konktenbit Opublikowano 19 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Witam. Czy jest jakis producent gotowych plików jak w temacie? Kiedyś widziałem firmę, która sprzedawała dxf'y domków dla lalek i po zakupieniu plików można wyciąć ileś tam kompletów. Czy coś podobnego jest dostępne w przypadku modeli? Konrad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Szczerze mówiąc to na kupienie takich plików szanse masz praktycznie = 0 . Narysowanie modelu który dobrze się składa, poprawnie zachowuje się w powietrzu to kilkadziesiąt godzin rysowania, potem sztuka próbna , poprawki itp. Nikt z osób które znam a które zajmują się rysowaniem nie sprzedaje plików tym bardziej do celów komercyjnych z ograniczeniem ich użycia do wycięcia deklarowaniej ilości modeli. Sprzedając pliki z ograniczeniem np: do 100 modeli nikt nie ma pewności czy nie zostaną użyte do wykonania 200. Inna sprawa że komplet plików dxf nazwijmy je produkcyjnymi ( formatki + pliki kopyt elementów kabiny i maski) nie będzie kosztował 100 czy 200zł. Swego czasu sprzedawałem swoje pliki do użytku prywatnego ale nie przewiduję ponownej sprzedaży. W internecie przez ostatnie 10 lat spotkałem się tylko raz ze sprzedażą plików Extry300 pod laser (świetne opracowanie, żadne tam z profili2) ale było odrazu napisane że do celów prywatnych . Do tego człowiek sprzedawał wytłoczkę maski i kabiny jako komplet z planami CD. Tak więc musisz sam zakasać rękawy i rysować swoje modele albo przygotować się na znaczne koszty z pozyskaniem plików na własność lu na opłacanie tantiemów od każdej wykonanej sztuki modelu na konto właścicela plików. Tak zdaje się było z projektem Guppy (dział wspólne projekty) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konktenbit Opublikowano 19 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Dziękuję za odpowiedź. Miałem nadzieję, że się wypowiesz w temacie . Tak myślałem z tymi planami. Mam w 40 może 50% przygotowane plany ale jak pisałeś jest to długie i często monotonne zajęcie. A jak wygląda sprawa z prawami autorskimi planów ściągniętych z sieci i przerobionych na potrzeby wicinania? Chodzi o sprwadzenie wszystkiego, często przerysowanie niektórych elementów, dołożenie offsetu, porozkładanie na formatkach. Często też spotyka się plany gdzie nie można ustalić autora. Co w takim przypadku z prawami autorskimi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi