leszek504b Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 Co myślicie o kolekcji modeli starych modelarskich silników spalinowych wykananych z drewna w skali 1:1? Pomyślałem, że mogłoby to być ciekawe. Jeden model możebynie był wielkim okazem, ale kilka, czy kilkanaście sztuk to mogłoby być coś niezłego. Jek myślicie? :idea: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwijatkowski Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 :?: :?: :?: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Bardzo jestem ciekaw, co o tym pomyśle sądzi nasz Janek Czupała? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 No cóż drewniany silnik. to jak gliniany model Ale to jest moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 No cóż drewniany silnik Ja zmieniłem tytuł na taki, poprzedni też był fatalny. Konkretnie chodzi o modele starych silników wykonane z drewna. Niech sam autor to sobie poprawi, a jeszcze lepiej pisać od razu jasno o co chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 No wieci może wam się nie podobać ten pomysł, ale mnie bardzo interesują takie silniczki i chciałbym mieć ich jak najwięcej. Tylko, że trudno takie zdobyć. A jeżeli chodzi o tytuł, to rzeczywiście niektórzy mogłiby pomyśleć, że chodzi o gazy spalinowe, ale to tylko tytuł. Nie trzeba być tak dosłownym :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janeczek Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Kiedys przed laty ,kiedy w Polsce nie bylo jeszcze w sprzedazy silnikow COX-a ...wziolem do reki ksiazke W.Schiera otworzylem na stronie 81 ...i ze sklejki ,drewnianego kolka powycinalem ....po pomalowaniu na czarno-srebrno mialem mojego pierwszego COX-a !! Wielu pomysli :Wariat :crazy: ... ale wtedy byly takie czasy ..jak czegos nie mogles dostac to robiles sam ...tak ze moze ja jedyny rozumiem Leszka ? Z tym ze Lechu robi to nie dlatego ze Cox-ow nie idzie dostac ...tylko dlatego ze nie ma silnikow drewnianych ...bo ten moj jedyny napewno juz zgnil ...(korniki czy korozja ???) :wink: PS:Pomyslcie sobie ;dajecie np. na wystawe swoj model Samolotu ..w srodku silnik 4 Takt...jak nie TECHNOPOWER to przynajmniej SEIDEL ...Spicie spokojnie :faja: - bo w modelu jest silnik z drewna ....To moze byc nowy trend ...tu jest pole do popisu ... Wiec Lechu sprobuj cos takiego zbudowac - chetnie to zobacze/zobaczymy... Aha , jeszcze jedno ...ten moj Cox-ik tak przypominal prawdziwy silnik ze jeden z kolegow z modelarni ukrecil mu Wal -sprawdzajac kompresje .... To tyle na temat silnikow drewnianych... Janek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Dzięki Janku za zabranie głosu w tym temacie, bo autentycznie byłem ciekaw, co o tym sądzisz, jako niekłamany expert w tej silniczkowej dziedzinie. Dla mnie dwa aspekty sprawy, które pokazałeś, wydają się być ciekawe. Po pierwsze jako obiekt modelowania. Widzieliśmy tutaj kiedyś pracę człowieka nad zabytkową ciężarówką, wykonaną perfekcyjnie i na dodatek z tektury i papieru. Dlaczego więc ktoś nie miałby robić wiernych kopii prawdziwych silników, używając do tego drewna. Drugi aspekt, to ta obawa przed kradzieżą prawdziwego silnika ogromnej wartości zabytkowej, czy użytkowej po prostu. Wsadzamy na wystawę, czy do modelu, drewnianą kopię i spoko... No ale ta obawa, że ktoś śmigłem wał ukręci... Tak więc , moim zdaniem, silniki jako obiekt modelowania też jest dobry, jak każdy inny /np. bunkry, zamki, obiekty stacyjne, łódki czy inne żołnierzyki/, ale nic nie zastąpi jednak modeli samolotów, tych najszerzej pojmowanych . Tyle z mej strony. Co Wy o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janeczek Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Tak Marku ...ja nie zartowalem -oczywiscie zrobienie kopii silnika Gwiazdy to niezliczona ilosc godzin pracy ,ale ...ale od czego mamy zapalencow w tym temacie ktorzy chetnie takie cos zrobia ... np:Leszek ,dla ktorego bedzie przyjemnosc zrobic cos takiego -a po wprawieniu sie, zrobienie Seidla to pestka czy jak inni mowia : piku`s :wink: Janek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Dziękuję za zrozumienie. Jeżeli chodzi o te silniki to w modelach samolotów nikt nie zawraca sobie głowy wewnętrznymi elementami silnika, no chyba, że chce kogoś zadziwić i robi przekrój silnika w modelu, wtedy widać w nim więcej elementów, a wiadomo, że im więcej pracy włożonej w budowę modelu tym większa jego wartość. A jeżeli chodzi o moje silniki to chciałbym robić każdy element silnika oddzielnie, a na końcu wszystko złożyć w całość. Coś takiego może naprowdę fajnie wyglądać. Jak dobrze rozumiem to ten Cox-ik był zbudowany w podobny sposób. Natomiast jeżeli chodzi o tych, którzy mnie