Gość Columb Opublikowano 7 Czerwca 2012 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Przesiadłem się w moim nadajniku Haitec Eclipse z 35 MHz na 2,4 GHz zapodając zestaw FrSky jak niżej. Ale ponieważ w takim układzie antenka jest pod radiem chcę ją przenieść na miejsce fabrycznie montowanej anteny w miejsce tej na 35 MHz, tylko że wiąże się to z zastosowaniem dłuższego połączenia samego modułu z anteną. Zastanawiam się, czy stosując dłuższy fabrycznie zarobiony kabelek mogę przenieść antenę na jej "właściwe" miejsce bez jakiegoś uszczerbku dla działania modułu i jego zasięgu? Czy może jest to jakoś zestrojone i nie powinno się tego robić?
Viader Opublikowano 7 Czerwca 2012 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Możesz śmiało przedłużać. Używam Assana, żadnych problemów: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__10949__X8_2_4Ghz_System_Refit_Antenna_Cable.html http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__9204__Antenna_w_Extended_Wire.html
Gość Columb Opublikowano 7 Czerwca 2012 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Dzięki za info Przyznam że ciekawe te przejściówki. Ja myślałem zrobić to za pomocą czegoś takiego schowanego wewnątrz radyjka - nada się to? Oczywiście nie przewiduję w najbliższym czasie wyciągania modułu z nadajnika.
Gites Opublikowano 7 Czerwca 2012 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Podobnie jak Ty, rozważałem przeniesienie anteny "profesjonalnie" czyli bez kabli na wierzchu. Niestety po przeanalizowaniu pomysłu zrezygnowałem z niego. Przyczyna prosta... gniazdo IPX (to malutkie) znajduje się wewnątrz modułu nadawczego. Dostęp jest na tyle utrudniony, że odłączanie modułu od aparatury wiązało by się z rozkręcaniem jego obudowy w celu odłączenia przewodu antenowego. Próbowałem wymyślić rozwiązanie w którym obok pinów łączących moduł z aparaturą wstawiłbym parę gniazdo-wtyk przenoszącą sygnał antenowy - nie znalazłem odpowiedniego gniazda "wciskanego". A Ty jak zamierzasz to rozwiązać?
Gość Columb Opublikowano 8 Czerwca 2012 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Prawdę mówiąc nie przewiduję wyciągania modułu - jedynie w razie jakichś problemów ze sprzętem (odpukać w niemalowane ). Dlatego teraz wiem że można było wybrać moduł montowany wewnątrz radia i byłby święty spokój i profesjonalnie. Zakupiłem trochę dłuższy kabelek żeby można było w razie potrzeby wypiąć moduł i swobodnie rozkręcić jego obudowę by odłączyć ów kabelek - to jest jedyny minus tego rozwiązania. Plusem jest prostota i szybkość takiej przeróbki - zmontowałem to w 25 minut. Samo jego wyprowadzenie z modułu to kwestia niewielkiego nacięcia na styku składania się obu połówek obudowy a "wejście" do radia przez wykorzystanie gotowego otworu przy zaczepach od modułu nadawczego. W razie konieczności umożliwia to szybki i niezauważalny powrót do stanu pierwotnego. Myślę że to nie takie złe rozwiązanie w moim przypadku gdyż, jak pisałem, nie mam zamiaru go wypinać, aczkolwiek fabryka to to nie jest. Zastanawiam się jeszcze nad zmniejszeniem obudowy modułu o teraz zbędny wypust po mocowaniu anteny i będzie "gładko" z tyłu radyjka. Martwiły mnie tylko kwestie techniczne działania samego sprzętu. A jakiej aparatury Ty używasz Gites?
Gites Opublikowano 9 Czerwca 2012 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Turnigy 9X z oprogramowaniem ER9X-FRSKY-NOHT ver.762
Gość Columb Opublikowano 24 Czerwca 2012 Opublikowano 24 Czerwca 2012 Jak pisałem tak zrobiłem, sprzęt działa bez zarzutu i teraz z anteną na swoim miejscu wygląda też trochę lepiej . Dzięki wszystkim za informacje.
Rekomendowane odpowiedzi