie wersje - od pocket bike'e i od pocket crossa - uważam, że ten drugi będzie lepszy bo ma nie dość, że sprzęgło odśrodkowe to do tego ma sprzedawaną w zestawie przekładnie. Oryginalnie pocket cross ma sporawe koła i działa całkiem zrywnie - przy większych kołach albo będzie trochę ospały albo trzeba dać zębatkę przy kole większą (oryginalnie pocket cross ma sporą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TOMEK.CEKALA, właśnie najtaniej dla nas i chyba prawie najłatwiej będzie kupić jakąś używaną piłę spalinową, np.

http://allegro.pl/pila-spalinowa-solo-620va-lancuch-okazja-od1zl-i1601372663.html

http://allegro.pl/pila-spalinowa-stiga-garden-gd36-i1602607721.html

bo tu mamy już wszystkie podzespoły, typu zbiornik, silnik, itd. tylko przemontować...

Nie chcę aby to jechało 80, ale czy wyciągnie chociaż 40-45km/h, bo taka prędkość mnie interesuje? Pojemność prawie 40ccm, moc niemal 2KM... niby przy całości ważącej nie więcej jak 80kg powinno na prostej dać radę ;d

Wypowiedzcie się bo nie wiem czy na ten silnik od piły się decydować czy nie... jutro chcemy z kolegami zamówić ;d

 

P.S. Jest jakiś wzór z fizyki czy z matmy, albo program który policzy przy 0-erowym nachyleniu terenu V-max w odniesieniu do masy i mocy silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest, tylko jest ciut za dużo zmiennych, których nie znasz :) opory powietrza, opory toczenia opony itp. Silnik z piły w standardzie ma za wysokie obroty chyba, że dasz przy tylnym kole zębatke wielkości koła albo zamiast łańcucha dasz rolkę, która będzie stykała się z oponą i ją napędzała na zasadzie tarcia do opony, jak nie będziesz dawał przygazówek to może wytrzymać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie planujemy dawać zębatki wielkości koła ;d Właśnie dziś przepaliłem piłę która jest obecnie w użyciu i właściwie wszystko jest super - regulacja szybkości obrotów, wolny bieg, itd. problemy które zauważyłem to hałas koło 90-100db oraz brak możliwości zamontowania tłumika nie parząc kierowcy, tłumik musiałby być wygięty o 90 stopni w 2 miejscach w odległości 3cm od ciebie co stworzyło by nam nawrót, ale przestrzeń do tego jest na serio mała...

 

Więc mimo wszystko piła wydaje mi się nadal najlepszym wyjściem, tylko pytanie: jak zmniejszyć obroty silnika? Jakiś opornik? Przypominam, że budżet bardzo mały ;d to produkcja nisko-budżetowa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś bliżej o tej przekładni?

Plany były takie: Koło zębate przyspawane do wału od silnika z piły miało być normalnym kołem zębatym, tym które mamy przy pedałach naszych rowerów, konkretnie chcieliśmy założyć to na najmniejszą zębatkę, stamtąd prosto łańcuchem do tylnego koła roweru, założyć na którąś z zębatek...

Jak proponujecie to zmodyfikować, by obroty były na poziomie wytrzymywanym przez łańcuch i silnik oraz żeby prędkość była około 30km/h (na prostej) i co także ważne by rower miał moc, nie tyle właściwie chodzi o prędkość co o moc np. w czasie podjazdu pod wzniesienie na powiedzmy piasku...

Liczę na rady, gdyż w naszej ekipie nie ma nikogo kto interesuje się przekładniami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sprzęgle piły zębatka jak najmniejsza max średnica 4cm a na tylne koło minimum 25cm ,wtedy będzie szansa na jazdę tym moto rowerem.Ale ja i tak na waszym miejscu pomyślał bym o przekładni.(średnica tylnej zębatek jest zależna od średnicy koła)Napisz jaki rower chcesz zmodyfikować wtedy będzie łatwiej podpowiadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiliśmy za 20zł jakiś miejski rower z kołami 26', bez amortyzatorów, 2 przełożenia przód i 6 tył!

Szczerze to chcieliśmy by obyło się bez większych przeróbek piasty i ogólnie tylnego koła...

Jeśli chodzi o przekładnie, to mowa np. o czymś takim: http://allegro.pl/przekladnia-redukcyjna-mini-quad-cross-scigacz-i1610169713.html

Zamiary były tylko dobranie odpowiedniej wielkości zębatki którą trzeba przyspawać do wału silnika, bez edycji tylnego koła... jeśli się nie da tak, to może rzeczywiście ta przekładnia ;d tylko pamiętajcie o małym budżecie...

Dziś chcemy zamówić części żeby w przyszły weekend wszystko montować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja to dwa łańcuchy - do silnika zamocować kilku zębową, z tym, że silnik zębatką do lewej, później łańcuch na jakąś dużą zębatkę na osi, która przechodzi na prawą stronę (zaraz przy silniku) i z prawej strony na tą samą oś znowu małą zębatkę i łańcuch do dużej przy kole (nawet z oryginalnej przerzutki).

Albo wersja druga napęd na oponę a nie przez łańcuch.

Gdyby udało się wykorzystać oryginalną tylną przerzutkę to by był bajer 6-biegowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zrobił bym to w taki sposób.Na przedniej części ramy zamontował napęd i z niego łańcuch na przednią największą zębatkę,mniejszą bym zdemontował i wsadził jeszcze mniejszą i łańcuchem do tylnego koła w ten sposób mamy prostą samemu wykonaną przekładnie i co najważniejsze sześć biegów :D .W innym przypadku pozostaje nam kupić przekładnie(Taką jaka jest w linku) i jeszcze dopasować ją do silnika i kupić nowe sprzęgło bo te oryginalne z piły na pewno nie będzie pasować do przekładni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy teraz to na niektóre przeróbki za późno, bo np. pedały mamy już odcięte...

Zaprezentuję to rysunkiem:

Dołączona grafika

 

Pedały, łańcuch itd. jest już zdemontowany...

Mówiąc duża zębatka koło mam na myśli tą z największego dostępnego oryginalnie przełożenia tylnej przerzutki, właściwie to zębatki, bo przerzutka jest już zdemontowana "na chama" ;d

Może teraz jest jasno wszystko, ja jaśniej wytłumaczyć nie potrafię xD

 

Co do pił to zamierzamy zawalczyć o którąś z tych:

http://allegro.pl/pila-spalinowa-stiga-garden-gd36-i1602607721.html

http://allegro.pl/pila-pilarka-spalinowa-dolmar-100-i1622445385.html

 

Doradźcie ;d jak już kupimy silnik będzie foto-relacja ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem o czymś takim, ale miało by to sens gdyby było dopuszczone do jazdy po zwykłych drogach. O ile się nie mylę jeśli zdemontowaliście napęd "nożny" czyli pedały z łańcuchem to według przepisów nie jest to rower a "niewiadomoco" :D .

Obawiam się że "legalnie" na tym jeździć nie będzie można ,ale z ciekawości projekt fajny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.