nie rozumieją to mogę np. powiedzieć dlaczego modelarze budują modele samolotów np. z kartonu...tak dlaczego? Samolot z kartonu? Brzmi tak samo dziwnie jak silnik z drewna, a jednak wiele osób takie modele wykonuje i nikogo to nie dziwi. Odpowiedź jest prosta...przecież nie chodzi oprawdziwe samoloty tylko o modele, i nie latające tylko wystawowe. Z tymi silnikami jest tak samo. Są przecież osoby, które budują modele statów, pojazdów szynowych, kołowych, gąsienicowych, samolotów, ale również modele niektórych tylko częsci w. w. jednostek np. rufy historycznych okrętów, wyposażenie kabin samolatów, itp. Z tymi silnikami jest tak samo, a na materiał wykorzystany do ich budowy nie trzeba patrzeć tak dosłownie. :!: :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 A tak w ogóle to pstaram się zacząć budowę pierwszego modelu jak najszybcie. Na początek myślę, że bę dzie to "Wicher" bo plany tego silniczka właśnie posiadam więc będzie najlepiej. Plany te zostały przedstawione w książce W. Schiera "Popularne mikrosilniki spalinowe". :?: Tak przy okazji...czy może ktoś wie gdzie mogę znależć podobne plany innych silniczków :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Zapraszam np. na tę strone: Plastic engine models Chyba w linku brakowało literki Hubert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janeczek Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Leszku , ale nie bedziesz chyba robil tez "wnetrznosci" ? maly drewniany tlok w malym drewnianym cylindrze nie bedzie chcial "chodzic" nawet jak posmarujesz wazelina... ;D Wystarczy jak b.dokladnie zrobisz silnik z zewnetrznymi Detalami i pomalujesz ...oczywiscie drewno tak wypolerowac(twarde drewno) zeby nie bylo widac struktury ...po pomalowaniu e f e k t zapewniony -bedziesz musial uwazac zeby Ci walu nie ukrecali...najlepiej zrobic obrotowy - wierz mi ...moj COX dawniej wygladal jak prawdziwy !!! czarny matowy cylinder i obudowa gaznika+ srebrny Karter ,gaznik i glowica...otwory wydechu,konsolki z otworami ...mucha nie siada.... :faja: No ciekawy jestem jak Tobie sie to uda... :shock: PS: Naturalnie uzebrowania glowicy nie musisz toczyc ...wystarczy skleic na przemian krazki (np.sklejki) malej srednicy z wieksza.... Janek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 8 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Właśnie chciałbym. Ale nie chciałbym montować wszystkich elementów silnika w całość tylko np. tylną pokrywę, głowicę, może jeszcze coś umeścić obok modelu na tej samej podstawie. Wtedy możnaby było zobaczyć wszystkie wnętrzności, a to na pewno zwróciłoby uwagę nie jednej osoby. I o to mi chodzi. Tak jak np. niektórzy waloryzyją swoje modele, żeby one wyglądały jak najbardziej realnie. Tutaj jest taka sama sytuacja. :? A jeżeli chodzi o to ukręcenie wału to czy ktokolwiek pozwala zwiedzającym brać model do rąk? :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 A więc Leszku nie pozostaje nic innego, jak wziąć się do dzieła i za jakiś czas zaprezentować tu efekty swej pracy. Gwarantuję, że będziemy surowymi, ale także obiektywnymi sędziami :wink: i nic naszej uwadze nie umknie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 9 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Spróbuję zadbać o każdy szczegół, ale wiadomo...niczego nie obiecuję. A taka opinia innych osób na pewno się przyda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 3 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zapraszam na tę cstronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janeczek Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Leszku -ten silnik to jest zrobiony Digitalnie (komputerowo) ale wyglada swietnie ...i by bylo fajnie jakby Ci sie udalo cos takiego "wystrugac"...A moze zrobic z MASY PLASTYCZNEJ (o tym myslalem juz przed kilkudziesiecioma laty!) dzisiaj sa mozliwosci bo masz rozne masy plastyczne z ktorych mozesz zrobic takie cos...nie musi byc drewno... Pozdrawiam Janek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 To jest silnik z drukarki 3D. Wiec jak najbardziej "namacalny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 7 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2008 Czy ktoś pamięta o moich planach budowy madeli silniczków? Ja o nich nie zapomniałem. Niestety studia trochę mi przeszkadzają w tym, ale właśnie zaczynają mi się ferie i myślę, że coś w końcu mi wyjdzie. Jak dobrze pójdzie to po feriach zamieszczę parę zdjęć. Mam nadzieję, że tak będzie. Właśnie kupiłem sobie coś takiego: http://www.sklep.avt.com.pl/p,pl,481779,vthd02 wiertarka+miniaturowa++akcesoria.html Myślę, że się przyda. Co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.