Szymon Wójcik/Szymek[98]PL/kat."JUNIOR"-Jak 3

[szymon_]

Witam. Nareszcie nastał czas konkursu... W tym roku zbuduję Jaka 3. Ten model zawsze mi się podobał. Jego sylwetka i kształt zawsze przyciągał. W dodatku mogę zaprezentować polską jednostkę, co przekonało mnie do tego modelu. Niedawno odwiedziłem Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Uczestniczyłem tam w wykładzie prowadzonym przez historyka lotnictwa, który opowiadał między innymi o samolotach II wojny światowej.

W tym o Jaku 3 .

 

Jakowlew Jak 3

 

Radziecki samolot myśliwski produkowany od 1944, należący do rodziny samolotów myśliwskich powstałych w biurze konstrukcyjnym Jakowlewa, rozwinięcie konstrukcji samolotu Jak-1. Stanowił jeden z najlepszych myśliwców II wojny światowej.

 

Zaczęło się od Jaka 1...

 

Walki wojny niemiecko-radzieckiej wykazały, że osiągi podstawowego radzieckiego myśliwca Jak-1 są niewystarczające, a próby polepszenia ich przez zwiększenie mocy silnika przynosiły niewielki skutek. Drugą drogą ulepszenia osiągów były próby zmniejszenia masy konstrukcji, lecz początkowo ograniczały się one głównie do redukcji uzbrojenia samolotu. W lutym 1943 zbudowano prototyp gruntownie zmodernizowanego lżejszego wariantu Jaka-1, oznaczonego Jak-1M, ,w którym w konstrukcji skrzydeł zastosowano duraluminium. Dalsze zmiany wprowadzono na drugim prototypie Jaka -1M. Oceniono go wtedy nawet jako lepszy od testowanych samolotów niemieckich Bf 109G-2 i Fw 190A-4. Po badaniach państwowych w październiku 1943, drugi prototyp Jak-1M skierowano do produkcji pod nowym oznaczeniem Jak-3.

 

 

Podstawowe dane:

Państwo: ZSSR

Producent: Jakowlew

Załoga: 1

Data oblotu: 1942

Lata produkcji: 1943-45

 

Dane techniczne:

Napęd: WK-105PF2 / WK-107A

Moc: 1300 KM / 1500 KM

 

Wymiary:

Rozpiętość: 9,2 m

Długość: 8,5 m

Wysokość: 2,42 m

 

Masa i osiągi:

Masa startowa : 2692 kg

Prędkość max: 646 km/h

Pułap: 10 400 m

Zasięg: 648 km

[szymon_]

Jeszcze przed budową podam wzór malowania samolotu...

Zdecydowałem się na nie dosyć szybko, a wybierałem tylko wśród polskich jednostek.

Użytkowany w Ludowym Lotnictwie Polskim.

[szymon_]

1. Oględziny modelu i prezentacja wyposażenia

Wczoraj listonosz zapukał do moich drzwi i wręczył Jaka

 

 

 

A takie zastosuje wyposażenie w modelu...

�3 serwa Tower Pro 9g

�Silnik Tower Pro 2408-21T Black

�Pakiet Redox Lipo 1300mah 11.1v

�Regulator Pulso DL 33A

 

 

Wkrótce podejmę pierwsze kroki w budowie

Edytowane 8 Czerwca 2012 przez Szymek-98-PL

[szymon_]

2. Budowa

 

Zacząłem od zaokrąglania kadłuba.

Starałem się to zrobić, wiernie oddając prawdziwą sylwetkę samolotu. W tym celu podzieliłem kadłub na sektory i nałożyłem linie pomocnicze.

 

 

 

 

Dzieliłem kadłub pionowymi liniami. Linie pomocnicze prowadziłem tak, aby po ścięciu krawędzi, przekrój kadłuba odpowiadał oryginałowi.

 

Po nałożeniu wszystkich potrzebnych linii pomocniczych zacząłem ścinanie krawędzi za pomocą nożyka do tapet.

 

 

 

 

 

Następnie papierem ściernym i żelazkiem ostatecznie wyobliłem kadłub. Po szlifowaniu krawędzi wygładziłem je nisko nagrzanym żelazkiem by pozbyć się "meszku" z powierzchni. Wyglądało to tak.

 

 

 

 

 

I zaokrąglony kadłub

 

 

Obecnie to na tyle. Dalsze etapy budowy będę zamieszczał zgodnie z postępami prac.

Edytowane 8 Czerwca 2012 przez Szymek-98-PL

[szymon_]

Prace cały czas powoli posuwają się do przodu.

Następnym etapem jest montaż skrzydeł.

Skleiłem skrzydła ze sobą klejem CA przy pomocy przyspieszacza, który znacznie ułatwia i skraca czas budowy.

 

 

Zaokrągliłem końcówki skrzydeł.

 

 

Czas na wzmocnienia.

Rozplanowałem najpierw położenie prętów węglowych...

 

 

...i wykonałem nacięcia.

 

 

Z pomocą płaskiego śrubokręta, wcisnąłem pręty w wykonane szpary.

 

 

Następnie zalałem wzmocnienia klejem CA.

 

 

Tak wygląda wzmocnione skrzydło.

 

 

Wzmocnienia poprowadziłem identycznie po obu stronach skrzydła.

 

Później, odciąłem fragment skrzydła, by wchodziło ono swobodnie do kadłuba.

 

 

Na koniec oddzieliłem lotki.

 

 

Skrzydła odłożyłem. Zabrałem się za montaż stateczników.

 

 

Postępowałem ze statecznikami tak samo jak w przypadku kadłuba czy skrzydeł.

 

 

Od spodu statecznika poziomego poprowadziłem płaskownik węglowy i połączyłem połówki steru wygiętym drutem aluminiowym.

 

 

 

I statecznik pionowy.

 

 

Powróciłem do kadłuba.

 

Wzmocniłem go tak samo jak skrzydła.

 

 

 

 

Obecny etap budowy pozwolił mi na początkową elektryfikację.

 

Zamontowałem serwo steru wysokości.

Wytopiłem na nie otwór za pomocą lutownicy

 

 

 

Umieściłem bowden w kadłub nacinając go i wciśkając sam bowden wgłąb.

 

 

 

Wkleiłem statecznik poziomy i zamontowałem popychacz steru wysokości.

 

 

Następnie przymierzyłem silnik do wręgi i przykręciłem go do niej.

 

 

Od razu wkleiłem wręgę z silnikiem w kadłub.

 

 

Używając odpadków EPP zamieszczonych w zestawie zakryłem silnik i wyszlifowałem powierzchnię.

 

 

Przykleiłem statecznik pionowy uzupełniając usterzenie i włożyłem skrzydła "na sucho".

Tak na razie prezentuje się model.

 

[szymon_]

Następnym etapem było zamontowanie napędów lotek.

 

Zaplanowałem rozmieszczenie serw w skrzydłach.

 

Wytopiłem na nie otwory lutownicą i wkleiłem.

 

 

Następnie zamontowałem dźwignie lotek.

 

 

Skróciłem nieco lotki przy końcówkach skrzydeł.

 

 

Wkleiłem skrzydła do kadłuba i zamontowałem śmigło na próbę.

Tak prezentuje się w chwili obecnej model.

 

I z kolegami

 

[szymon_]

Właśnie pouczyłem się na nowy tydzień szkolny i wróciłem do samolotu

 

Lotki mają małą sztywność, dlatego wzmocniłem je płaskownikami węglowymi.

 

 

A tak rozmieściłem wyposażenie w modelu.

 

 

Rozciąłem również "klapkę" na 2 części: kabinę zakrywającą serwomechanizm i drugą część zakrywającą resztę elementów. Kabinę wkleiłem na CA i tym na stałe zasłoniłem serwo a drugą część będę mocował na gumie lub na magnesach neodymowych.

 

 

Jak widać, narysowałem linie łączenia szyb w kabinie i rozplanowałem schematy malowania.

