GregorianR Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 No i stało się dzisiaj pelikan miał 2 kraksy :evil: Za pierwszym razem- mocny wiatr, podejście do lądowania i szybowiec ciągle rwie do góry no to się cieszyłem. Ale gdy byłem juz 1m nad ziemią podmuch wiatru odwrócił pelikana na skrzydło i pękł kadłub w 3 miejscach to wtedy juz mi nie było do śmiechu. Kadłub został szybko posklejany, ale juz tak szybko nie poszedłemlatać- z powodu wiatru. Druga kraksa to godz 17 30 bezwietrznie ale troche szarawo. i znowu przy lądowaniu model uległ wypadkowi. Pech tak chciał, ze zaliczyłem jedno jedyne drzewko rosnące obok mnie. A tak teraz wygląda poszkodowany Pękła wręga, ale naprawa zajmie chwilke. Pękł ster kierunku, ale z tym tez nie będzie problemu. No i natarcie skrzydła, z którym tak łatwo mi nie pójdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekW Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 Model posklejasz - nie wygląda aż tak źle. Natomiast radzę Ci z własnego doświadczenia - nie lataj koło drzew - nawet te pojedyncze jakoś magicznie przyciągają do siebie wszelkie obiekty latające :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GregorianR Opublikowano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 I chyba tak zrobie. A co naśmieszniejsze to te drzewko ma około 70cm :oops: i jeszcze w nie trafiłem :evil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarzkobi Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 To je zetnij i po sprawie Sam nie raz wpadłem w pole magnetyczne takiego jedynego drzewa podczas zimowych lotów na zboczu szybowcem. Tylko że model uległ bardzo poważnej kraksie(połówka skrzydła pękła na pół ) Stało się to podczas wypuszczania modelu z całeś siły modelu i efekt jest taki: I o dziwo model jest wyremontowany i jest zdolny do latania do dziś. Twoja kraksa nie wygląda aż tak tragicznie więc na pewno sobie poradzisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 ...chcesz się narazić Greepeace'owi? :wink: Zero ekologicznego myślenia u tej dzisiejszej młodzieży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GregorianR Opublikowano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 Za to drzewko ludzie ze wspólnoty mieszkaniowej by mnie zaje......... bo to oni mieli taki wybryk i sadzili drzewka. Więc wyrwanie odpada. Będe musiał latać na łące a nie między blokami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.