Chriss Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 Witam, mam od kilku dni ten właśnie odbiornik na paśmie DSM2. Niestety ma on bardzo krótką antenę, około 3cm. Wiem że 2,4Ghz nie wymaga długich anten, ale ta długość budzi u mnie małą niepewność co do zasięgu i jego jakości. Czy można było by odlutować tą antenę i na jej miejsce wlutować trochę dłuższą? Narazie nie mam satelitek, więc kombinuję. Czy ewentualne przedłużenie anteny poprawiło by sprawę? A co by się stało jeśli w jedno miejsce wlutować by 2 kabelki? Działało by?
olo Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 Jeżeli ten odbiornik nie będzie zamknięty w kadłubie zrobionego w całości z włókna węglowego to innych kadłubach z drewna,styropianu będzie działać. Kabelki z moich odbiorników chociaż mają pewnie z 10 cm to są zamknięte w kadłubie i odpowiednio zamocowane. Jeżeli miałbym kadłub z węgla to wtedy dokupiłbym dłuższe anteny w sklepie modelarskim. Są z odpowiednimi wtyczkami i nic bym nie lutował. Zresztą w sprawie tych anten to nie chodzi tylko o umiejętność lutowania To nie są byle jakie kabelki
Chriss Opublikowano 19 Lutego 2012 Autor Opublikowano 19 Lutego 2012 Hmm, mam odbiornik na ramie śmigłowca, a jest ona zrobiona chyba z włókna szklanego. Ale problem jest taki, że odbiornik jest umieszczony obok silnika, więc jakieś zakłócenia lub coś może występować i niewiem co zrobić. Mam małe szanse manewrowania odbiornikiem.
DARIUS1 Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 U mnie wygląda to tak ze względu na wyważenie wszystko obok siebie i żadnych zakłóceń także bez obaw helikiem daleko się nie lata
Chriss Opublikowano 19 Lutego 2012 Autor Opublikowano 19 Lutego 2012 Regulator montowany od dołu.. ciekawe rozwiązanie. Muszę nad tym pomyśleć :mrgreen:
Rekomendowane odpowiedzi