marpiso Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Witam. Od jakiegoś czasu dłubię swój pierwszy model samolotu rc - model szkolny własnego pomysłu. Po budowie kadłuba przyszła pora na skrzydła. Płaty wykonane są z 3 mm "depronu". Cięciwa 160 mm, profil Clark Y, rozp. 115 cm. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6885 Proszę o radę, czy mogę okleić skrzydła papierem i dopiero później wyciąć lotki? Myślę, że gdy będę oklejał lotki, po wycięciu mogą mi się wypaczyć. Krawędz spływu jest bardzo delikatna (cienka). Oczywiście wzmocnię lotki balsą przy krawędzi natarcia, ale nie mam pomysłu czy i jak wzmocnić krawędź spływu. Pozdrawiam Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Depronową krawędź spływu w swoim Totku wzmocniłem przez zalaminowanie paskiem cienkiego szyfonu (z braku tkaniny szklanej) i żywicy 30-to minutowej (pasek tkaniny przykleiłem w miejscu spływu na dolną część płata przed doklejeniem górnego poszycia, czyli pomiędzy górną a dolną część skrzydła). W efekcie otrzymałem wytrzymałą i sztywną krawędź spływu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Proszę o radę, czy mogę okleić skrzydła papierem i dopiero później wyciąć lotki?Wpierw oklej, pozwól się temu wysezonować ( 3-4 dni ) a później wycinaj i doklejaj wzmocnienia balsowe. Jaką uzyskasz trwałość i na ile czasu ? Ten model ( ToTo-7 ) powstał w roku chyba 2007. I do dzisiaj tak wygląda. A latany jest praktycznie co tydzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marpiso Opublikowano 14 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Dzięki za odpowiedzi. vowthyn twój pomysł jest dobry i zastosuję go w kolejnej konstrukcji z płatem o krótkiej cięciwie. Powinienem tak zrobić przy tym cienkim spływie. Teraz niestety już po ptokach, skrzydło jest zamknięte. Co do rady Motylastego, to rzeczywiście, jest przecież wiele modeli, w których lotki były wycinane po już jakimś okresie eksploatacji, więc to chyba nie będzie problem. Okleję poleży trochę w całości, dobrze wyschnie i wtedy wytnę. No, tak zrobię. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Gwoli ścisłości - to nie jest mój pomysł. Ja go tylko zastosowałem w modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marpiso Opublikowano 14 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Gwoli ścisłości - to nie jest mój pomysł. Ja go tylko zastosowałem w modelu.Nie szkodzi. Może być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolin101 Opublikowano 15 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2011 co do krawędzi spływu to można kupić balsową gotową. Od razu wzmocni skrzydło i nie będzie trzeba laminować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marpiso Opublikowano 16 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2011 Ten pomysł podoba mi się już mniej. Po co mi te "majonezy". Nie chcę wydawać już ani złotówki na model. Za to, ile wydałem na mój dziewiczy projekt mógłbym kupić niezły model z radiem. Ale dzięki za głos w sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi