Kwazio Opublikowano 9 Stycznia 2012 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Można, ale przy 10A to będzie się nieźle grzała. ...I będzie zabierała ponad 1V... :cry:
Bruno Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 9 Stycznia 2012 Inne rozruszniki niż HOBOBBICO nie są w zasięgu mojej kieszeni. Zaryzykuję i zalicytuję na allegro.
Kwazio Opublikowano 11 Stycznia 2012 Opublikowano 11 Stycznia 2012 No to od razu szukaj sobie tych styków... :devil: No i akumulator potrzebujesz. Co najmniej żelowy 7Ah. No i coś do jego ładowania, bo jeśli żelowy, to trzeba wyjątkowo dbać o naładowanie. Styki to styki. Żadna elektronika nie ma tu sensu.
bzik4 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Żadna elektronika nie ma tu sensu rozumiem że znalazłeś MOSFET-a w szufladzie i przetestowałeś układ i jest do :ass: :twisted:
Kwazio Opublikowano 11 Stycznia 2012 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Nie to, nie testowałem, bo znalazłem tylko IRG4PC40SPBF, a on się nie nadaje. Ale zniechęciła mnie ta sprawa polaryzacji. Poza tym nie za bardzo jest tu gdzie cokolwiek włożyć. Jeśli tranzystor będzie dotykał do korpusu, to go zaraz pewnie usmaży... Pisałeś o iskrzeniu, ale styki niech tam sobie iskrzą, byle tylko przy Start/Stop. Ważne żeby się nie sklejały i same się czyściły...
andrzej_t Opublikowano 11 Stycznia 2012 Opublikowano 11 Stycznia 2012 To może inaczej - przycisk S 1 ze schematu może być malutkim przyciskiem zwiernym, zabudowanym w klawiszu głównym rozrusznika w ten sposób. aby był naciskany jako pierwszy (np umieszczony w zagłębieniu klawisza pod palcem wskazującym). Tymczasem wyłącznik główny rozrusznika można by podłączyć do źródła i drenu tranzystora. Naciśnięcie małego przycisku załączy rozrusznik poprzez tranzystor. Dalsze naciskanie klawisza głównego spowoduje podanie minusa bezpośrednio na silnik. W ten sposób będzie wyeliminowane iskrzenie przy załączeniu a rozrusznik będzie pracował przy pełnym napięciu. Trochę przy tym zabawy ale jak ktoś lubi.... Pozostaje kwestia polaryzacji - czasem trzeba rozrusznik przełączyć na odwrotne obroty. Ale to już temat dla bardziej dociekliwego majsterkowicza.
Bruno Opublikowano 18 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2012 Dzisiaj doszedł rozrusznik i bez większych ceregieli ODPALIŁEM SILNIK :mrgreen:
Kwazio Opublikowano 18 Stycznia 2012 Opublikowano 18 Stycznia 2012 No to cacy, niepotrzebnie panikowałem... :devil:
Rekomendowane odpowiedzi