[szymon_]

Dziś rozpocząłem już malowanie.

Samolot będę malował farbami w sprayu.

Najpierw nałożyłem taśmy maskujące.

 

 

 

I po pierwszym fragmencie.

 

Użyłem trzech kolorów sprayów i nadałem wstępny podział blach cienkim, czarnym pisakiem.

 

 

 

I usterzenie

 

Malowanie skończyło się na takim etapie. Naniosłem lekkie osmolenia i drobne szczegóły.

Pozostało mi jeszcze dorysować linie podziału blach kadłuba i domalować polskie szachownice.

 

 

 

 

Przede mną całe 5 dni szkoły i muszę się skupić wyłącznie na nauce. Za tydzień w weekend powinienem dodać kolejne etapy z budowy

[szymon_]

Po długiej przerwie spowodowaną awarią forum, mój Jak bardzo się zmienił...

 

 

 

Dokończyłem nakładanie linii podziału blach. Starałem się to zrobić jak najdokładniej.

 

 

 

A tu taki mały szczegół z wyszlifowanego depronu

 

 

 

 

 

Zakupiłem plastikowy kołpak pomalowany na kolor samolotu i dopasowałem do osi silnika. Jak widać, mamy dużą szparę między kołpakiem a przodem kadłuba.

 

 

A więc, dołożyłem fragment epp, dopasowałem, wyszlifowałem i pomalowałem.

 

 

 

 

Pora na szachownice. Długo nad nimi myślałem. Będą naklejane, nie malowane. Przeskalowałem wszystkie oznakowania i przeniosłem na papier. Po spodniej stronie przyszłych naklejek umieściłem taśmę dwustronną. Po zewnętrznej stronie położyłem warstwę przezroczystej taśmy klejącej. Powierzchnię klejenia wzmocniłem klejem polimerowym. A szachownice prezentują się tak.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Następnym etapem było mocowanie klapki przykrywającej wyposażenie.

 

 

 

Wyciąłem materiałowe zawiasy i przykleiłem je po jednej stronie kadłuba.

Po drugiej stronie, umocowałem 4 magnesy neodymowe. 2 wklejone w kadłub i 2 umieszczone w klapce. Wszystko trzyma się bardzo mocno, a konstrukcja wygląda trwale. To dobry sposób mocowania tego elementu.

3. Obloty, loty i walki

Wszystko ok, dlatego udałem się na oblot.

 

 

 

 

 

Niestety tu spotkałem kolejny problem. Posiadam prostą i tanią aparaturę Pelikan Cadet 4. Po dłuższej eksploatacji potencjometry zużyły się. Serwa lotek zaczęły niemiłosiernie drgać. Podczas próby lotu gwałtownie rzucało modelem na boki. Byłem zmuszony do awaryjnego lądowania. Na szczęście obyło się bez strat. Okres przerwy forum był tak długi, że zdążyłem zainwestować w nową aparaturę. Będzie to teraz Turnigy 9x. Następne boje z moim myśliwcem przebędę z tym sprzętem. Jak na razie jestem z niej bardzo zadowolony i myślę że pierwsza walka zbliża się wielkimi krokami.

 

 

 

[szymon_]

Wprowadziłem małe detale. Udoskonaliłem kabinę Wykonałem dzielenie kabiny z cienkich oszlifowanych pasków z depronu 3mm co widać na kolejnych zdjęciach.

Wszystko już poukładane, więc oblatałem maszynę

Wrażenia z lotów: Samolot lata świetnie. Jest szybki i zwrotny. Można wolno posuwać się po niebie, jak trenerkiem, ale również porozcinać niebo szybkimi i dynamicznymi przelotami.Na pierwsze loty, do oswojenia się i opanowania modelu, zmniejszyłem czułość i wychylenia serw. W agresywnym locie czuję się jednak lepiej na fabrycznych ustawieniach. Teraz mała galeria z oblotu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I jeszcze pilot

 

 

 

 

Moja relacja powoli dobiega końca. Teraz poszukiwanie godnego przeciwnika dla Jaka. Postaram się przeprowadzić ciekawą walkę i zmontować fajny film

[szymon_]

Jeszcze przed ostatecznym zamknięciem tematu i pierwszą walką wymienię wszystkie wydatki...

