Slawoj Opublikowano 15 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2007 Witam wszystkich kolegów i koleżanki :wink: I ja również zaraziłem się bakcylem, aby tylko nie przerodziło sie w nałóg... Zajmuję się modelarstwem w nowym wydaniu od 2 lat, wcześniej taż były jakieś jaskółki itp... Postaram się dzielić swoimi doświadczeniami, choć nie ukrywam że na początku będę pewnie zadawał sporo pytań. Wysokich lotów i do zobaczenia na naszych lotniskach! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 aby tylko nie przerodziło sie w nałóg... jak kazdy nalog,moze byc kosztowny Witam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kylorc Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Witam Rzeszowianina :mrgreen: może i ja nie długo będe tam mieszkał ,a tak z ciekawości gdzie latasz :ble: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawoj Opublikowano 19 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Dziękuje za miłe słowo na początek Ano latam pomiędzy Rzeszowem a Warszawą. Rzeszow to miasto rodzinne i bywam tam od czasu do czasu. W oklicach jest lotnisko modelarskie w Zgłobniu - byłem kiedyś przez przypadek - ale wówczas jeszcze nie zarażony Obecnie kiedy latam na Południu są to okolice na południe od Rzeszowa - Lubenia / Siedliska - tam jest sporo miejsca. Dla miłośników szybowców właśnie te rejony polecam ze względu na ładne pagórki, a i w Bieszczady i na Bezmiechową stąd nie tak daleko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.