Skocz do zawartości

Pierwszy silnik spalinowy


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 147
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

mam garść nimhów, których kiedyś używałem do jakichś discmanów i innych głupot. Różne firmy, niektóre mają po 5 lat, pojemności 2,2 Ah i 2,5Ah. Na wszystkich pali na pomarańczowo bez problemów

aha ładuję ładowarką również z HK, wcześniej jechałem na ładowarce energizer z media markt.

Opublikowano

megamarcel, Zrobiłem sobie pakiet z dwóch równoległych R20 i świeca się żarzy :mrgreen: Gdyby nie świadomość, że jutro wywiadówka byłbym w pełni szczęśliwy. :wink:

Wielkie dzięki i daje ,,pomógł".

Opublikowano

Jak już wcześniej mówiłem silnik odpalił. Było to kilka dni temu z pomocą doświadczonego modelarza. Dzisiaj odbyły się pierwsze próby samemu niestety bez grzałki (spaliłem) i rozrusznika (nie mam) Silnik nie ruszył :D W internecie mnóstwo wskazówek odnośnie odpalania i postępowałem według nich. Co mogło być źle? Iglica otwarta na 3 obroty, przepustnica na 1/4. Jak powinna wyglądać prawidłowo żarząca się świeca? (moja jest pomarańczowa, jak podłącze zasilanie to przez kilka sekund syczy i dymi (pewnie stare paliwo))

Opublikowano

Nie stare paliwo tylko zalany silnik

Wykęć świece - podłącz do niej żarnik na kilka sekund aby spaliło się na niej paliwo, zakręć dopływ paliwa , przedmuchaj silnik - wystarczy obrucić kilka razy śmigłem.

Następnie wkręć świece przy zakręconym dopływie paliwa odpal silnik - silnik powinien odpalić i zgasnąć - wypalił reszte paliwa co w nim zostało

Odkręć dopływ paliwa 1,5 obrotu i próbuj odpalić.Jeżeli odpali i zgaśnie to to należy dodać pół obrotu .

Jeżeli tłumik będzie /rzygał / paliwem :rotfl: to zabogata mieszanka i dopływ paliwa należy zmniejszyć :rotfl:

Opublikowano

Dzisiaj bez skutku zrobiłem jeszcze dwie serie prób odpaleń. W dwóch to samo: Za pierwszym kopnięciem silnik jakby zaskakiwał na jakąś sekundę, następne kopnięcia nie dawały rezultatu.

Opublikowano

Przytkaj gardziel silnika kciukiem/palec u ręki/ :rotfl: - przepustnice daj na makx -

Obrając śmigłem zobacz czy silnlk ssie paliwo widać to na wężyku zasilającym silnik

 

 

Może być że świeca dostaja za małe napięcie

Opublikowano

... Dzisiaj odbyły się pierwsze próby samemu niestety bez grzałki (spaliłem) i rozrusznika (nie mam) Silnik nie ruszył. ...

Nie próbujesz przypadkiem odpalić bez żarzenia?
Opublikowano

Jeszcze parę dni popróbuję. Chciałbym się zapytać czy znalazłby się pośród Was chętny któremu bym mógł wysłać silnik pocztą w celu dotarcia i wyregulowania?

Opublikowano

Jeszcze parę dni popróbuję. Chciałbym się zapytać czy znalazłby się pośród Was chętny któremu bym mógł wysłać silnik pocztą w celu dotarcia i wyregulowania?

Hehe jak już masz takie pomysły to ja czarno to widzę :P Czy naprawdę jedną śrubą pokręcić jest tak trudno?

 

Świece możesz zasilać nawet baterią od zegarka byle by świeciła na pomarańczowo....

 

napisz jak go odpalasz i może coś wymyślimy...

Opublikowano

Otwieram iglicę na 2,5 obrotu. Zatykam palcem gaźnik i kręcę śmigłem aż zobaczę, że paliwo wpływa do gaźnika. Potem jeszcze dwa okręcenia śmigłem z zatkanym gaźnikiem. Przepustnica na 1/4, żarzenie i kręcę śmigłem próbując go zapalić. Świeca jest pomarańczowa. Czasem silnik jakby na sekundę zaskakuje.

Opublikowano

A czy ten kolega odpalał go przy Tobie z palca?

Silnik kilka razy był odpalany z rozrusznika i raz z palca, ale podobno ciężko było z tego palca.
Opublikowano

A nie możesz pożyczyć od tego kolegi rozrusznika i spróbować go odpalić? Pójście na łatwiznę i odesłanie silnika do kogoś, kto go odpali i dotrze, nie nauczy Cię wiele. Nie poddawaj się. Modelarstwo to również szkoła cierpliwości i dążenia do celu. :P

Opublikowano

Widzę, że kolega wywiadówkę przeżył.

Po pierwsze ustaw sobie śmigło tak, żeby ci było najłatwiej nim 'kopać'. Jeśli jesteś praworęczny ustaw je tak, żeby kompresja następowała, gdy śmigło będzie odchylone od pionu o jakieś 30 stopni w lewo. Będziesz dzięki temu o niebo wydajniejszy. Teraz weź np. długopis, patyk cokolwiek i włóż w wąż ogrodowy, albo zorganizuj sobie coś podobnego. Tym będziesz kręcił śmigłem, bo palców szkoda.

Jaka jest procedura odpalania pewnie już wiesz. Od siebie mogę polecić trick polegający na wlaniu kropelki paliwa do otworu przepustnicy. Prawdopodobnie po wielu nieudanych próbach silnik będzie zalany, więc od czasu do czasu (szczególnie jeśli śmigło będzie ciężko chodzić) weź go na bok (wydechem w dół), pokręć śmigłem i pokołysaj silnikiem. Paliwo powinno spłynąć do wydechu, potem je wylej.

Jeśli nie dasz rady to sobie odpuść odpalanie z palca. Mojego OS maxa 10LA bezskutecznie próbowało odpalić wielu, nawet tacy co spaliniakami latają całe lata, a rozrusznika w ręce nie trzymali.

Rozrusznika szukaj na allegro. Da się bez problemu kupić (nawet nowy) za 50zł.

Pozdrawiam

M

Aha świeca grzejąca na pomarańczowo powinna być ok. Prawdopodobnie Twoja świeca to OS MAX A3, jeśli inna to spróbuj jeszcze właśnie na A3

Opublikowano

... Chciałbym się zapytać czy znalazłby się pośród Was chętny któremu bym mógł wysłać silnik pocztą w celu dotarcia i wyregulowania?

Bez problemu ja.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.