Marcus1111 Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Witam Serdecznie, zakupiłem na pchlim targu piękny lecz zdezelowany model kadłuba. Teraz jest już po wstępnym czyszczeniu, wydrapaniu starej farby, szpachlowaniu itd. Jest on pozbawiony masztu i jakiegokolwiek takielunku. Proszę o pomoc w identyfikacji. Jeśli ktoś może podpowiedzieć w jaki sposób wszystko mogło być połączone i do czego mogły służyć te dwa poprzeczne pręty widoczne przed i za kabiną? Na sterze widoczny jest jakby element od samosteru. Bardzo proszę o podpowiedź. Może ktoś posiada zdjęcie czegoś podobnego - na wzór prosiłbym o podesłanie? Wielkość kadłuba to: dł. 125,5 cm, wysokość 35 cm. Na dole kil (pomalowane na czerwono) wykonany jest z metalu. Poniżej załączam linki do zdjęć: http://imageshack.us/g/638/43068623.jpg/ http://img638.imageshack.us/img638/8282/43068623.jpg http://img804.imageshack.us/img804/5848/70269103.jpg http://img820.imageshack.us/img820/2002/14863882.jpg http://img225.imageshack.us/img225/6969/81616478.jpg Pozdrawiam Grzesiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paniol2005 Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Nie sądzę aby to była jakaś redukcja autentycznej jednostki , raczej swobodna interpretacja. Te mosiężne pręty w poprzek pokładu służą do prowadzenia szotów grota i foka ( żagla rufowego i dziobowego ). Liny (szoty) służą do wybierania (skracania) luzu żagli. Czyli prowadzą od bomu (poziomego masztu) grota , foka przez owy pręt do windy lub wind (jeśli każdy z żagli miał niezależne sterowanie). Zazwyczaj do tego pręta mocuje się blok by szot przechodził bez zacięć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcus1111 Opublikowano 25 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Witam, Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim tematem. Z tego co widać na posiadanym kadłubie to raczej nie był on wyposażony w elektronikę do sterowania - możliwe że był przystosowany do free sailingu. Czy ma Pan może jakiś pomysł na sposób zagospodarowania tego elementu od rzekomego samosteru? Przeczesałem internet w poszukiwaniu jakiegoś wzorca - modelu wyposażonego w taki element. W ogóle to trudno jest znaleźć cokolwiek na temat tego free sailingu (słyszałem że polega to na tym że model wypuszcza się na żyłce i on sam sobie pływa jak mu się podoba (nie wiem ile w tym prawdy). Pozdrawiam Grzesiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paniol2005 Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Proszę nie "panować" na forum jesteśmy na ty. Na free sailingu się nie znam , jeśli chodzi o samoster to zasada jest trochę inna , nie pamiętam dokładnie (może ktoś z forumowiczów mnie poprawi) który z jachtów miał to ustrojstwo "Opty" czy "Mazurek". Generalnie chodzi o to , by jacht utrzymywał zadany kurs. Tutaj jest to lepiej opisane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi