reastdignity Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Wczoraj miałem wodowanie Pioneerem w Warcie. Elektronikę wyczyściłem,mam tylko dylemat co zrobić z lipolem 3s. Po rozcięciu termokurczki okazało się, że w środku jest trochę wody. Wyczyściłem spirytem, i zostawiłem by wypracował. Następnie podłączyłem pod ładowarķę. Napięcie wynosiło 8,6V, tak więc podbiłem do 9,6V programem do NiMH, do 11,5V już normalnie. Dziś rano sprawdziłem napięcie - 11,2V. Pakiet nie jest spuchnięty, ani uszkodzony mechanicznie. Pytanie brzmi co znim zrobić. Zutylizować(jeśli tak to gdzie), czy po prostu mieć na niego uważać? Takie samoistnie spadki napięcia są normalne jeśli cela/cele były nadmiernie rozładowane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Będzie ok. Ładuj oczywiście pod nadzorem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reastdignity Opublikowano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 (edytowane) Wygląda na to, że oberwała tylko jedna cela. Po rozładowaniu regularnie odstaje o 0,2-0,3V od reszty, na szczęście obyło się bez żadnych innych konsekwencji. Dzięki wielkie. Edytowane 15 Maja 2012 przez reastdignity Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi