Ryszard58 Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 PROPOZYCJA DO ZROBIENIA MODELU RC RODEN 1:48 No i drugi z serii Pilatusów .Tym razem w wersji do zabijania i do tego z egzotycznego kraju Tajlandii Model jak model ,nic dodać nic ująć .Może jako ciekawostkę podam że troszkę zmieniłem niektóre elementy w modelu jak i malowanie szczegółów ,posiłkując sie dostępnymi fotkami tego samolotu w barwach tego kraju .Gdyż instrukcja jak i malowanie w niej przedstawione troszkę odbiega od oryginału .Wygląda na to ze instrukcja jest jedna dla wszystkich wersji z małymi zmianami (oczywiście nie są uwzględnione wszystkie te zmiany ) Od siebie do modelu dodałem pylony z rakietami ,które właściwie powinny być tylko dla wersji USA ,ale nie chciałem aby elementy do mocowania podwieszanego uzbrojenia byly puste ,a nie znalazłem żadnego zdjęcia na którym było by coś podwieszone . Dokładna nazwa tej wersji Pilatusa to Fairchild AU-23A Pecemaker (Wedlug nazwy to samolot niosący pokój z tym to bym sie spierał ) Jeszcze jedna uwaga na temat samego działka .W modelu zastąpiłem je rurkami mosiężnymi o dwóch wymiarach .Juz pisze dlaczego : w originale lufy były o konstrukcji zewnętrznej zwężającej sie ,to znaczy średnica tylnej części była większa niż przy końcu lufy. Większość osób robi to z jednego kawałka prostej rurki np.igły .Ja aby oszukać oko pierwsza część wykonałem z rurki wiekszej średnicy ,Lufy te zbiegają sie ku środkowi .,gdzie znajduje sie ich obejma ,za którą wstawiłem krótkie odcinki węższej rurki.W sumie dało to jako taki efekt zwężającej sie lufy. No dosyć tej podwórkowej filozofii ,czas na model który jest wykonany w barwach : JTh2 -23/19/42082 501 sq "Mosquito" Wing 5 Prachup Khiri Khan ,Royal Thai Air Force Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eptita Opublikowano 28 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2012 Piękny model, tylko na ostatnim, oraz trzecim od końca zdjęciu, coś nie halo jest w z felgami podwozia głównego, po prostu wglądają jak by się wypraska nie udała lub wycięte było i od razu pomalowane i przyklejone (to drugie, znając poprzednie modele kolegi, to raczej nie możliwe). A o co chodzi z tymi lufami, bo nie mogę ich dostrzec, inaczej jeśli chodzi o uzbrojenie widzę tylko to na węzłach?. Kurde bombowo wygląda w tym kamuflażu,(Sam samolot w realu jako konstrukcja, ma to coś, jest brzydki i jednocześnie ładny) że takie samoloty się nadają do przenoszenia broni, cały czas ktoś mnie uświadamia jak mało wiem o lotnictwie. pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard58 Opublikowano 29 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2012 Piękny model, tylko na ostatnim, oraz trzecim od końca zdjęciu, coś nie halo jest w z felgami podwozia głównego, po prostu wglądają jak by się wypraska nie udała lub wycięte było i od razu pomalowane i przyklejone (to drugie, znając poprzednie modele kolegi, to raczej nie możliwe). A o co chodzi z tymi lufami, bo nie mogę ich dostrzec, inaczej jeśli chodzi o uzbrojenie widzę tylko to na węzłach?. Kurde bombowo wygląda w tym kamuflażu,(Sam samolot w realu jako konstrukcja, ma to coś, jest brzydki i jednocześnie ładny) że takie samoloty się nadają do przenoszenia broni, cały czas ktoś mnie uświadamia jak mało wiem o lotnictwie. pozdrawiam Piotr Mozna by bylo o temacie luf dużo pisać ,ale za bardzo mi sie nie chce .Może powiem tyle że w samolocie był zamontowany km w systemie Gatlinga z trzema lufami ,które przez swą konstrukcję (kształt luf zwężający się do wylotu)raczej trudne sa do odtworzenia bez tokarki .I o tym pisałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi