piromarek Opublikowano 26 Maja 2012 Opublikowano 26 Maja 2012 witam. Posiadam silnik Pelikan RAY C2028/20. http://www.perfectho...ale.html?id=948 Mam pewien problem z tym nowozakupionym silnikiem. Podłączam go do reg ray 25 i teoretycznie jest ok. kręci ale bez smigła. Kiedy zakładam śmigło, co prawda 8x6 ( max 8x4 ), motorek dostaje wstrząsów i nie wie w którą stronę zacząć się kręcić, jakby nie mógł pokonać masy czy też bezwładności śmigła. Potem regulator odcina zasilanie - ale to cecha ray 25. Próbowałem na różnych pakietach w tym 2 s i 3s. reg ray 25 sam dopasowuje timingi - brak regulacji. Próbowałem jeszcze z Foxy 35 na 22 stopniach timingu - jest identycznie tyle że tu reg. nie odcina i po kilkunastu sekundach rozgrzewa uzwojenia. Ma ktoś takie doświadczenia z małymi silnikami ? Czy mozliwe aby za duży regulator nie potrafił operować w zakresie małych prądów ? pozdrawiam Marek
Cimek Opublikowano 26 Maja 2012 Opublikowano 26 Maja 2012 Poprawie swoją wypowiedź... Dla 3s 8X6 jest dla tego silnikA zabójcże.. Dla 2s owszem , te 8x4-6. Tak , ale nie dla 3s... Dla 3s 6x4 max... Dlatego Ci kable się grzeja , bo silnik przy takim woltarzu nie daje rady...
piromarek Opublikowano 26 Maja 2012 Autor Opublikowano 26 Maja 2012 Witam. Silnik nie daje rady przy żadnym voltażu. Zachowuje się tak samo przy 2 i 3 celach. Tutaj nie zdążył zadziałać opór spowodowany większym skokiem. Silnik zwyczajnie się nie obraca ze śmigłem a wpada w wibracje przód/tył. Tak jakby odbijał się magnetycznie od masy śmigła. Samodzielnie kręci się bez trudności. No ale ja go potrzebuję ze śmigłem :-). To wygląda trochę tak, jakby pole wirujące nie zdążyło obrócić jeszcze wirnika o zsynchronizowany skok a już powędrowało dalej. Tak jakby pole/siła było za małe do pokonania momentu bezwładności układu śmigło wirnik. Może śmigło o mniejszej masie i średnicy ? Niestety nie mam nic na podorędziu. Bedę próbował z kawałkiem linijki , bez skoku ale o średnicy podobnej. Najgorsze że producent poleca śmigła 8x6 do tego silnika. Może problem w samym śmigle. Zakładam takie. http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_69_378&products_id=4620 pozdrawiam Piromarek
Cimek Opublikowano 26 Maja 2012 Opublikowano 26 Maja 2012 Marku mogą być różne sprawy , dlaczego dzieje się tak a nie inaczej 1. Zbyt mala wydajność pradowa. 2.zimny lut , pomiędzy silnikiem , a regulatorem. Spróbuj połączyć silnik i regulator , bez żadnych goldow . Na sztywno. Urwane uzwojenie i dlatego się tak zachowuje , a nie inaczej.
piromarek Opublikowano 26 Maja 2012 Autor Opublikowano 26 Maja 2012 Witam. Wydajność prądowa ? Czego ? Sorki nie rozumiem. Baterii racze nie. Mam lipole do 25 C przy 1500 mAh to prawie 40 A. Regulatory mogą podać bezpiecznie dla siebie, jeden 25 A drugi 35 A. Ten silnik tyle nie potrzebuje. Co miałeś na myśli ? pozdrawiam Marek
pawel66 Opublikowano 26 Maja 2012 Opublikowano 26 Maja 2012 Błąd w połączeniu silni-regulator albo zepsuty regiel. Ale stawiałbym na regiel skoro na obu silnikach jest problem
piromarek Opublikowano 27 Maja 2012 Autor Opublikowano 27 Maja 2012 Błąd w połączeniu silni-regulator albo zepsuty regiel. Ale stawiałbym na regiel skoro na obu silnikach jest problem Witam.Regulatory ( dwa ) sprawne. Działają przy innych silnikach poprawnie. Silnik sprawdzany jeden. Błąd w połączeniu - nie wiem jaki. Styk jest , druty są trzy przecież obojętnie jak połączone. pozdrawiam Marek
pawel4090 Opublikowano 27 Maja 2012 Opublikowano 27 Maja 2012 Wyczerpane wszystkie możliwości, czyli silnik do wymiany, reklamacja, ot co...
piromarek Opublikowano 29 Maja 2012 Autor Opublikowano 29 Maja 2012 Witam. No i po sprawie, na razie. Założyłem 6x4. Silnik zakręcił 2 razy po 4 sekundy. Co zgrzytneło czy syknęło, poszedł krótki dymek. Drązek natychmiast do zera. Silnik do sklepu. Zobaczymy jak modelemax sprawi się z moją reklamacją. Jakieś sugestie były , że są kłopoty z reklamacjami. Pożyjemy zobaczymy. Ja reklamowałem szczypce do zaciskania konektorów. Problemów z odebraniem i zwrotem pieniędzy nie było , po za tym że wysłałem na swój koszt - nie miałem siły się sprzeczać. pozdrawiam Marek
pawel4090 Opublikowano 29 Maja 2012 Opublikowano 29 Maja 2012 Ciekawe, co na to sprzedawca, cóż silnik spalony, szkoda, że posłuchałeś i nie oddałeś wcześniej Paweł
piromarek Opublikowano 29 Maja 2012 Autor Opublikowano 29 Maja 2012 No właśnie. Trzeba słuchać starszych :-) . Zobaczymy. A nie byłem pewien, bo przecież bez śmigła kręcił. Musiał być wadliwy skoro sfajczył się w takich warunkach. No teraz to jestem pewien, że nie działa :-) No to se polatałem. pozdrawiam Marek
piromarek Opublikowano 2 Lipca 2012 Autor Opublikowano 2 Lipca 2012 Witam. Niestety reklamacja nie została uznana przez serwis Pelikana. W mniej lub bardziej zagmatwanym komentarzu jest informacja o uszkodzeniu mechanicznym. Fakt, z lupą znalazłem upalony drucik, ale ponieważ obchodziłem się jak z jajkiem, nie ma mowy aby powstało to z mojej winy. Silnik po prostu miał wadę fabryczną i nie działał od początku. Niestety mój pech. Po rozmowie ze sklepem ( Modelemax) - nie było mowy o wymianie. Sprzedawca wspomniał o możliwości ujęcia rabatu przy dodatkowym zamówieniu. Nie wspomnę, że sklep nie poczuwa się do zwrotu kosztów moich przesyłek wadliwego towaru. Na razie nie mam ochoty kupować tam już wcale. Choć zostawiłem w tym sklepie trochę grosza i mam obawy o kolejne reklamacje serw , odbiorników a może pakietów. Teraz kwestia Waszej pomocy. Ponieważ nie święci garnki lepią, naprawię sam ten silnik lub całkiem przezwoję. Niestety takich maleństw jeszcze nie rozbierałem. Nie widać raczej połączeń skręcanych . Wygląda wszystko jak mocowane na wcisk. Możecie podpowiedzieć jak to rozebrać bez zniszczenia ?. pozdrawiam Piromarek ps. sprawdziłem jeszcze raz tym razem dokładniej i pod lepszym powiększeniem. To nie jest upalony drucik. To po prostu urwane , na mur beton w serwisie, przewody. pozdrawiam.
szpachla Opublikowano 24 Lipca 2012 Opublikowano 24 Lipca 2012 Śmietnik. Tego złomu nie opłaca się naprawiać bo dzisiaj naprawisz a jutro znowu padnie.
Damiano Opublikowano 25 Lipca 2012 Opublikowano 25 Lipca 2012 Tak myślałem że jeden z drucików się urwał,ja tak samo miałem przy Emax-ie.Polutowałem i na chwilę pomogło[na 2 sekundy bo strzelił znowu] ja polecam sklep Nastik mają bardzo duży wybór wszystkiego i bardzo dobre ceny.Pozdro
piromarek Opublikowano 28 Lipca 2012 Autor Opublikowano 28 Lipca 2012 witam. Wiem, że lutowanie przewodów to może być błąd. Zresztą i tak nie ma dojścia lutownicą. To silnik za 50 zł ale jakoś był poskładany i zdaje się, że widziałem w necie ośki do niego. Więc ktoś przewidział ich wymianę. Chciałbym go rozebrać i spróbować nawinąć od nowa. Niestety nie mam pomysłu i doświadczeń jak to zrobić nie niszcząc. Mógłbym zrobić mikro ściągacz do łożysk z trzema pazurami na przykład, ale może ktoś już rozbierał coś podobnego i zrobił to z pomysłem jakiego ja nie mam. pozdrawiam Marek
Filo1 Opublikowano 28 Lipca 2012 Opublikowano 28 Lipca 2012 cześć mógłbyś dać linka do wałów ? mam ten sam silnik i też urwany jeden drucik i też modelemaxx, z tym że mój działa więc go nie przewijam, właśnie mam skrzywiony wał tylko @@edit ja mam c2830/12
piromarek Opublikowano 8 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 8 Sierpnia 2012 Witam Sory że tak późno podaję link do wałów http://hobby-model.pl/os-silnika-ray-c2028-pelikan.html pozdrawiam marek
szpachla Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Ło matko 12 zł z wał. Ludzie dajcie spokój. Edit: nie da się takiej ośki z czegoś wyciągnąć?
Rekomendowane odpowiedzi