Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Część,

Zacznę od tego, że takich pytań było sporo.

Teraz wszystko zależy, od tego czy chcesz sobie narazie postać rekreacyjnie i zobaczyć czy cię to wciągnie czy raczej jesteś zdecydowany na loty 3D.

 

Jeśli to pierwsze to kup Lame albo Biglame albo Blade msrx (ten ostatni jest dziki :-))

 

Jeśli drugie to trenuj na symulatorze, później kup aparaturę i zacznij składać jakiegoś t rexa albo klona.

Pozdrawiam

 

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Postaw sobie jedno pytanie:

 

Latałeś kiedyś już jakimś helikopterem?

Jeśli tak i Ci to wychodziło możesz pomyśleć nad jakimś helikopterem klasy 450 typu Algin Trex, Copterx, HK, Belt cp v2.

A jeżeli nigdy nie latałeś to tak jak polega powyżej piszę kups sobie LAME, Big lame, i inne tego typu 4 kanałowe heliki.

Z tego co widzę z Twoich 3 tematów wynika, że nigdy nie latałeś więc polecam:

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=43_265&products_id=13386

 

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=43_265&products_id=11422

Nie kosztują one majątku..... są to te same helikoptery tylko z inną obudową.

Jest do nich masa części więc jak się coś popsuje to pare złotych i latamy ;)

Pozdrawiam

Mateusz ;)

Opublikowano

Miałem huntera, był całkiem fajny, przyjemnie śmigało się nim po salonie :D, ale teraz wziąłbym v4 albo jeszcze lepiej v3. Czemu ?

V3/V4 mają większa baterię, ale najlepiej szukaj Lamy v3, ponieważ nie ma skróconych orczyków dzięki czemu łatwo można helika udynamicznić.

Jednak najfajniejszym helikopterem dla początkujących jest Reely Ice Tiger. Co jakiś czas pojawia się tu http://www.conrad.pl...ef=K-Spec&ws_tp 1=kw&gclid=CLblyJL7mrUCFchX3godPiEAsg. Miał bardzo duży zakres prędkości, znacznie lepiej od lamy radził sobie z wiatrem, mocy miał naprawdę pod dostatkiem. Po puszczeniu drążków, zawisał prawie sam. Latanie daje nim naprawdę mnóstwo fanu!

.

http://modele.german...RTF-Mode-1/3179 Mały, ale wariat. Na początek może być trochę zbyt szybki, ale nie znudzi ci się długo :P Jest ponoć niezniszczalny :D

http://modele.german...RTF-Mode-2/3161 Zastanowiłbym się czy nie warto dołożyć do tego. Ma już zmienny skok głowicy i można kręcić 3D. Też jest niezniszczalny. Prawie jak 5ff409cd45dd000f9a61523.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Przed mcpx'em koniecznie trochę symka.

pozdro

Opublikowano
Zastanowiłbym się czy nie warto dołożyć do tego. Ma już zmienny skok głowicy i można kręcić 3D. Też jest niezniszczalny

Piszesz głupoty co do jego niezniszczalności mimo tego iż jest leciutki ale też ma swoje obroty i delikatne bo lekkie części........

A wydaję mi się, że ktoś kto nie ma pojęcia o lataniu nie będzie chciał "udynamiczniać lamy" - ŚMIESZNE !

Pozdrawiam

Mateusz ;)

Opublikowano

Latałeś lamą v3 i hunterem? Ja tak. Możesz mi wierzyć, że różnica po "przełożeniu" popychacza w dalszy otwór różnica jest naprawdę spora. Narazie kolega może nie ma pojęcia o lataniu, ale wydaje mi się, że kiedy już opanuje z grubsza lame to będzie chciał wycisnąć z niej więcej...

 

Wiadomo, mcpx nie jest niezniszczalny, ale na pewno mocniejszy od lamy. Szybko kręcące się łopaty są najbardziej narażone w helikopterach i nie ma tu wyjątków.

Faktycznie mcpx, to może trochę duży krok w przód, ale jednak nauka na nim będzie mniej kosztowna od dajmy na to treningów na jakiejś 450.

Pozdrawiam

 

ps. do autora poczytaj epheli, w Polsce to chyba największa baza informacji o helikopterach

Opublikowano

Artur z jakąś niechecią ale zgodze sie z Wiejskim. Kup 4 ch. Może jak na początek bedzie troche trudniej ale nie znudzi Ci sie po 2 tygodniach ;) Mam Honey bee kinga 4 na sprzedaz ale jak patrze na Twoj wiek to nawet nie bede proponowal. Kup sobie FP jakiegoś, może Kestrel 500SX, wiekszy model, cześci dostepne w polsce i ciesz sie Chłopie lataniem. Nie inwestuj na początek w 450 bo to zwyczajnie glupota ;) choć wielu bedzie Cie do tego namawiało. to ma byc dla Ciebie przyjemność a nie męczarnie w pojęciu pewnych zagadnien w tym wieku ;)

Opublikowano

Volleyboy nie lubisz mnie ? : (

A tak poważnie: Zawsze dziwi mnie jak ktoś pyta o radę i zakup helika, a forumowicze radzą kupić mu symulator... Nie jedna osoba, szczególnie młoda, chce zająć się helikoptera by oderwać się właśnie od ekranu.

pozdrawiam

Opublikowano

Sam kiedyś szykowałem się do helika, i miałem brać Solo Pro 270. Przede wszystkim jeden wirnik i 4ch :D Może mikrus Solo Pro 328a?

Opublikowano

Wiejski a niby za co? :P popieram Twoją wypowiedź. Symek jest potrzebny ja chce się latać CP. Konieczność i podstawa. Natomiast DNV jeśli chodzi o FP to pogadaj z Damianem z posta wyżej ;) sam niedawno przechodził przez "początek" to Ci powie. Bo zapwene zdobył już jakieś doświadczenie w tym temacie ;) a w 4 ch bedzie teraz nabierząco ;)

 

 

p.s. epheli jak dla mnie to ludzie nie odpowiedni dla początkującego ;) Oczywiscie bez urazy. Może to ja poprostu źle trafiłem ;) Ale czytaj Chłopie aż Ci czach pęknie. Wiedza tam ogromna. ;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.