Slawomir Opublikowano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2012 Zaczołem budowe modelu Fokker DVIII z magazynu Flying Scale Models Issue 151 – June 2012 RC autor Peter Rake’s Model konstrukcja balsowa skala 1:8 Ps. Relacja na RC grups Peter która na pewno się przyda. http://www.rcgroups....ad.php?t=376613 Na dzisiaj mam zrobione dzwigary a tu plan i dawca informacji. Wykonałem klejenie listew na kierunek. Trzy listwy balsa 3x1.5mm. Kształtowane na wzorniku za pomocą płynu do okien z amoniakiem. Teraz schnie. Wysokość sklejona. Do przytrzymywania wykorzystałem odpady po wycięciu modelu laserem. Kawałki jak znalazł. Budowę kadłuba zacząłem od boków z balsy oraz 2 wręgi głownie z balsosklejki 3mm. Pierścienie osłony silnika wyfrezowałem na wiertarce stołowej Po długich poszukiwaniach odnalazłem kopalnie informacji ( wiedziałem że gdzieś ja schowałem ). Ciekawe malowanie – może takie ( to na górze ). Tylko historia nieciekawa Wykonanie płata podwozia zacząłem od 2 żeberek z blachy stalowej 1mm na wzorce. Osobno wyszlifowałem żeberka z 3milimetrowej i osobno z 1,5mm balsy. Przydały się pozostałości po wycinankach laserowych ścinki jak znalazł. Do wyboru do koloru Wykorzystuje często papier ścierny naklejony na patyczki laryngologiczne ( do mieszania żywicy idealne i tanie – sklepy medyczne). Kto niema maty olfy to gorąco polecam. A tu gotowe. W między czasie dosechł sklejony ster wysokości i kierunku. Skleiłem już jedną kratownice kadłuba a druga się klei. Zakupiłem materiał na pokrycie, nitrocellon druty na podwozie i mocowanie skrzydeł. Model pokryje tak samo jak moją P11C czyli koverallem a malowanie Paktrą. Odebrałem wycięte laserkiem żeberka. Dźwigary skrzydeł też wycięte laserem ze sklejki 3mm A tu to co na razie mam PS. Ma ktoś może wąż na zbyciu (wałek) neoprenowy Ǿ 10mm który nadaje się na oponę. Potrzebuje minimum 50cm. Skleiłem boki kadłuba z wręgami. Przedtem wykonałem otwory na serwa wysokości i kierunku. Osłona silnika. Dwa pierścienie wycięte z balsosklejki 3mm i sklejka 0,8mm wycięta w kierunku w jakim się dobrze zwija. Niestety za mała formatka i musiałem skleić z 2 kawałków. Sklejony na zdjęciu tylko dolny pierścień cianoakrylem. Jutro dojdzie jeszcze pierścień z balsy 6mm i pokrywa z balsosklejki 3mm. Szlifowanie, szlifowanie. Wycinamy, doklejamy i mamy coś takiego. Skrzydła czas zacząć. Pozycjonowanie dźwigara. Nie posiadam prostej deski z miękkiego drewna to wykorzystałem prostą połkę dostępną w każdym supermarkecie budowlanym. Wada nie da się wbijać igieł. Trzeba wiercić i przykręcać wkrętami. Moje narzędzie do wycinania listew. Wymieniając płytki pomiarowe uzyskuje odpowiedniej wielkości listwy. Idę naciąć listwy na skrzydła. Listonosz dostarczył motorek. Wesołych Świąt. Pozdrawiam Sławomir Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi