rc-gigant Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Witam nie ma co tu duzo pisac model przy drugim swoim locie poszedł w ziemie na pełnym gwizdku,wyciagałem go z nurkowania powoli ciagnąc wysokosc gdy drązek był juz wychylony na maxa model niestety szedł dalej do gleby, jak sie zorientowałem ze cos jest nie tak był juz na wysokosci drzew nie zdazyłem nawet sciagnąc obrotów jedynie poruszałem lotkami tuz przed samym uderzeniem.Nie wiem nie którzy mówia ze był to mój bład niekturzy ze nie, teraz to juz mało wazne, modelu mi nikt nie zwróci, szkoda tylko ze stało sie to w jego drugim locie Pozdrawiam [/b]
MarekJ Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Musiało boleć... wyrazy współczucia. Są jakieś hipotezy dotyczące przyczyny? Przydało by się ku przestrodze innym. Skoro zdążyłeś pomachać lotkami to zasilanie było i odbiornik działał. Pozostaje tylko napęd steru wysokości.
rc-gigant Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2007 Nieraz jak power manager przełanczął sie na tryb awaryjny przez jakis czas wysokos nie reagowała(jak była np wychylona) trzeba było puscci wszystkie stery.Ale na tym menadzerze przelatalem jeszcze 7godz z innym modelem,to wygldała tak jak by mi wysokosci zabrakło w modelu model po lini prostej szedł do ziemi na pełnych obrotach,sam bym chciał na 100% wiedziec co sie stalo,zeby miec nauczke na przyszłosc
Marcinmb Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 gorzka nauczka :shock: :cry: szkoda modelu...
Yahoon Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 gorzka nauczka :shock: :cry: szkoda modelu... Nie ma nauczki, bo nie wiadomo gdzie był błąd :x
Marcinmb Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 sam bym chciał na 100% wiedziec co sie stalo,zeby miec nauczke na przyszłosc chodzilo mi o ten fragment...
DJDIT Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Najgorsze dwa ostatnie zdjęcia, naprawdę dawno już nie widziałem takiej sieczki :crazy:
Yahoon Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 rc-gigant napisał/a:sam bym chciał na 100% wiedziec co sie stalo,zeby miec nauczke na przyszłosc chodzilo mi o ten fragment... Mnie również
elektron Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Sluchaj a co z wyposazeniem? Co ucierpialo?
rc-gigant Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2007 Z wyposazenia nic mi nie ucierpailo głownie to kable poprzecinane i serwo zalozylem na ssanie jakies tanie to sie rozlecialo.Model spadl 5m od plyty lotniska na trawe jak by walnal w asfalt bylo by znadznie gorzej
meloow Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Ups .... szkoda takiego fajnego modelu. Jak pisał MarekJ prawdopodobnie przyczyna mogła być awaria SW. Mam pytanie czy widziałeś optycznie, że SW był wychylony czy tylko opierałeś się na tym, że miałeś wychylony drążek ?!
rc-gigant Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2007 Nie model był za daleko zreszta nawet nie zwracalem uwagi na ster wysokosci jak zorientowałem sie ze cos jest nie tak to były to juz ułaki sekund
Gość Anonymous Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 jedna z bardziej spektakularnych kraks, po których miałem oglądać zdjęcia. Jeśli masz jakies filmiki/fotki z budowy i pierwszego lotu, to możnaby niezły memoriał zrobić... Te zdjęcia naprawdę robią wrażenie, jakby conajmniej rozbiła się spora awionetka.
rc-gigant Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2007 Fimików nie mam zdjec mam duzo z budowy m.in ale nie bede robił zadnej sensacji, poniewaz to jest fajne dla ciebie i innych a mi sie serce kraja od samego patrzenia tyle czasu mineło a mnie dalej na łzy zbiera.Tyle serca włozonego,pieniedzy pracy zeby doczekac sie takiego czegos wiem ze zawsze trzeba sie z tym liczyc ale to łatwo sie tylko wszystkim mówi a uwiez mi ze patrzenie na rozbita awionetke to jest nic przyjemnego i z takich zeczy nie powinno sie robic sensacji.
Gość Anonymous Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Wiem jakie uczucia Tobą powodują, ale nie wiem w jak bardzo dużej skali. Jak rozbiłem swój pierszy model, ktory prawie sam zrobiłem (a nie było to nic szczególnego, zwykły depron), to było mi go bardzo żal. Też rozwaliłem go w drugim locie po niespelna kilkunastu sekundach lotu. Nikt nie powiedział, że miło sie na taki widok patrzy, szczerze to i mi się łza pocisnęla na oko, jak sobie pomyślalem że to mój model. Serio stary, szczerze Ci wspolczuje. A najgorsze jest to, że prawdopodobnie nie dowiesz się już nigdy jaki element zawiódł...
jakubk Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 Witam nie ma co tu duzo pisac model przy drugim swoim locie poszedł w ziemie na pełnym gwizdku,wyciagałem go z nurkowania powoli ciagnąc wysokosc gdy drązek był juz wychylony na maxa model niestety szedł dalej do gleby, jak sie zorientowałem ze cos jest nie tak był juz na wysokosci drzew nie zdazyłem nawet sciagnąc obrotów jedynie poruszałem lotkami tuz przed samym uderzeniem.Nie wiem nie którzy mówia ze był to mój bład niekturzy ze nie, teraz to juz mało wazne, modelu mi nikt nie zwróci, szkoda tylko ze stało sie to w jego drugim locie Pozdrawiam W opisie zdarzenia czytam ,że model w locie nurkowym leciał na dużym gazie. Jeśli tak, to tu upatruję utratę kontroli.Sam miałem tydzień temu podobną sytuację. Extra leciała lotem nurkowym w dół po blenderze, ale nie zamknąłem przepustnicy. Na szczęście było dość wysoko , ale model przestał reagować ma stery. To mnie prawie zupełnie zaskoczyło.Prawie, bo domknąlem gaz i natychmiast model zaczął inaczej reagować.Odzyskałem kontrolę."Zawsze zamykaj gaz lecąc w dół" - porada na jednej ze stron F3M - teraz już wiem dlaczego.
rc-gigant Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2007 słuchaj strejla_u nie mam do ciebie zalu ani nie chciałem cie w zaden sposób obrazic nic z tych zeczy,nie wazne ile model kosztował kazdego jest szkoda niekótrych tylko troche mniej a niektórych troche wiecej.Wiesz jakubk latam troche modelami no szczeze mówie ze nie spotkałem sie jeszcze z czyms takich nie liczac depronów mój wczesniejszy model to była własnie extra 2.12m no przelatałem nią 2 sezony nie miałem czegos takiego. Wiesz teraz mozemy sie domyslac chociarz powiem ze mój kolega który lata tez extra który był wtedy jak rozwaliłęm swój model powiedział to samo ze on tez miał takie sytuacje takze napewno tego nie wykluczam
Eryk Opublikowano 13 Grudnia 2007 Opublikowano 13 Grudnia 2007 współczuje, piękny model, nie powinien skończyć tak szybko i w taki sposób... również czekam na wyniki dochodzenia o ile takowe zaistnieje... jaka jest waga tego modelu "jest" nie jest tutaj odpowiednim słowem. poczytaj, a zobaczysz ile średnio waży model ponad dwumetrowy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.