jakoby Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 mam pytanie czy polecacie honey bee? wiem ze jescze lamy chyba sa dobre, no i jak tak to jaki model,cena to max 600zl, bardzo prosze o szybka odpowiedz pozdrawiam
blackriver Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 Jak latasz na symulatorze bierz normalna 450-tkę, jak zaczynasz bierz Lamę. HB czy king to stosunkowo małe jednowirnikowce, ciągle będziesz przy nim grzebał...
xedo Opublikowano 26 Maja 2013 Opublikowano 26 Maja 2013 Lepiej od razu wziąć 450-tkę, moim zdaniem kupowanie 3CH lub 4CH nie ma sensu. Po zakupie 6CH i tak trzeba zaczynać naukę od nowa. Ważne by zaopatrzyć się w symulator przed pierwszym startem heli 6CH.
elwizardos Opublikowano 26 Maja 2013 Opublikowano 26 Maja 2013 Zdecydowanie odradzam. Kiedyś popełniłem ten model i po nim zniechęciłem się do helików. Model bardzo niestabilny. Zamontowałem w nim nawet aluminiowy setup głowicy, ale niewiele to pomogło. Samo ćwiczenie stabilnego zawisu i przewidywanie co wywinie model zajęło mi kilka godzin, mimo wcześniejszych prób na symulatorze. Potem coś padło w napędzie i model wznosił się zaledwie na kilka cm. Nawet nie chciało mi się tego naprawiać, leży w garażu.
Rekomendowane odpowiedzi