Pietrek Opublikowano 13 Listopada 2007 Opublikowano 13 Listopada 2007 Witam Wstyd się przyznać, ile czasu ten model w różnych fazach powstawania mi się walał po kątach. Jakoś szczęśliwie się złożył do kupy w końcu. Jeszcze nie jest wyposażony w serwa i coś do podłubania zostało, ale ogólnie to już drobnostki. Konstrukcja i materiał kochane przez wszystkich :wink: czyli full-depron oklejony papierem. Nie skalowałem kartonówki, powycinałem depron po swojemu. Rozpiętość 84 cm Długość: 69cm Waga z silnikiem (to, co na zdjęciu) 245g Zdjęcia: Zdjęta maska, silnik produkcji własnej, jeszcze bez uzwojenia:
alchemique Opublikowano 13 Listopada 2007 Opublikowano 13 Listopada 2007 Gdzie kupujesz smigla 3-lopatowe czarne? Czy to zwykly GWS pomalowany ? Jak zwykle pelen szacunek!
-==PEGAZ==- Opublikowano 13 Listopada 2007 Opublikowano 13 Listopada 2007 I jak zwykle rewelacyjny model ! Piękne wykonanie ... Napisz jak robisz krawędź spływu i te piekne zaokrąglenia skrzydel wraz z profilem ... Nigdy mi się tak nie udało zrobić :oops:
Pietrek Opublikowano 13 Listopada 2007 Autor Opublikowano 13 Listopada 2007 Dzięki. Paweł: śmigło to czeskie FSK, są dwu-trzy-czterołopatowe, coś blisko 9,3x9, wyłącznie czarne na szczęście. Mam takich może kilka(naście?), mało łamliwe, wyglądają makietowo i dają sobie radę. Pomarańczowych trzyłopatowych GWS w odmianie slowfly nie lubię za "miętkość", kolor, wygląd, ogólną jakąś taką lichość. Nowych, czarnych trójłopatowych GWS nie miałem,ale pewnie spróbuję. Jarek: spływy w płatach z depronu robię tak (dotychczas mam tylko dwa skrzydła z depronu): czyli dość głęboko wyostrzam poszycia górne i dolne, po złożeniu spływ jest grubości około 2mm. Natarcie jest z listwy depronu 6mm, doszlifowane do kształtu. Ostatnie żebro z profilem jest na zakoćzeniu lotki, dalej po prostu złożyłem poszycia górne + dolne, skleiłem i przeszlifowałem. Ogólnie nie lubię robić skrzydeł z depronu, a robię je tylko w płatach eliptycznych, albo jakoś mocniej zaokrąglanych. Ciężko zachować jakiś-tam profil, nie są wcale lżejsze od styropianowych i są bardziej czasochłonne w wykonaniu. Gdyby nie P-47, Spitfire i może Tempest, to wszystkie bym szybko wycinał ze styropianu z dużą pewnością, że mam tu np. NACA 2412 a nie "CośTakNibyClark 07898765" :wink:
elektron Opublikowano 13 Listopada 2007 Opublikowano 13 Listopada 2007 WSPANIALY MODEL !! Z Patrykiem U tez robimy spity wiec moze jakis wspolny wypad w wakacje ? - cos ala bitwa o anglie :D:D Model naprawde wspanialy !! Czym malowales ?? Skad masz naklejki ?
baczek Opublikowano 13 Listopada 2007 Opublikowano 13 Listopada 2007 bardzo ładny model z kąd masz plany i jak zrobić natarcie żeby był taki łuk zdradź tajemnice
Motylasty Opublikowano 14 Listopada 2007 Opublikowano 14 Listopada 2007 Fotki z budowy - Piotrze, dawaj fotki z samej budowy
Pietrek Opublikowano 14 Listopada 2007 Autor Opublikowano 14 Listopada 2007 Dzięki Czym malowales ?? Skad masz naklejki ? Zielona to olejny Modelak, z czegoś została mi puszeczka, brąz to jakiś sprej renowacyjny ogólnego stosowania, a spód to biała akrylowa Śnieżka do okien + odrobina zielonego pigmentu i kolor wyszedł dość prawidłowy. Naklejki pościągałem z różnych źródeł kiedyś, a teraz wydrukowałem atramentówką na zwykłym papierze, po przyklejeniu na cały model poszedł bezbarwny akryl ze spreja. skąd masz plany i jak zrobić natarcie Planów nie mam, model powstał "odręcznie", nakreśliłem coś na papierze i to były niby-plany. Natarcie w takim skrzydle raczej musisz zrobić oddzielnie (zakrzywione), u mnie jest to listwa z depronu 6mm, przyklejona do poszycia dolnego i górnego, doszlifowana następnie do profilu. Fotki z budowy - Piotrze, dawaj fotki z samej budowy Sory, ni ma Byłem bardzo niesystematyczny, coś podłubałem, odpuściłem, zacząłem inny model i tak szło bez aparatu. A tego... Tomek, może i ja bym mógł się przyłączyć do elitarnego klubu DEBILI ? :wink:
Motylasty Opublikowano 14 Listopada 2007 Opublikowano 14 Listopada 2007 A tego... Tomek, może i ja bym mógł się przyłączyć do elitarnego klubu DEBILI ? Hehe no oczywiście ( i oczy wiszą ) Czuje iż w temacie DEBILI jakowąś inicjatywę musimy tu popełnić. Szkoda że nie masz fotek z budowy, chętnie bym spojrzał jak go "strugałeś".
hubert_tata Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Pomarańczowych trzyłopatowych GWS w odmianie slowfly nie lubię za "miętkość", kolor, wygląd, ogólną jakąś taką lichość. Te nowe trzyłopatówki GWSa są niestety na podobnym poziomie. Nakupiłem ich jak głupi (bo są lewe i prawe), ale tak naprawdę to nadal śmigiełka tylko do mniejszych mocy-cienkie i wiotkie.
Motylasty Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Te nowe trzyłopatówki GWSa są niestety na podobnym poziomie. Nakupiłem ich jak głupi (bo są lewe i prawe), ale tak naprawdę to nadal śmigiełka tylko do mniejszych mocy-cienkie i wiotkie. Qrde i coś wczesniej o tym nie mówił, właśnie dzisiaj odebrałem paczkę z trzyłopatówkami GWS-a
Pietrek Opublikowano 15 Listopada 2007 Autor Opublikowano 15 Listopada 2007 Te nowe trzyłopatówki GWSa są niestety na podobnym poziomie. Jeszcze ich w rękach nie miałem, a z tego co piszesz wygląda to cienko. Na zdjęciach mają grubsze piasty, wyglądają solidniej, są oznaczone HD i w końcu są czarne. Myślałem, że będą tanie i fajne, a nie tylko tanie :| . Edit: zauważyłem, że Tomek nabił sporo postów :wink:, za 30 lat też tyle będę miał
Motylasty Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Jeszcze ich w rękach nie miałem, a z tego co piszesz wygląda to cienko. No właśnie mam je w ręku. Fakt są dość wiotkie, tak jak dwułopatowe pomarańczowe, w komplecie dają całą masę przejściówek. Właściwie to sam nie wiem po co je zakupiłem , chyba żeby mieć, albo żeby w końcu jakąś makietę maleńką wystrugać. Co do ilości mych postów, cóż bycie BEBILEM zobowiązuje :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.