Wszystkie koszty :

 

Zestaw samolotu - 108zł

3x serwo Tower Pro SG-90 - 45zł

Silnik Tower Pro 2408-21T Black - 35zł

Akumulator Redox Li Po 1300 mAh 3s - 56zł

Regulator Pulso 33A - W posiadaniu

3x farby w sprayu - 45zł

Kleje, przyspieszacz i inne drobiazgi - 50zł

Suma - 339zł Nie dużo, nie mało

 

Mam nadzieję, że pogoda dopisze i pozwoli na przeprowadzenie walki

[szymon_]

Niestety przeciwnik nie pojawił się na polu walki Pogoda też nie rozpieszczała Jednak udało mi się zmontować krótki film z lotu Jakowlewem






A teraz czas na produkcję filmową
http://vimeo.com/40877963
Jakość kiepska Mam nadzieję, że walkę uda się nakręcić na lepszym sprzęcie

[szymon_]

Mam jeszcze trochę materiału z wieczornego latania przy prawie bezwietrznej pogodzie... Było wybornie

 

 

 

 

 

http-~~-//vimeo.com/41070808

Coś tam widać, nie jest najgorzej

[szymon_]

Musiałem kiedyś wypuścić Jaka na pole walki Polatałem z Kubą (Qbatus) i Krzyśkiem (K(ae)M). No niestety nie było różowo Walka kołowa zakończyła się zderzeniem w powietrzu. Mój Jak był trochę pociachany, ale jest już w jednym kawałku Mam nadzieję, że przed nim jeszcze długie życie jako myśliwiec

 

 

 

http-~~-//vimeo.com/41195771

 

Walka taka krótka jakby jej nie było, ale była

[szymon_]

I jeszcze jeden dzień z lotów. Tym razem kilka "kółek" w wieczornej porze. Trzeba się było szybko zbierać bo komary zaczynają się budzić na nowy sezon łowów

 

 

 

http-~~-//vimeo.com/41376933

 

Przed ostatecznym zamknięciem tematu chciałbym jeszcze odbyć trochę dłuższą walkę i z lepszym zakończeniem...

[szymon_]

Zdjęć z lotów było już wiele, ale dorzucam jeszcze małą galerię z dzisiejszego dnia...

 

 

 

 

 

 

 

 

[szymon_]

I nareszcie finał Dziś udało mi się odbyć kilka walk ESA ze członkami Eskadry Kraków. Pod wieczór poszedłem polatać z kuzynem na pobliską łąkę Teraz obowiązkowa dokumentacja zdjęciowa i filmowa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Hahah... Po tym cięciu, mój Jak został Asem

 

 

 

 

http-~~-//vimeo.com/42886859

 

http-~~-//vimeo.com/42900307

 

To już koniec mojej relacji. Dziękuję wszystkim, którzy obserwowali ten temat i życzę powodzenia innym uczestnikom konkursu

[marek rokowski]

witaj

 

w imieniu napolskimniebie.pl i jury gratuluję Ci zajęcia 1-szego miejsca w konkursie, w kategorii JUNIOR

 

bardzo ładna relacja z budowy, oblotów i walk. Robisz copraz ładniejsze modele

 

nagrody: i fundatorzy:

 

model ESA WW2 -od napolskimniebie.pl

regulator i silnik TowerPro black - od sklepu modelarskiego www.abc-rc.pl

[szymon_]

Dzięki !

Za wspaniały konkurs i nagrody. To był bardzo dobry pomysł na wspólną rywalizację i konkurencję.

Jeszcze raz dzięki

[szymon_]

Już dawno po wszystkim, ale pochwalę się jeszcze paroma fotkami z latania z Nowego Sącza. Starałem się pozować do zdjęć i prawie cały czas robiłem low passy na granicy prędkości blisko przeciągnięcia, ale za to zdjęcia wyszły fajne