vowthyn Opublikowano 2 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 Pomysł pewnie dziwaczny, ale już tłumaczę o co mi biega. Udało mi się zbudować i oblatać Toto 1, w tej chwili płynie/leci już do mnie Phoenix 2000 jako druga maszyna do hangaru, ale w tzw "międzyczasie" jako projekt na wieczory, kiedy pogoda nie sprzyja lataniu wymyśliłem sobie, że mógłbym wyskrobać niewielkim kosztem drugie skrzydło do Toto 1 w celu polepszenia jego zdolności szybowania i polepszenia widoczności modelu. Wyszedłem od powiększenia rozpiętości oryginału o 20cm, ale pomyślało mi się, że skrzydło od Toto 2 ma właśnie zbliżoną rozpiętość, a przy tym taką samą cięciwę, więc bez problemu powinno dać się zastosować do kadłuba mniejszego brata. O Toto 2 znalazłem niewiele informacji. Sama budowa opisana jest oczywiście wzorowo, ale nie zauważyłem żeby dużo ludzi budowało ten model, a już naprawdę niewiele jest informacji o tym jak ten model lata więc nie do końca jestem pewien, czy skrzydło z takim profilem i takiej rozpiętości może poprawić własności lotne mojego Toto. Na późniejszym etapie nie wykluczam dobudowania oryginalnego kadłuba Toto 2, ale samo skrzydło, jako projekt nie wymagający praktycznie żadnego wkładu poza pracą własną wydaje mi się ciekawym pomysłem. Co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi